Archiwum - Psiaki XXI
jokada - Pią Lip 24, 2015 12:12
wilczek777, we wrześniu wystartuje z oboma piesami w rally
Z Florką jeszcze musze dopracować niepyszczenie jak za dlugo smaków noe ma
wilczek777 - Pią Lip 24, 2015 18:36
jokada super!!! my musimy do końca roku się przygotować do obi bo aż wstyd. Może młodą do zerówki przygotuję przy okazji
Na jarmarku był chłopak z ratowniczym landseerem... niewiarygodnie cudny pies - ogromny, łagodny, piękny... Fly się prawie posikała jak ją wąchał - Nes była zachwycona (lubi dużych i puchatych mężczyzn ).
Sorgen - Nie Lip 26, 2015 15:33
Trafiłam na trenera idealnego
Dziś drugie posłuszeństwo (BH) i pierwsza obrona
Lama - Nie Lip 26, 2015 21:05
Sorgen napisał/a: | Trafiłam na trenera idealnego |
Super! Ja też. Wczoraj byłam na spacerze zapoznawczym z naszą przyszłą trenerką, która ma dobka z tej samej hodowli (Drak i jej pies mają tego samego tatę).
A dzisiaj byliśmy nad jeziorem i psy mi padły.
Falka była w swoim żywiole:
Drakul raczej nie...
Ale dzielnie podążał za swoją przyszywaną mamunią:
Mam nadzieję, że młody wreszcie prześpi całą noc.;)
Oluś - Nie Lip 26, 2015 22:18
Jakie Drakul ma jeszcze nieproporcjonalnie wielkie uchi.
A my z Gajką robimy postępy. Z przywołaniem coraz lepiej, no i po raz pierwszy od trzech tygodni zainteresowała ją jakakolwiek zabawka. Wcześniej zupełnie nie ogarniała do czego one służą. Nalatała się dziś z szarpakiem, cała szczęśliwa.
Sorgen - Nie Lip 26, 2015 22:21
Jaki on się wielki robi Kurde jak go widzę odżywa moja fascynacja tymi psami, dobrze że miejsca na trzeciego nie mam
Coma padła po prawie 4 godzinach szkolenia. Posłuszeństwo idzie nam tak sobie, tzn. Coma ładnie pracuje jak do mnie wreszcie dociera co i jak mam jej przekazać. Czuję się jak debil który jednak nic nie wie. Na szczęście Witek super wszystko wyjaśnia, ma niesamowite podejście do psów a do ludzi chyba jeszcze lepsze i wierzę mu że będzie dobrze
Za to obrona mnie zaskoczyła maksymalnie. W sumie nie planowałam zostawać na tą część ale Witek stwierdził że i tak grilla robimy więc żeby zostać. No i Coma mnie rozwaliła na łopatki. W pełnym skupieniu patrzyła jak ćwiczą inne psy. Na początku patrzyła głównie na psy a potem zaczęła obserwować Witka i ewentualnie rękaw jak już jakiś pies go zdobywał. Aż zwróciła uwagę trenera. Jak skończył z psami które były na obronie zapytał czy może sobie Comę sprawdzić. No i lalka ma podobno fantastyczny popęd, bardzo dobry pełny chwyt, nie bała się trzasku bata, nie puszczała gryzaka przy okrzyku, nie puszczała przy trzasku bata zaraz obok siebie, nie puszczała przy "okładaniu". Mamy ćwiczyć dalej posłuszeństwo i za darmo na tym etapie będzie ćwiczyła mega podstawy obrony. Witek był nią zachwycony, stwierdził że rzadko trafia się "surowy" nie ćwiczony na obronę pies który już tyle rzeczy robi dobrze Tak więc mam jeszcze większą motywację do robienie posłuszeństwa z małą
Ninek - Pon Lip 27, 2015 08:46
Lama, przepiękny facet z niego rośnie
Szukam ładnych, trwałych adresówek. Te z Miedzianki mi się podobają, tylko kolory nie bardzo - szukam czegoś podobnie wykonanego tylko na innych metalach. Może ktoś, coś, gdzieś?
cane - Pon Lip 27, 2015 09:38
Kudłata wczoraj przypomniała wszystkim, że jest jednak Kudłatą Cholerą .... Szwagier dopiero wczoraj uwierzył, że mój pies naprawdę potrafi być groźny, tylko dobre wychowanie w mojej obecności ją hamuje.
