To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Archiwum - Psiaki XI

Fauka - Wto Cze 21, 2011 12:53

Ja to przechodziłam dokładnie tydzień temu z Larym. Będzie dobrze! :)
Ninek - Wto Cze 21, 2011 13:52

Od 20 minut w domu ;)
Oczywiście musiałam go przynieść, chociaż sam mógłby iść xD Za bardzo mu brak jajek przeszkadzał i co 2 kroki siadał z ogonem pod tyłkiem :lol:

Śpi zapluty, zmęczony psiak.

H. - Wto Cze 21, 2011 13:55

Ninek, :lol: niech szybko wraca do formy :kciuki:
Ninek - Wto Cze 21, 2011 13:59

Erato, żałuje, że nie miałam telefonu bo bym go nagrała. Szedł jak z kijem w tyłu i co chwile siadał przerażony xD


Jutro pewnie będzie już ganiał :P

Mika29 - Wto Cze 21, 2011 16:43

W tym roku nie będzie mnie na urodzinach Shaggy'ego ;(
Lazanka - Śro Cze 22, 2011 15:23

babyduck napisał/a:
Poszukuję środków na zaspokojenie apetytu na śmieci. Myślałam o Rumen Tabs, ale mimo, że podobno działa na podjadaczy śmietnikowych, to też wzmaga apetyt. Negrze po kastracji apetyt wzrósł strasznie. O ile jestem w stanie kontrolować jej wagę dawkując karmę i ruch, to niestety odwołanie od zdobyczy podbalkonowych przestało działać.


babyduck, tak jak wspominały dziewczyny żwacze często pomagają zaspokoić zapotrzebowanie psie na "smrody" :) (oj tylko przygotuj się na niezły fetorek w domu jak otworzysz paczkę żwaczy). Natomiast jeśli problem rzeczywiście tkwi w tym, że Negra jest głodna to żwacze nie załatwia sprawy niestety. Nie wiem czym karmisz psice - jeśli suchym to gorzej bo zwiększenie dawek raczej nie wchodzi w grę ale może pomyśl o zmianie karmy na mniej kaloryczna (light) by moc dawać więcej objętościowo? W przypadku gdy komponujesz posiłki sama sprawa jest prostsza - zwiększ ilość podawanych warzyw (zmielonych/startych). Warzywa są stosunkowo mało tuczące a ładnie wypełnią pustkę w żołądku i oszukają uczucie głodu.

Ninek - Śro Cze 22, 2011 15:53

Psia psychika mnie nie przestanie dziwić.

Wczoraj mogłam Foxowi wybaczyć irytacje (kłapał przy zakładaniu kołnierza, ale był otępiały, niespokojny, itp - jak to po narkozie bywa), ale dzisiaj od rana miałam 'zły dzień'. Żeby sie uspokoić wzięłam sie za czesanie psu uszu, lubi to i dzielnie znosi. A ten wystartował do mnie z zębami. Dostał plaskacza z ręki w ryjek (z czego oczywiście nie jestem zadowolona - to był odruch). Miał focha przez jakiś czas i dobrze, bo ja też miałam. A teraz od 5 godzin nie odstepuje mnie na krok, liże jak tylko jestem obok, śpi tylko koło mnie, itp.
Wyczesałam go calutkiego, włącznie z łapami i ogonem - czego nie lubi. A on nic - aniołek.

Grucha - Śro Cze 22, 2011 18:16

Ninek, jak to chłop, najpierw foch a potem się podlizuje
yoshi - Śro Cze 22, 2011 22:42

plaszczak w takiej sytuacji to nic złego ;) nie ma co przesadzać ;) też bym zareagowała plaszczakiem ;)
Sysa - Śro Cze 22, 2011 23:16

yoshi, ja bym powiedziała, ze to zależy od psa, bo inny mógłby zareagować jeszcze większą agresją...
AngelsDream - Śro Cze 22, 2011 23:55

yoshi, tak jak napisała Sysa, są psy, które konfrontacja fizyczna prowokuje do agresji.
Ninek - Czw Cze 23, 2011 10:47

AngelsDream, Fox do nich należy, ale nie tym razem ;)
Fauka - Czw Cze 23, 2011 11:56

Sysa napisał/a:
yoshi, ja bym powiedziała, ze to zależy od psa, bo inny mógłby zareagować jeszcze większą agresją...

Gdybym strzeliła mojemu Ajsowi w pysk, to z pewnością od razu złapałby mnie za rękę i porządnie poszarpał. Dodatkowo później bałby się i cały dzień warczał na wszystkich. Ale tak, to zależy od psa, ja na pewno nie odważyłabym się strzelić swojemu w pysk a nawet w tyłek bo refleks ma niezły. W dodatku efekt byłby tragiczny dla niego i dla mnie.
Pochalę się, mój labi potrafi już chodzić pięknie na smyczy! :serducho:

furburger - Czw Cze 23, 2011 12:13

ja na szczęście nie muszę bić psa bo wystarczy krzyk, chyba że w formie zabawy co lubi (oczywiście nie bicie bicie a mocniejsze klepanie) zwija się wtedy w kłębek i cieszy ryjek ;D
mój siwiejący już staruszek :*




ps. czy pies może mieć łuszczycę?

yoshi - Czw Cze 23, 2011 14:06

mam tego świadomość że takie psy bywają ;) co nie zmienia faktu że są sytuacje w których plaszczak jest normalną i i jak dla mnie jak najbardziej dopuszczalną reakcją. Każdy się obraca wśród różnych psów. Znam takie których bym nie potraktowała plaszczakiem, i takie którym tylko taka reakcja przemawia do głowy.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group