Archiwum - Psiaki vol. VI
Fauka - Pon Sie 10, 2009 10:32
W przyszłym roku chcę pojechać z Larym do sopotu w ramach wakacji ALE usłyszałam że ta wystawa jest mocno ustawiana np. u labradorów od początku wiedzieli kto dostanie którą lokatę bo wystarczyło popatrzec na wystawiających albo sędzia odebrał psu lokatę i postawił psu koleżanki bo ktoś się zagapił. Czytając takie rzeczy odechciało mi się troche wystawiania na sopockiej
Szura - Pon Sie 10, 2009 10:49
A ja się pochwalę, że za trzy dni jadę na trzy-cztery dni do hodowli staffików Stawka Większa niż Życie, coby poznać osobiście tę psio-ludzką rodzinkę, abym mogła podjąć decyzję, czy rezerwować szczeniaka (krycie w październiku/listopadzie, ale wolę już teraz się zorientować co i jak). Hodowczyni bardzo sympatyczna i otwarta, zaoferowała mi nocleg i towarzystwo - ma córkę w moim wieku, już z nią rozmawiałam i tym bardziej nie mogę się doczekać, bo wydaje się, że to pokrewna dusza.
Wreszcie poznam osobiście Alfę, sukę, po której zawsze chciałam szczeniaka, niestety ostatni miot już za nią, a także jedną z piękniejszych jej córek, Aykę, która jeśli wszystko pójdzie dobrze, będzie mamą mojego psiaka. Mam trochę stresa, ale przede wszystkim jestem bardzo podekscytowana!
babyduck - Pon Sie 10, 2009 11:03
Szura, super. Trzymam kciuki, żeby wszystko się dobrze ułożyło
sachma - Pon Sie 10, 2009 11:17
Szura, to życzę miłej zabawy stawka ma fajne psiaki ale ja i tak mam sentyment do wejherstaffu i ich białej suki pierwszy staff w jakim się zakochałam
L. - Pon Sie 10, 2009 12:42
Fauka, w większości ras są jakieś ustawki jest nawet lista sędziów do których warto jeździć, a którzy są skorumpowani. taka prywatna lista..
bo niektórzy "hodowcy" są zadziwiająco bardzo zaprzyjaźnieni z niektórymi sędziami i zadziwiająco często ich psy wygrywają pomimo tego, że obok stoją o wiele ładniejsze i o wiele lepiej spełniające wymogi wzorca..
Mangalarga - Pon Sie 10, 2009 12:49
http://www.fotosik.pl/sho...15485354929e72d - o kurczę, śniło mi się kiedyś, ze miałam dokładnie takiego doga, kropka w kropkę
http://www.fotosik.pl/sho...c790da129a8aa76 - whiiiippeeet! I do tego z niebieskim gałem Nie wiedziałam, że bywają whippety z niebieskimi oczami.
Oli - Pon Sie 10, 2009 16:01
Mangalarga napisał/a: | Nie wiedziałam, że bywają whippety z niebieskimi oczami. | to prawdopodobnie od znaczenia jakie ma na głowie.
nezu - Pon Sie 10, 2009 16:09
Whippety są urocze.
Nie wiem co miało wpływ na kolor jego oczu, ale zwracał uwagę bardzo.
A co do grupy retrieverów.
Przepraszam, ale po prostu mnie nie interesują, poza tym były ich tam dziesiątki i zwyczajnie nie miałam ochoty focić każdego z osobna. Mignął mi jakiś flat, gdybym go dogoniła, pewnie miałby zdjęcie, ale uciekł z właścicielem gdzieś dalej. Tollinga dorwałam tylko tego na focie, w ogóle wrzuciłam tu wszystkie foty jakie udało mi się zrobić na tej wystawie.
Curli nie widziałam.
Tak samo nie fotografowałam psów bullowatych...
Tę bulliczkę obfociłam na specjalne życzenie, poza tym była najładniejsza pośród tych białych brzydali dookoła.
Yorki były potwornie nieprzewidywalne i niewychowane, pomeraniany szczekliwe, ogólnie starałam się unikać ringu "zabaweczek"....
Mangalarga - Pon Sie 10, 2009 16:27
Oli, możliwe.
Kurka, że też przegapiłam tą wystawę, która była u nas na początku lipca
Anonymous - Pon Sie 10, 2009 20:48
Basenji i whippet najboskszi
Ja jade na wystawe do Zielonej Gory w polowie wrzesnia. Wybiera sie ktos? Mala zazwyczaj jest, ale co roku jezdzilam, w tamtym roku nei bylam i zalowalam.
agacia - Pon Sie 10, 2009 21:22
A do Wroclawia na wystawe ktos sie wybiera pod koniec wrzesnia? Ja na pewno bede jak zwykle w niedziele, bo wtedy jest wiekszosc interesujacych mnie ras.
Anonymous - Pon Sie 10, 2009 22:10
a to bedzie psio-kocia?
mozliwe ze ja bede
agacia - Pon Sie 10, 2009 22:16
Pod koniec wrzesnia jest tylko psia wystawa. Kocia nie wiem kiedy jest we Wroclawiu. chyba tez jakos we wrzesniu,ale na pewno nie w tym samym terminie.
Fauka - Pon Sie 10, 2009 22:18
Ja planuję być we Wrocku bo musimy zaliczyć międzynarodówkę.
Tess - Pon Sie 10, 2009 23:41
To ja też się wreszcie wypowiem po wystawie. Pomimo, że byłam na niej pełne dwa dni, a nawet przed rozpoczęciem i po zakończeniu, zupełnie nie wiem, co się na niej działo. XD Nie widziałam żadnych ringów wystawowych ani nic, krążyłam tylko pomiędzy frisbee, a agility. W jednym startowałam, w drugim oglądałam znajomych.
Dla mnie zawody mega udane, w sobotę Bez w klasyfikacji łącznej 2/14, w niedzielę 1/14. Nagrody świetne, mamy między innymi komplet Rogza, który nota bene chętnie sprzedam, jeśli ktoś jest zainteresowany.
Poza tym Bez poznała Sachmę, jej faceta, Nezu i Nezowego. Muszę przyznać, że Sachma i Seba zrobili na niej bardzo dobre wrażenie i w niedzielę cieszyła się do nich z daleka.
Podsumowując, dotarłam do domu o 2 rano, ale stanowczo było warto!
Dziś za to poszłam z Bezą robić pracę na śladzie. Pierwszy raz w życiu, w Sopocie znajoma zrobiła mi tylko wykład teoretyczny. I, czego się nie spodziewałam, okazało się, że mój pies jednak ma nos, tylko o tym nie wiedział. XD Załapała od razu o co chodzi, szukała moich rzeczy, nawet nie wiedziałam dokładnie, gdzie leżą, a potem dotykała ich nosem, żebym wiedziała, gdzie są. To było niesamowite, przeszła moje najśmielsze oczekiwania, w obi również!
|
|
|