Innymi słowy chciał pokazać kumplowi [który zdążył wypić piwo - Kudłata jest zabrana od alkoholika i robi się drażliwa jak poczuje piwo] szczury. Aby je zobaczyć trzeba wejść, czy raczej "zrobić 2 kroki w stronę drzwi" od naszego pokoju. Od pokoju dla psa świętego, bo tam są MOJE rzeczy .
Ale i tak jestem z niej dumna, bo po pierwsze: wystartowała, ale NIE UGRYZŁA - zatrzymała się tuż przed kumplem z zębami na wierzchu i groźnym warczeniem [Kudłata jest psem, który baaardzo atakował ludzi i to na poważnie - w schronisku pogryzła parę osób]. Po drugie - jak jaśnie kumpel zrozumiał przekaz i się wycofał to Kudłata zadowolona poszła spać . Po trzecie - tysiące razy tłukłam szwagrowi do łba, że ten pies nie jest wcale taki super kochany i łagodny jak udaje i jak nas nie ma to nikt obcy nie ma prawa zbliżyć się do naszego pokoju! To że Kudłata zna daną osobę i łasi się do niej w pozostałych częściach domu nie znaczy, że pozwoli podejść do naszych rzeczy!
Przy normalnym psie by to tak nie cieszyło, ale mowa o trudnym psie po przejściach, który przez lata był uczony, że ludzi się jednak nie zagryza za samo spojrzenie na nas . Tak samo były problemy jak ktokolwiek przychodził do domu [do dzisiaj są wyjątki nieliczne, przy których wolę psu kaganiec założyć, bo jestem jej pewna tylko na 99%] . To, że Kudłata u mnie nikogo nie pogryzła zawdzięczam oczom dookoła głowy, dużej dyscyplinie utrzymywanej przez lata i... równie dużemu szczęściu .
Ninek - Pon Lip 27, 2015 11:58
Ogarnia ktoś temat mikrochipów?
Chipowanie u weta kosztuje majątek a dzisiaj rzuciło mi się w oczy to:
https://www.cbdzoe.pl/skl...oze-gratis.html
https://www.cbdzoe.pl/skl...oze-gratis.html
Różnią się czymś poza wielkością?
Mam do zachipowania psa i dwa koty i zastanawiam się czy takie chipy by się nadały.
Sorgen - Pon Lip 27, 2015 12:54
Musisz sprawdzić do jakiej wagi maks jest chip. Jeden z tych w linku jest do 5 kg. Dodatkowo zapytaj weta czy założy chip który Ty kupisz bo czasem nie chcą. Nie mam jak teraz sprawdzić bo na kom. siedzę ale ważne jest żeby chip był kodowany w najpopularniejszym systemie
agacia - Pon Lip 27, 2015 14:51
Żeby się nie okazało, że standardowe czytniki go nie widzą.
Ninek - Pon Lip 27, 2015 15:29
Z tego co piszą to właśnie takie najbardziej standardowe są. Ale ja się kompletnie nie znam, nigdy żadnego zwierza nie chipowałam (jedna kotka już z chipem do nas przyjechała i to tyle 'doświadczeń').
Trzynastka - Pon Lip 27, 2015 18:05
A ile kosztuje chipowanie u weta?
Lama - Śro Lip 29, 2015 11:43
W poniedziałek pokazałam rodzicom Drakula...
Musiałam odbębnić 3 godziny bycia złą córką i jest ok. Kamień spadł mi z serca, teraz mogę już być szczęśliwą właścicielką dwóch psiurów.;)
Layla - Śro Lip 29, 2015 12:29
Lama, ty się czaisz przed rodzicami jak gimba z fajką za szkołą
|
|
|