To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Archiwum - Psiaki vol. VI

sachma - Pią Lip 24, 2009 08:09

Muszę zmienić Dinowi dietę, potrzebuję karmę nie drogą, dodatkowo taką żeby pies nie dostawał świra jak nie wyjdzie na długi spacer przez np tydzień - pies kojcowy, cały rok na dworze, więc nie może też być jakaś uboga.. no i najgorsze że nie wiem na co patrzeć.. z jednej strony karma powinna być bogata bo on musi mieć warstwę tłuszczu na zimę, z drugiej strony bogata karma sprawi że będzie go energia roznosić :/

zastanawiam się nad Brit.. w sumie ostatnia karma po której psy szalały to było chapi... więc może dlatego szalały..

agacia - Pią Lip 24, 2009 09:05

Masz na mysli Brit czy Brit care?
Oli - Pią Lip 24, 2009 11:07

Ja będę teraz właśnie próbować Brit Care na mojej staruszce. Jak się sprawdzi, to i Duszkowi kupię. Zależy mi szczególnie na karmie dla Duszka, bo jest tam jedna, która podobno redukuje poziom wchłanianego amoniaku, a on ma właśnie problem z nadmiarem amoniaku i przez to ma układ nerwowy uszkodzony.
Asaurus - Pią Lip 24, 2009 12:29

sachma, polecam Outdoga, jest ogólnie dla psów myśliwskich i jak sama nazwa wskazuje przebywających na dworzu a zarazem jest sprzedawana tylko w Decathlonie więc jest stosunkowo tania.
sachma - Pią Lip 24, 2009 12:33

Brit Large. o tym care nie słyszałam :/
nie wiem jaki powinien być skład karmy, tak żeby w zimie mi nie marzły a i żeby nie były nadmiaru energii - to psy kojcowe, które pilnują firmy, mam do nich 10km - nie zawsze daje radę wyjść dzień w dzień na spacer, czasem jest tak że wyjeżdżam, mam sesje czy choruje - wtedy nikt z nimi na spacer nie wyjdzie :/

Asaurus,
Cytat:
Przeznaczenie: do karmienia dorosłych, aktywnych psów wszystkich ras.


i tego właśnie się boje :/
po pedegree i chapi psy latały jak nakręcone..

Asaurus - Pią Lip 24, 2009 13:56

Jest wersja "utrzymanie masy" czyli podstawowa i "energia" czyli dla bardzo aktywnych psów. Podstawowa spokojnie się nadaje dla normalnego psa poza tym spokojnie można wyregulować dawką. Wystarczy mniejsze porcje dawać. Chociaż osobiście uważam że na psią głupawkę nieporównywalnie większy wpływ ma nuda niż dieta i karmę dobrałbym bardziej pod warunki życia psa a nie efekty wychowawcze jakie się chce uzyskać. Żeby pies zamknięty cały dzień na terenie nie miał siły biegać i broić musi być zwyczajnie niedożywiony, chyba nie tędy droga...
Martuha - Pią Lip 24, 2009 16:49

Słuchajcie,mam pytanko-może ktoś się orientuje:jak to jest z psami ,które są na liście psów agresywnych,jeśli zakupi się takiego psa to trzeba gdzieś go rejestrować i czy jest to konieczne,czy nie każdego trzeba?I ogólnie jak to wszystko wygląda,wie ktoś???Nie mam pojęcia gdzie się tego wszystkiego dowiedzieć.Wiem że nie można być karanym,a jak to się ma kiedy jedno z małżeństwa jest karane a drugie nie,czy to znaczy,że nie dostanie się pozwolenia na takiego psa?Szukam i nigdzie znaleźć nie mogę,a nie wiem nawet dokąd się udać,żeby uzyskać odpowiedź.
Szura - Pią Lip 24, 2009 18:07

Martek, trzeba mieć pozwolenie, ale jest to w sumie przepis martwy, szczególnych wymagań nie ma, wystarczy wnieść opłatę nieprzekraczającą 100 zł i za jakiś czas pozwolenie jest.

http://www.katywroclawski...003/002/013/001 tu masz link w którym piszą, co jest wymagane.

http://www.wroclaw.pl/m3508/p5599.aspx tu możesz pobrać wniosek.

