Sorgen - Wto Sie 18, 2015 12:08 Daj jakiegoś linka do tych adresówek 
Migrujący chip to nie problem, dobry wet objedzie całego psa czytnikiem jeśli będzie wiedział że ma chipa szukać. Ja na adresówkach dam info że pies ma chip żeby kogoś nie kusiło sobie psa zostawić. Ninek - Wto Sie 18, 2015 12:24 Ja chciałam adresówki z Miedzianki ale musiałabym dać 80zl za jedną... A chciałam trzy, do różnych obroży. wilczek777 - Wto Sie 18, 2015 14:09 Sorgen, https://www.facebook.com/...?type=1&theater Ninek upoluj promocję lub napisz i zagadaj o zniżkę - 3 miedzianki aż proszą się o rabat. Ja chciałabym spersonalizowaną (wycięty profil)... Ta chciałabym tak samo jak chciałabym obroże i szelki z ruffwear, do tego kapoki, miskę z dogs space... cane - Pią Sie 21, 2015 00:58 wilczek777, chip u Kudłatej został znaleziony... na łokciu. I to tylko dlatego, że uparłam się, że chip gdzieś powinien być i weterynarz szukał do skutku. Sorgen - Pią Sie 21, 2015 11:24 Mam problem z Comą  Od jakiegoś czasu ma takie jakby parchy. Najpierw pojawia się ropny pryszcz który szybko wysycha i robi się z tego strup. Strup odpada razem z futrem. Ma to na jednej łapie aż do łopatki i koło pachwiny. W cholerę bulli teraz to ma więc obstawiam że nie wina karmy zwłaszcza że cały czas je to samo i wcześniej parchów nie było. Jakiś pomysł? Podaję jej wapno codziennie bo obstawiam alergię na pyłki  Tymi na przedniej łapie się nie interesuje bo nie sięga, te na tylnej czasem memla.
wilczek777 - Pią Sie 21, 2015 11:53 cane dlatego z chipami różnie bywa - są przypadki, że po chipowaniu magiczny numerek jak wszedł tak wyszedł  Warto oznaczyć psa na wszystkie sposoby i mieć spokojne sumienie. Ja bardzo żałuję, że nie udało się młodej zrobić tatuażu w uchu bolesny szajs ale i bezpieczeństwo większe i wygoda na zawodach.
Sorgen może być wina karmy a może być zupełnie co innego (ostatnio wiele psów "parchatych" jest - niektórzy po kąpaniu psa w jeziorach, inni niby alergie - ciężko stwierdzić). Ja tam zawsze marudzę żeby mi to ktoś zeskrobał z psa i zbadał bo opcji jest tyle, że leczyć na pałę nie ma co. Btw. jutro dwa dni wyczekanego seminarium pasterskiego Susanne Lejuez. Oby Nessie miała 2 dobre dni. Fly jest za mała jeszcze - wielka szkoda bo mało kiedy są takie seminaria (generalnie w Polsce pasterstwo jeszcze w powijakach) a ich cena lekko mówiąc straszy. Niecierpliwie czekam na sezon zimowy bo teraz nawet trenować nie można bo a to koszona łąka, a to sprzedaż jagniąt, zawody więc nikt nie prowadzi treningów... Zimą to i młoda będzie mogła wejść zacząć coś
Gryzoniowa - Pią Sie 21, 2015 22:14 Czas znów się dopisać
Mika  suka * mieszaniec * czarna podpalana * 05.2013
Żeby tylko nie było tak wesoło, to mamy już sporo problemów. Aktualnie próbuję rozkminić, dlaczego moja suka reaguje agresją na inne psy, choć powinnam jeszcze dodać, że zwykle są to psy większe od niej, wręcz dużych ras. Do tej pory znosiłam to jakoś, mówiłam sobie, że ogarniemy to, ale po dzisiejszym spacerze jestem załamana. Poszłam na spacer z koleżanką i jej psiakiem (chihuahua), którego Mika toleruje, jedyne co, to trzeba je nadzorować podczas zabawy, bo czasami bywa wobec niego zbyt brutalna. Postanowiłam, że pójdziemy zwykłą uliczką, psy zaczekały szczekać, Mika też, norma. Idziemy dalej i nagle wyłoniła się para z malamutem. Dodam, że tamten pies był spokojny, wszystko miał gdzieś, razem z nami. Ociągnęłam Mikę na bok, w nadziei, że nie zauważy tamtego i próbowałam ją zająć zabawkami. Gdy tamci przechodzili obok nas, moja suka wpadła w szał, nie poznałam jej. Zaczęła rzucać się w ich stronę, szczekać, piszczeć, przez dobre paręnaście minut nie potrafiłam jej uspokoić. Po takich akcjach mam dosyć wychodzenia ze swoim psem na spacer, co według mnie jest chore. Może wy mieliście podobną sytuację albo podsuniecie mi przyczynę takiego zachowania. Być może ja robię coś źle i to na nią tak działa. Nie wiem jak mam się zachowywać w takich sytuacjach, jak z nią pracować. cane - Pią Sie 21, 2015 23:02 Gryzoniowa, przede wszystkim staraj się jak możesz mijać wszystkie psy w takiej odległości, żeby Mika już je dostrzegała, ale jeszcze się nie denerwowała... I nagradzaj ją za to, że widzi psa i spokojnie idzie .
Do tego TY zachowaj spokój, bo mogę się założyć, że zaczynasz się spinać na sam widok dużego psa 
mmarcioszka - Pią Sie 21, 2015 23:27 Gryzoniowa, dopisane
Patos - Sob Sie 22, 2015 00:18 To i ja się dopiszę
Tajga  suka * mieszaniec owczarka i husky * srebrna * około 5 lat (adoptowana rok temu)
Borys pies * samoyed * biały * ur. 23.06.2010
mmarcioszka - Sob Sie 22, 2015 00:36 Patos, proszę bardzo
Zazdroszczę samoyeda, koniecznie pochwal się jego zdjęciami. Patos - Sob Sie 22, 2015 00:49 mmarcioszka jak tylko ogarnę system miniaturek, chwilowo mnie pokonał 
cane - Sob Sie 22, 2015 01:41 Patos, a skąd ty konkretnie jesteś? Bo kojarzy mi się samojed Borys, wiek też by się zgadzał... z okolic Gliwic
Patos - Sob Sie 22, 2015 02:09 Cane no kawałeczek od Gliwic, ale też Śląsk - Gołkowice
cane - Sob Sie 22, 2015 03:06 Patos, to nie, inny Borys mi się kojarzy  .... Ale znając samojedy - równie puchaty i biały... i puchaty... i biało puchaty 
|
||||||
