Zachowanie, psychika i oswajanie - Słownik Szczurzego Języka - interpretacja zachowań
Basia sk8 - Wto Lip 10, 2007 17:15
Jedna z moich samic mruczy, chrumka nie wiem jak to nazwać jak wchodzi mi na kark prosto do uszka. Prawie tak samo jak kot.
Jezi - Nie Lip 29, 2007 02:14
Mój szczuras skrobie tylko i wyłącznie gdy rozflaczy się na kolanach, na ramieniu albo futerku które u niego w klatce leży:)
Dmarcin1985 - Wto Lis 20, 2007 22:43
co oznacza jak sie drapie szczurka albo głaszcze a on ząbkami zgrzyta czy to oznaka ze mu sie podoba czy raczej nie ??
Izabela - Czw Lis 22, 2007 09:42
Podoba mu się, jak najbardziej
bakusiowa - Śro Lut 13, 2008 15:09
zdarzylo mi sie raz cos takiego ze jak sie bawiłam z moją szczurcią to ona poleciała do doniczek no to ja ją chciałam z tamtąd zabrac bo nie raz było tak że kwiatki leżały na podłodze wraz z zawartością doniczki, i gdy ją wzięłam ta jakby wygięła się mocno i napieła wszystkie mięśnie, moze mi ktos wytłumaczyc co to znaczy?
falka - Śro Lut 13, 2008 15:22
bakusiowa, moja Witka zawsze tak robi jak ją podnoszę i ja to odczytuję jako opór przeciw podnoszeniu "zostaw mnie, nie rusz" i jednocześnie chęć pokazania kto tu rządzi "i tak się nie poddam". Witka ma trudny charakterek i nie uznaje, że to ja rządzę.
emileczka - Śro Lut 13, 2008 15:34
moja też tak sie preży, w sumie to ona rzadzi w stadzie
bakusiowa - Śro Lut 13, 2008 16:43
uf. okey bo już myślałam że cos nie tak została przekupiona kawałeczkiem szynki i od razu luźniej się zachowywała
gam - Sob Lut 16, 2008 17:25
delikatne gryzienie i lizanie właściciela - uważa Cię za członka swojego stadka i czyści Twoje "futerko", wyraz sympatii
piachu01 - Sob Lut 16, 2008 17:45
gam napisał/a: | delikatne gryzienie i lizanie właściciela - uważa Cię za członka swojego stadka i czyści Twoje "futerko", wyraz sympatii |
Ciężko mi się zgodzic. moja szczurka lizala mnie podczas pierwszego kontaktu ze mna więć raczej nie mogła mnie uważać za członka stada.
Anonymous - Sob Lut 16, 2008 18:07
Moja Miki jak chciała widząc mnie zdecydowanie do mnie przyjść bardzo intensywnie ruszała wąsikami,wiedziałam,że za chwilę będzie gotowa skoczyć mi na ramię,albo przebiec po mojej ręce z szafki na fotel.
Miki i Mimi pchały łapkami kocyk pod którym były jak by mówiły do mnie:"tu jestem, goń mnie".
Fiki opierała na mnie przednie łapki gdy siedziała na górze klatki i wiedziałam,że mam ją wtedy wziąć na spacer,bez tego nie było co próbować,odpychała nosem moje ręce.
Krótki dźwięk : "kwik" przy jej podnoszeniu mówił mi :"bądź ostrożna,boję się".
piachu01 - Sob Lut 16, 2008 23:37
Wkładam rękę do klatki, a ona ją liże i czasem sobie kwiknie-co to oznacza?
Layla - Nie Lut 17, 2008 06:48
piachu01, lizanie to oznaka sympatii. A jeśli piszczy, jak ją głaszczesz - tzn., że ma dość pieszczot
Anonymous - Nie Lut 17, 2008 07:34
Moje szczurzyce też tak od czasu do czasu pisnęły gdy jedna myła,czy iskała drugą,to pewnie ten sam sygnał :mam dość.Głaskanie też jest odbierane przez szczurka jak mycie,iskanie/gdzieś to czytałam,tylko nie pamiętam gdzie/ więc myślę,że pisk ten świadczy o tym,że ma dość.
piachu01 - Nie Lut 17, 2008 12:51
Layla napisał/a: | piachu01, lizanie to oznaka sympatii. A jeśli piszczy, jak ją głaszczesz - tzn., że ma dość pieszczot |
No właśnie wtedy jej nie głaszczę tylko mam rękę w klatce, a ona ją liże.
Gdy podczas trzymania ją przy sobie kwiknie to też znaczy dość?
|
|
|