Zachowanie, psychika i oswajanie - Zachowania związane z jedzeniem 
						
												 mintyy - Sob Wrz 03, 2011 18:04
  Moje maluchy to chlopcy ale juz zauwazylam ze jasniejszy potrafi bratu wyrwac z mordki zarcie ~ Ale  robia bardO podobnie jak ogonki Bezsennej~ Jak juz wie ze zaraz zje lub straci zarcie wacha za nowym kaskiem xD ~
												 wojsza - Wto Wrz 06, 2011 08:35
  My mamy taki mały czołg w postaci Yody bardzo fajny i leniwy szczurek ale jak poczuje papu i nie interesuje ja czy w czyiś łapkach już jest rzuca się jak lew na ofiarę ;D
												 Cegriiz - Czw Wrz 08, 2011 22:42
  U mnie dziewczyny wyrywają sobie jedzenie, tylko wtedy jak im coś smakowitego dam. Zawsze dostają swój kawałek przysmaku i grzecznie każda czeka aż przydzielę jej porcję. Czasem tylko zdarza się, ze tracą cierpliwość i sobie zabierają   
												 wojsza - Nie Wrz 11, 2011 09:19
  Cierpliwość jest może cnotą ale nie w przypadku szczurów ;p przynajmniej nie moich i kareny   
												 zuzaaanna - Wto Gru 06, 2011 20:49 Temat postu: Przenoszenie jedzenia Jedna z moich samiczek ciągle biega od miski do rogu kuwety przenosząc jedzenie. Jest w jakimś amoku. Jak mam rozumieć to zachowanie?
												 Kasia_89 - Wto Gru 06, 2011 20:51
  Może nie pasuje jej miejsce gdzie stoi miska, a może je potem zakopie, robi zapasy? 
 
Albo po prostu się tak bawi, albo lubi to robić? 
 
Mój Kimchi z upodobaniem maniakalnego zabójcy, pakuje ziarenka w pysia i albo przynosi je mnie albo chowa za kanapą.
												 Azi - Wto Gru 06, 2011 20:55
  jeżeli jest ze sklepu/pseudohodowli i robi tak od początku - zachowanie wyniesione ze sklepu, gdzie jak sobie nie schowała jedzenia, to inne jej zjadły.
												 zuzaaanna - Wto Gru 06, 2011 20:59
  to szczurek z laboratorium. z jednej strony cieszy mnie to, bo łapię z nią kontakt, gdy podskubuje mi ziarenka z ręki, z drugiej widzę że nie ma zamiaru przestać chyba jeszcze przez długi czas. jak mogę ją tego oduczyć?
												 Kasia_89 - Wto Gru 06, 2011 21:32
  Postaw może, misę w miejsce gdzie wynosi ziarenka? 
 
Albo nie rób nic, może w końcu zrozumie, że jedzenie jest w misce zawsze i nie trzeba go chować. 
 
A ta to szczurcia ma zajęcie i jej nie jest nudno  
												 greenfreak - Wto Gru 06, 2011 21:39
  U mnie też tak było, potrafi wynosić nawet Pedro, któremu niczego od urodzenia nie brakowało. Ja to olałam po prostu, nic się nie stanie.
												 Sorgen - Czw Gru 08, 2011 00:28
  Moje wszystkie tak robią niezależnie od tego skąd je mam, dodatkowo potrafią złapać fazę i przenieść granulat z miski na dole klatki do tej na samej górze  
												 zuzaaanna - Czw Gru 08, 2011 14:09
  Może robią zapasy na zimę?  
												 Martini - Czw Gru 08, 2011 15:05
  Moja Tubka też robiła, przenosiła nawet mokre, o ile miało konsystencję do wzięcia w pyszczek i wyplucia   . Tylko ona tego nie zjadała, masakra - wybierała innym szczurom całą miskę żarcia i trzymała w swojej melinie. Nie jadła i nie przyierała na wadze.
 
Nie wiem, jakim cudem jej przeszło. Na pewno po tym, jak zaczęła dostawać trochę kaszek, których nie sposób było przenieść.
												 furburger - Czw Gru 08, 2011 15:10
  a moje zaczęły robić odwrotnie zamiast jedzenie przenosić, to zaczęły podłoże do miski wpychać o_O
												 Devona - Czw Gru 08, 2011 15:10
  Zuzaaanna, ja bym się za bardzo nie przejmowała tym przenoszeniem jedzenia. Widziałam sporo szczurów o takich zapędach, sama miałam kilka takich, które okazjonalnie magazynowały/przenosiły pokarm, z czego dwóm samicom nie przeszło przez całe życie. Obie miały mioty w bardzo młodym wieku, może to jakiś instynkt samozachowawczy? Zamiast to zmienić, wolałam raczej przystosować klatkę i otoczenie tak, żeby mogły sobie przenosić/magazynować bez straty dla pozostałych szczurów    .
												 
					 | 
				 
				
  |  
			 
		 |