Klatki i wyposażenie - Idealna klatka dla staruszków
mmarcioszka - Sob Cze 21, 2014 18:26
Shaggi, moim zdaniem kluczowe jest wyposażenie. Mam wysoką wolierę i mieszkają w niej m.in. dwie staruszki - jedna ma niesprawne tyle łapki, druga bez łapy i obie świetnie sobie radzą, nie mają jak spaść i wchodzą na samą górę klatki.
limomanka - Śro Lip 02, 2014 14:31
Shaggi, mam na stałe wolierę - mieszkają w niej dwaj panowie rok plus, dwaj 2 lata plus i dwaj schorowani 2,5-roczni. Klatka jest zagospodarowana tak, żeby nie było szansy spadnięcia. Chłopcy i tak się wolą wspinać po prętach. Nie mam nawet pochylni. Fakt, że żaden z chłopców nie ma większych problemów z nóżkami (mieli przejściowe), ale za to zmagamy się z guzem przysadki (okresowa utrata orientacji) i osłabieniem spowodowanym cukrzycą i niedomaganiem wątroby.
Nie wydaje mi się konieczne wymienienie klatki na mniejszą jeśli szczury sobie dobrze radzą w obecnej
|
|
|