Archiwum - Psiaki XIX 
						
												 Lavi - Pią Maj 30, 2014 22:56
  Łaciata dupka, śliczna jest  
												 nezu - Pią Maj 30, 2014 23:58
  Przepraszam, śmierdzący problem, jeśli ktoś nie chce zaliczyć fuja, niech nie czyta, proszę...
 
 
Czy możliwe jest, żeby stan zapalny i ropień gruczołów okołoodbytniczych/ropień okołoodbytniczy pojawił się bez wcześniejszych objawów "ostrzegawczych" od psa?...
 
 
Boniek dziś rano miał niewielką gulkę pod odbytem. Wzięłam to za )^&%*( ugryzienie przez komara. U niego występuje dość silna reakcja na ich ślinę, puchnie, robi się gula. Miejsce nieszczególne no ale...
 
Pies nie saneczkował, nie miał zaczerwienionych okolic tyłka, nic mu się nie sączyło, nie piszczał, nie lizał. Do teraz.
 
"Ugryzienie" pękło, sączy się z niego białawoczerwona substancja. O dziwo, bez zapachu. Pies piszczy przy oglądaniu i strasznie to rozlizuje...
 
 
Jutro rano i tak z nim zapierniczam do lecznicy, ale chciałam się spytać czy ktoś już się spotkał z tak szybkim objęciem przez infekcję tych okolic...
 
No kuźwa nie może być dobrze...No nie może.  
												 Ninek - Sob Maj 31, 2014 06:40
  nezu, nasza suka nie saneczkowała jakoś szczególnie (zawsze trochę to robi bo ma guzy odbytnicy) a sączyć zaczęło się dopiero jak stan zapalny był ogromny. Ona regularnie ma problemy z gruczołami i zawsze wychwytywaliśmy to szybko a wtedy nie było żadnych typowych objawów. 2 tygodnie lataliśmy do weta na czyszczenie i leki...
												 Sorgen - Sob Maj 31, 2014 09:00
  Moja ma gniecione gruczoły co miesiąc bo jest dramat i potrafią jej się wypróżnić np. na fotelu     Nigdy jakoś szczególnie nie interesowała się tyłkiem, tylko smrodek był specyficzny. Obawiam się że stan zapalny może w tym wypadku wyskoczyć nagle bo wcześniej się gdzieś w tych kanałach toczy i dopiero jak go nawali to robi przetokę.
												 Bel - Sob Maj 31, 2014 12:10
  to może być gruczoł ale lepiej iść i to zbadać bo przepuklina okołoodbytowa nie jest niczym fajnym...
												 nezu - Sob Maj 31, 2014 19:55
  Zapalenie lewego gruczołu. 
 
Zrobiła się przetoka i to jest ta dziura z której się sączy. Aż dziw, że on wcześniej nie dawał żadnych objawów. No ŻADNYCH. Nawet się tym kuprem nie interesował. Jakie saneczkowanie w ogóle, jakie drapanie? gdzie tam.
 
 
Od dziś antybiotyki, antybiotyki, antybiotyki... I maść na, dosłownie, psi ból zadka.
												 wilczek777 - Sob Maj 31, 2014 21:30
  nezu biedny pieseł    Aż dziwne, że nic nie pokazywał wcześniej - to bolesna rzecz.
 
 
W TK Maxx są takie psie zabawki, że usiałam i płakałam, że matki boskiej pieniężnej dopiero jutro (w praktyce w poniedziałek). I tak TŻ nie pozwolił mi szaleć bo Nes ma więcej zabawek niż całe ludzkie przedszkole. 
 
 
Są Chuckit! za śmieszną cenę w porównaniu do toys4dogs. Różne rzeczy z jr, smycze, obroże świecącą widziałam, miski, i taki wybór zabawek, że szczęka mi opadła i macałam wszystko ponad 40 minut xD
 
 
Jestem szczęśliwym posiadaczem dwóch przedmiotów typu indoor i wymarzonego bumeranga do wody!
												 Bel - Sob Maj 31, 2014 23:36
  wilczek777, no kurde... a dzisiaj przechodziłam obok i stwierdziłam "nie wchodzę bo pewnie jak zwykle nic nie ma..."         jakie były ceny Chuckit?
												 Lavi - Nie Cze 01, 2014 10:22
  Ja dziś jadę do TK Maxx, chyba moja wczorajsza wypłata się rozpłynie   
												 Ebia - Nie Cze 01, 2014 11:52
  Myślicie, że suka Goldena będzie dobrym wyborem dla 6letniej dziewczynki, panicznie bojącej się psów? Mała z rodzicami przeprowadza się na wieś, a na sam widok szczekającego zza płotu psa wpada w histerię. Kupno łagodnego szczeniaka miałoby na celu oswojenie jej z psami
												 Sorgen - Nie Cze 01, 2014 12:01
  Myślę że szczenie jakiejkolwiek rasy nie jest dobrym wyborem dla dziecka które się psów boi panicznie. Szczeniak jest niedelikatny, ma ostre zęby których lubi użyć, ujada i goni za uciekającymi ludźmi więc to chyba słaby pomysł. Celowałabym w kontakt z psem stabilnym, tolerancyjnym dla dzieci. Najlepiej kontakt niewymuszony czyli żeby dziecko samo mogło decydować o głaskaniu psa.
 
Czy dziecko miało jakąś traumę z psami związaną? Albo ktoś mu wmawiał że piesek może ugryźć? Dzieci zazwyczaj nie mają lęków przed psami tak same z siebie.
												 Ebia - Nie Cze 01, 2014 12:29
  Sorgen, no właśnie nie miała traumy. Jej babcia ma na podwórku wprawdzie dużą, ale mega łagodną i ciapowatą sukę, psy w bloku spokojne. Jedyną traumę mogła przeżyć gdzieś na placu zabaw, może jakiś pies ją wystraszył i nikt nie zauważył, ale też wątpię, bo przecież zawsze jest pod opieką
												 katasza - Nie Cze 01, 2014 12:58
  Golden ok, ale szczeniak goldena ktore swoje wazy to chyba nienajlepszy pomysl.
												 Ebia - Nie Cze 01, 2014 13:01
  Też mi się tak wydawało. Tym bardziej, że Oliwia nawet w obecności psów które zna od urodzenia totalnie nieruchomieje, a co dopiero mówić w pobliżu jej nowego domu, gdzie jest pełno typowo szczekających, podwórkowych psów
 
Jaką rasę polecacie? Jej rodzice są zdecydowani na szczeniaka
												 Ninek - Nie Cze 01, 2014 13:05
  Niektórym dzieciom wystarczą teksty pt "nie podchodź do pieska bo cie ugryzie". 
 
Moje obie bratanice się boją psów i totalnie nie wiem z czego to wynika. Podejrzewam, że wpływ mogły mieć spacery z gazem pieprzowym (mieszkają na wsi gdzie okoliczne burki lubią np pogonić rower). Nigdy owego gazu nie musieli używać ale młode słyszały po co go rodzice biorą. 
 
 
Po chwili u nas zachowują się już normalnie i nawet się z psami bawią. 
 
Córka sąsiadów też się panicznie bała psów. Kupili szczenie beagle i problem zniknął jak bańka mydlana.
												 
					 | 
				 
				
  |  
			 
		 |