Sorgen - Wto Lip 21, 2015 10:29 Fajny szybki artykuł http://blog.talkwithdog.p...omment-page-1/. Potwierdzam że zwykły kennel podczas wypadku nawet jak jest zamocowany solidnie w bagażniku może być pułapką dla psa. W rodzinie mieliśmy taki przypadek 
Delta jeździ w szelkach Bergan. Szelki te mają atest wytrzymałości na wszystkie elementy a nie tylko na wpinkę do pasów jak większość szelek. Nie wpina się ich wpinką tylko solidną szeklą zapina do pasów albo do mocowania pasa. Mam je od kilku lat i jestem bardzo zadowolona. Niestety nie wiem czy nadal są dostępne w Polsce bo firma która je sprzedawała chyba padła. Dla Comy jeszcze nic nie mam, muszę się wreszcie zebrać i kupić coś równie solidnego jak ma Delta. Jak już się dorobimy większego auta to zamawiamy "klatkę jak na nosorożca" 
jokada - Wto Lip 21, 2015 10:51 Moje jeżdżą tylko na macie, na tylnym siedzeniu. Plastikowy kontener odpada, Tobi jak nic nie widział to rzygał 
jeśli będę miała następny samochód - to z takim bagażnikiem żeby się psy zmieściły Sorgen - Wto Lip 21, 2015 11:07 Kurde sama mata to niestety lekka głupota. Ona bardziej zabezpiecza wnętrze samochodu jak psy. Mata to tylko sprawia że pies z tylnej kanapy nie spadnie na podłogę, przy nagłym hamowaniu pies poleci do przodu. Stosowałam matę jak z Deltą jeździłam w teren i wsiadała do auta brudna ale w życiu by mi nie przyszło do głowy że ma to być zabezpieczenie przy kolizji. jokada - Wto Lip 21, 2015 11:41 Sorgen, nie bardzo ma jak polecieć bo to kurduple, właśnie chodzi o to żeby w razie hamowania nie spadły na dół. Do góry nie polecą, bo do krawędzi maty to im nawet łebki nie sięgają za bardzo Lama - Wto Lip 21, 2015 11:54
Mam takie cuś: http://carlook.net/data/d...540_780x520.jpg Kupiony pod psy, żeby nie syfiły siedzeń, ale nie pomyślałam, że mi klatka tam nie wlezie.
Drakula jakoś opanuję, z każdym dniem jest lepiej, więc nie będzie łaził Falce pod łapami. No ale boję się, że mi ktoś przywali w zad i będę miała po psach. Jednego mogę posadzić na tylnym siedzeniu, pasy mam. Ale jeden i tak zostaje w bagażniku... Chyba zacznę zbierać na większe auto. 
Sorgen - Wto Lip 21, 2015 12:01 jokada miałam wątpliwą przyjemność uczestniczyć w dwóch wypadkach samochodowych i uwierz mi że wszystko ale to absolutnie wszystko lata po całym samochodzie bez względu na swoją wagę i to gdzie leżało i nie trzeba do tego dachowania. Każdy zabezpiecza psy jak mu wygodnie i jak uważa za stosowne, ja bym się nie zdecydowała na wożenie psów w samym hamaku. Tak samo nie użyłabym jakiś tanich szelek bez atestów, no ale ja właśnie przez wypadkowe doświadczenia jestem przewrażliwiona 
jokada - Wto Lip 21, 2015 12:38 a znasz jakieś dostępne w PL szelki z atestami ? ja niestety w moc szelek nie wierze, wystarczy parę testów na Youtubie obejrzeć i musiałyby byc mocowane praktycznie na leżącym psie, żeby pies nie pieprznął o przednie siedzenia agacia - Wto Lip 21, 2015 13:12 Czy mocując kratkę inną niż materiałowa nie trzeba czegoś zmieniać w rejestracji auta? Co do przypinania psów w bagażniku to znajomy zaczepiał metalową linką pokrytą gumą z 2 karabińczykami. zaczepiał to do szelek i takich wystających zaczepów w bagażniku. Sorgen - Wto Lip 21, 2015 14:06 jokada będę w najbliższym czasie szukać szelek dla Comy to dam znać jak coś z atestem znajdę  U mnie najlepiej się sprawdza mata plus szelki. Delta mi nie spada przy nagłym hamowaniu na podłogę a na szelkach jest wpinana tak że położyć się może ale do przodu nie przelezie. Głowę między fotele wsadzi ale przejść nie da rady. Pies na samej macie tym bardziej pizgnie o przednie fotele.
Przy demontowanej kratce nie trzeba zmieniać nic w dowodzie rejestracyjnym. jokada - Wto Lip 21, 2015 14:30 Jak Ci się rzuci coś w oczy - to podsyłaj
Moje po pierwsze wiedza że mają nie przechodzić, a po drugie by musiały się mocno postarać, bo mata jest mocno naciągnięta - tak że jest równo z górą foteli Psom ledwo nosy widać jak stoją
Sorgen - Wto Lip 21, 2015 14:55 Niestety padła firma która sprzedawała w Polsce szelki Bergan. Na Amazon widziałam, będę szukać jeszcze. Wszystkie inne szelki które widziałam są kiepskie w porównaniu z tymi, już nawet nie chodzi o wytrzymałość materiału ale o rozwiązania konstrukcyjne. No nic będę szukać
Lazanka - Śro Lip 22, 2015 09:54 Nasza Iskra jezdzi w "zwyklych" szelkach - dosc solidnych ale bez atestow bo jak szukalam to takich nie znalazlam I do tego wpinka na pas na wszelki wypadek przeznaczona dla wiekszych psow - bo ta na jej wage jakas za malo solidna sie wydawala. Mysle ze dobrze wykonane szelki i wpinka przeznaczona dla wiekszych psow to juz znosne zabezpieczenie (ale to nieduzy psiak - ~14kg). Choc chetnie dokupie takie z atestem jak by byl aopcja wiec teges - Sorgen pisz jak znajdziesz jakies dostepne u nas
Ja na wozenie psa luzem bym sie nie zdecydwala - raz ze szkoda psa a dwa ze moze byc w momencie wypadku smiertelnym zagrozeniem dla pasazerow (nawet maly psiak "wazy" duzo wiecej przy silach dzialajacych w czasie wypadku).
Do ochrony siezenia od klakow czy blotka mamy taki specjalny kocyk z impregnacja na cala tylna kanape (przy okazji chroni tapicerke przed uszkodzeniami od dzieciecego fotelika) - daje rade - trzeba tylko co jakis czas wyprac
Trzynastka - Śro Lip 22, 2015 10:51 Czym skutecznie wyczesywać psa, tak aby kłaki nie latały po domu? Sierść półdługa. jokada - Śro Lip 22, 2015 10:56 Zależy jaka budowa tej sierści. Ja używam w kolejności - szczotka do rozczesania, grzebień metalowy w miejscach gdzie potrzebna precyzja i do wyczesania podszerstka - trymer hakowy Rozstaw zębów w trymerze powinien być dobrany do rodzaju sierści u nas to działa 
https://scontent-fra3-1.xx.fbcdn.net/hphotos-xpt1/v/t1.0-9/1964787_281576655340729_109630578_n.jpg?oh=719d70b38950972c64c913bebc9d4818&oe=56523351 Lama - Śro Lip 22, 2015 11:40
Boszz, to z jednego psa? 
Drakul po 5 dniach klejenia uszu:  
|
||||||||||
