Archiwum - Psiaki XXI
Mao - Nie Sie 02, 2015 12:37
Ta nadwaga jest tak wszechobecna, że m.in. rodzice moi i P. twierdzą, że nie dajemy Dantemu dość jedzenia i on jest za chudy.
Lama - Nie Sie 02, 2015 15:14
O, temat nadwagi aktualnie jest nam bliski.
Rumun jeden przytył mi 4 kg w 2 tygodnie... Jak go brałam, ważył 11 kg, wczoraj - 15. No ale ok, on rośnie, więc niech przybiera.
Falka też przez gnoma przytyła, bo tak jak on je 3 razy dziennie. Nie mam serca dawać jej 2, więc dzielę porcje na mniejsze, ale widocznie źle dzielę. Albo to szkolenie ją tak pogrubiło.;)
Fala jest cała podziabana - młody ją gryzie. Na głowie i na szyi ma dziury aż do mięsa. Pozwala mu na coraz więcej. Chyba włączył jej się jakiś instynkt macierzyński...
I tak non stop.
jokada - Nie Sie 02, 2015 15:40
Mialam ostatnio okazję widzieć pracująca laby. No zupełnie inna bajka
Bo to na codzien widuje u sąsiadow to dwie spasione parowki. Takie psy beda na bank niepełnosprawne na starość każdego by taka nadwaga wykończyła...
wilczek777 - Nie Sie 02, 2015 17:44
cane oh przykro mi Jak jest mowa o nie wymagających wielkiego ruchu od psa aktywnościach to przypomina mi się motyw z chorym BC który nauczył się imion zabawek aż właścicielka musiała listę robić bo nie pamiętała ich wszystkich a w pewnym momencie psiak już z pamięci leciał. Nauczyłam tego sukę moich rodziców - piłka, smok, parówka, zielonka - pewnie już zapomniała. O dziwo żadna z moich sucz tego nigdy nie robiła Dla Nes każdy obiekt nazwany "grrr" jest zabawką Tym samym potwierdzam jej np, jak ma przynieść coś i nie jest pewna czy to aby na pewno to.
Stanowczą większość psów da się przyzwyczaić do szczurów - po prostu czas tego przyzwyczajania jest różny. Za to z szczurami gorzej One zawsze chętnie zjadłyby psa
Mao witaj w klubie... "to czemu Nesałce tak kosteczki sterczą! się cieszcie że ma futro bo to wstyd jest!"
Lama jaką on ma przeogromną klatę!!!!! Skontaktuj się z hodowcą jak przybiera reszta miotu bo to 'rośnięcie' tak szybko może baaardzo popsuć szczeniakowi układ kostny. U nas szkolenie właśnie pogrubia bo pies wżera, że hej dlatego szkolimy na karmie chyba, że robimy coś obłędnie trudnego to w ruch idą smaczki, mięso, pasta rybna.
Falka go kocha! Liże go! Nes jak poliże młodą to znaczy, że umiera i żegna się z nią bo w zyciu by tego nie zrobiła
jokada nawet nie tak makabrycznie ciężkie duże rasy mają problemy na stare lata z chodzeniem to co dopiero takie koszmarne kluchy co wyglądem przypominają baleron w wieku 5 lat? Ja się tylko modlę o sucz mich rodziców. Kupiłam nowe żarcie, zastrzegłam, że jak pies nie schudnie to pourywam łby, że mają odliczać to co ze stołu z karmy. Zobaczymy... Tyle, że jej padnie przód nie tył.
cane - Nie Sie 02, 2015 19:19
Kudłata nie lubi zabawek . W moich rękach raz na parę miesięcy zauważy swój sznur i to wszystko... Obecnie większość czasu spędzamy na wspólnym lenieniu się, spaniu i głaskaniu [to lubi ].
Niestety, bardzo długo bała się czegokolwiek w ludzkich rękach. Na samym początku dostawała paniki jak ktoś chciał przy niej coś rzucić... Przy czym w moim wypadku panika objawiała się panicznym piskiem i przypadnięciem do ziemi, na innych ludzi musiałam uważać bo Kudłata trafiła do mnie wiedząc, że najlepszą obroną jest atak - była w stanie skoczyć na człowieka z zębami ze strachu . Z aż takiej paniki wyszłyśmy, każdy może bezpiecznie przy niej kijem rzucać czy machać [zachęcająco] przed pyskiem, ale... najlepsze na co można liczyć, to że Kudłata SPOJRZY . Czasami nawet to się nie udaje . Właśnie przez to, że Kudłata w "poprzednim życiu" została nauczona jakie są korzyści z użycia zębów mimo całej jej cudowności charakteru NIGDY nie zaufam jej w 100%... Mogę jej pozwalać na dużo, ale pamiętam co potrafiła.
Obecnie największą, ale ze względu na mój stan bardzo rzadką, rozrywką są spacery z innymi psami . Byliśmy na takim z Dimishką i było miło . Chociaż fakt, że Kudłata już w samochodzie padła na pysk .
