Lavi - Czw Maj 29, 2014 21:43 Ej, ja uwielbiam bezogoniaste psy. Pies moich rodziców nie ma ogonka i tak uroczo zamiata kuprem  Teraz chcemy kupić też kusego psiaka, który będzie merdał całą dupką 
Pochwalę się, że hodowczyni już po drugim usg z Marry. Wszystkie serduszka biją, 6-7 psiaków jest w brzuchu i za niecałe 2 tyg rozwiązanie
Sorgen - Czw Maj 29, 2014 21:49 Ja mam głuchego i praktycznie niewidomego ale ze starości więc nie wiem czy się liczy 
Bel - Czw Maj 29, 2014 21:53 no właśnie chodzi mi o takie, które albo się urodziły kalekie albo np. po wypadku, trzeba było amputować łapkę... 
PALATINA - Czw Maj 29, 2014 22:08 W Oazie była do adopcji sunia (kundelek, mały, rudy), która urodziła się z taką łapką jak Wasza sucz. Ale niestety nie wiem, do kogo trafiła, a już tam nie bywam, żeby móc się dopytać. Sama nie znam takich psiaków. Kami - Czw Maj 29, 2014 22:53 Bel, u mnie w bloku jest suczka bez łapy. Mogę o nią zapytać, gdy następnym razem spotkam w windzie.
Bel - Pią Maj 30, 2014 00:18 super  dzięki dziewczyny!
Dory - Pią Maj 30, 2014 08:50 Tess, chyba ze mną studiujesz  Zagłosowane.
PALATINA, od początku miałam nadzieję, że weźmiesz małą z tego miotu. Zwierzaki nieplanowane są najlepsze. Miałam mieć czarnego lub burego kota, żeby nie kłaczył na biało, ale jak zobaczyłam Manianę, to od razu napisałam do fundacji
limomanka - Pią Maj 30, 2014 09:04
Lavi, to jeszcze tylko chwila i będzie na pewno wiadomo PALATINA, długo jeszcze czekacie na małą czy jest do wzięcia od już?
agacia - Pią Maj 30, 2014 09:41 Palatina pisała gdzieś, że na początku lipca do odbioru
PALATINA - Pią Maj 30, 2014 10:01 Tak, na początku lipca będzie do wzięcia.
Albo w połowie lipca hodowcy mogą ją przywieźć do W-wy, bo komuś będą psa wieźli. Chyba wolałabym sama pojechać. Raz, że wcześniej, a dwa, że mogę poznać rodziców mojej suni, na spokojnie hodowców itd. Tylko, mogłoby to być bliżej jednak. 
Zastanawiam się, jaką datę urodzin ona ma mieć. Część miotu urodziła się przed północą, więc 11 maja, a część już 12 maja. Daty są różne na stronie hodowli i na forum. Widocznie oni sami nie mogą się zdecydować. Czatka umarła po północy (o 00:45), więc już 12 maja, choć mój mąż uważa, że to był cały czas 11 maja, bo nie zdążyliśmy się położyć spać. 
Ninek - Pią Maj 30, 2014 10:14
Moja czarna kotka "żeby sierści nie było widać"
PALATINA, masz więcej zdjęć malucha? ;> PALATINA - Pią Maj 30, 2014 18:18 Ninek,  
  
Ninek - Pią Maj 30, 2014 20:57 PALATINA, cudny szczylik
wilczek777 - Pią Maj 30, 2014 21:07 Jaki pysiolek słodki
Neska ostatnio mało z psami się bawi Nikt nie chce się spotkać...
Pacyfka - Pią Maj 30, 2014 22:16 PALATINA, przecudna 
|
||||||||||||