Martuha - Pią Lip 24, 2009 18:21

O jaaaaaaaaaaaaSzura, dziękuję ,to ja chyba ślepa jestem albo szukać nie potrafię ,o szukałam długo -owszem coś tam było,ale nic konkretnego.A tak z innej beczki to czy to jest konieczne?Chyba nie każdy rejestruje swoje psy przecież na tej liście są też Rottweilery i kaukazy a mnóstwo ludzi je ma kolo nie (mówię tylko o tych z rodowodem) i nawet nie słyszeli o tym ,że trzeba mieć pozwolenie.Czy coś się stanie jak się nie zarejestruje,ktoś to sprawdza?
Szura - Pią Lip 24, 2009 19:28

Wiesz, ja bym wolała to załatwić, nie wiem, czy sprawdzają, ale jeżeli konsekwencją może być odebranie psa, to chyba nie warto ryzykować, to tylko załatwienie paru papierków. No, chyba że nie masz odpowiedniego ogrodzenia terenu, to nie wiem. Ale i tak chyba jest większe ryzyko, że ktoś zgłosi do kontroli, niż że sprawdzą Cię tylko dlatego, że składałaś wniosek. Ja bym się tym zajęła.

W ogóle śniło mi się dziś, że odebrałam wymarzonego szczeniaka, obudzenie było okropne, nikomu nie życzę...

Mangusta - Pią Lip 24, 2009 19:52

Cytat:
Wiesz, ja bym wolała to załatwić, nie wiem, czy sprawdzają, ale jeżeli konsekwencją może być odebranie psa, to chyba nie warto ryzykować, to tylko załatwienie paru papierków.
jak rejestrowałam węża to byłam w wydziale ochrony środowiska, czyli gdzie się psy rejestruje... przepis jest martwy i leży kompletnie, nie znam ani jednego psa rasy niebezpiecznej który by miał papiery i nigdy nie widziałam by ktokolwiek to sprawdzał. może w wawie jest z tym lepiej.
Fauka - Pią Lip 24, 2009 20:07

Szura napisał/a:
W ogóle śniło mi się dziś, że odebrałam wymarzonego szczeniaka, obudzenie było okropne, nikomu nie życzę...

Znam to, parę lat temu sniło mi się że mam labka, obudziłam się i rozglądałam po łóżku - nie było :(

satanka666 - Pią Lip 24, 2009 20:14

ile pies musi mieć luzu w kantarku?
Cytat:
Rozmiar L obw. nosa max do 33 cm zalecany jest dla takich ras jak:
Dobermann, Dalmatiner, Boxer.

Dili ma 28cm, jeśli dobrze mierzę... czy ten 33 nie będzie mały?

sachma - Pią Lip 24, 2009 22:33

mamy progres.. nasza łączka - Dino lata za piłką, nagle spina się i wlepia się w zakręt, zza zakrętu wychodzą dwaj rowerzyści, "noga" pies momentalnie przy mnie, "siad" pies w skowronkach siada i czeka na miziaki :D miziamy się a rowerzyści przechodzą 50cm od nas jakby ich w ogóle nie było, później tylko trochę ich obserwował wkładając głowę między moje nogi :mrgreen: a Dino to pies nie lubiący rowerów, zawsze do nich ciągnie :) po chwili wróciliśmy do zabawy ukochaną piłką :D którą w sumie mi ukradł - miałam ją w plecaku, zajrzał , zobaczył piłkę wyciągnął i zaczął latać za nią jak głupi po podwórku :D jako że nadal przyzwyczajamy się do kagańca całą drogę na łączkę szedł w kagańcu, bardzo grzecznie, więc praktycznie non stop go chwaliłam :)
nie wiem czemu na ulicy i łące jest grzeczniejszy niż na podwórku - szybciej wykonuje polecenia i bardziej się pilnuje :)
Dziś Niko (nasz piętnastolatek) zauważył że jak Dino przynosi piłkę to dostaje pochwały, więc mimo że on już starszy pies i nie chętnie biega, woli obserwować, zaczął aportować piłkę :D dawno nie widziałam żeby ten pies się tak szybko przemieszczał - Dino za bardzo nie wiedział o co chodzi, więc jedna piłka leciała dla Dina i jedna dla Nika, co szybko się skończyło, bo Nikowi odechciało się biegać :roll:

Fauka - Sob Lip 25, 2009 09:10

sachma napisał/a:
nie wiem czemu na ulicy i łące jest grzeczniejszy niż na podwórku - szybciej wykonuje polecenia i bardziej się pilnuje

PEwnie na podwórku włącza mu się strożowanie ;)



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group