A ze szczurkami szło nam naprawdę dobrze dopóki Ania się na iskanie nosa nie uparła . Zwłaszcza, że Kudłatą trzeba nauczyć wyłącznie podchodzenia "bez emocji" do szczurków, żeby im ze zbyt gwałtownej miłości krzywdy nie zrobiła... Trochę jak z małym dzieckiem, które chcąc "ukochać" bez wprawy może małe kosteczki połamać .
Ps. Wcale się Kudłatej nie dziwię - też stoczyłam z Anią boje o nos i wiem jakie to uczucie . Ania uwielbia wszystkie nosy i zawsze od nosa zaczyna się zaprzyjaźniać .
wilczek777 - Nie Sie 02, 2015 22:29
cane może zabawek nie lubi ale zjeść pewnie lubi Pokazywanie zabawek to dwa kroczki a praca umysłowa wyczerpująca. Aż mnie podkusiło żeby z Nes porobić ale aktualnie walczymy o aport u Fly. Na niczym mi tak nie zależy jak na przynoszeniu i zabawie - Nes to robi wręcz maniakalnie... nie pogniewam się żeby młoda tak robiła.
Dla mnie skojarzenie ' pies - nos - szczur' zawsze równa się 'krew'. W życiu nie widziałam tyle krwi z tak małej rany...
cane - Nie Sie 02, 2015 22:51
wilczek777, bardziej mi chodziło o to, że w wyniku Kudłatych gustów my nie posiadamy zabawek po za jednym sznurem [btw. kupionym parę dni po przygarnięciu paskudy ] . No, była jedna różowa torebeczka [taka piszcząca, puchata], którą Kudłata nosiła w pysku [wyuczone]... A ja napawałam oczy widokiem tej wrednej cholery wyglądającej jak rasowy i wypindrzony pudelek . Tylko pazurków pomalowanych jej brakowało .
Niestety, torebeczkę w końcu Córa przejęła do zabawy... I o ile torebeczka zęby psa zniosła, to zabawy 9-latki już nie .
Swoją drogą tak sobie myślę... Kiedyś Kudłata sprzątała na rozkaz [klocki do 1 pudełka, pluszaki do 2 pudełka ]... A gdyby tak poćwiczyć z nią np. przynoszenie pieluch? W końcu za te parę miesięcy każda pomoc mile widziana, a maluch za takie lekko obślinione nie powinien się obrażać .
agacia - Pon Sie 03, 2015 13:46
Ten rotek na zdjęciu wygląda jakby miał za małą głowę w stosunku do reszty ciała
Lama - Pon Sie 03, 2015 14:12
wilczek777 napisał/a: | Lama jaką on ma przeogromną klatę!!!!! Skontaktuj się z hodowcą jak przybiera reszta miotu bo to 'rośnięcie' tak szybko może baaardzo popsuć szczeniakowi układ kostny. |
Wszystko jest ok, mam stały kontakt z hodowczynią. Starszy brat Draka z poprzedniego miotu waży prawie 40 kg - ma 9 miesięcy...
wilczek777 - Pon Sie 03, 2015 17:05
cane zacznij Jak myślisz dlaczego aport jest tak dużym priorytetem u nas I tak mnie rozłożyło na łopatki jak pierwszy raz zobaczyłam takie "domowe umiejętności" u psów mojej hodowczyni. "Mamo wyślę Ci Avalona to przyniesie termos" - wysyła psa do domu a ten wraca z termosem... Albo w połowie pola przypominamy sobie że obroża została na ławeczce "idź przynieś smycz"... Szczęka z podłogi Fajna zabawa uczenie tego a pomocna paszcza zawsze się przydaje. Np. Nes podnosi zgubione pranie jak rozwieszam.
agacia ten rotek nie wygląda
Lama dmucham na zimne bo mam przed oczami przykłady szybko rosnących szczeniaków którym układ kostny wysiadł
cane - Pon Sie 03, 2015 17:35
wilczek777, no to mnie natchnęłaś, poszukuję pieluch na gwałt . A ponieważ marzą mi się wielorazówki to aż żałuję, że psa się nie nauczy spierania kup i nastawiania prania
mmarcioszka - Pon Sie 03, 2015 18:38
Lama, jaki cudy ten Twój Rumun, Fala już go chyba kocha
klauduska - Pon Sie 03, 2015 19:43
jokada, większość labów tak wygląda niestety Okropne spaślaki
wilczek777 - Pon Sie 03, 2015 22:27
W psim temacie... o akcesoriach do domu o.0?
Otóż szukam 'czegoś' co pozwoli mi przechowywać psie rzeczy tak by to było w miarę zorganizowane. Aktualnie część jest w szafie ubraniowej, część w pudłach w których trzeba kopać żeby coś znaleźć. Chciałabym postawić w pokoju jakiś 'mebel' w którym mogę to całe zbiorowisko poukładać elegancko. Kojarzą mi się takie Ikea 'szafki' z siatek ale nie mogę znaleźć nic większego...
Może ktoś ma pomysł?
mmarcioszka - Wto Sie 04, 2015 00:52
wilczek777, my mamy regał z Ikei z wysuwanymi plastikowymi szufladami. Nie wygląda źle, szuflady można dowolnie przekładać i są w 3 wariantach głębokości, a mieści się wszystko - smycze, szelki, obroże, zabawki...
|
|
|