Leczenie - Złamanie/uraz pazurka/paluszka/łapki
susurrement - Pią Sty 27, 2012 00:56
gurumis, scaliłam do odpowiedniego tematu.
i jak szczurza łapka?
generalnie powinien ją obejrzeć weterynarz, ew wykonać RTG. zależnie od stanu albo podaje się trochę leku przeciwbólowego albo wcale - aby nie obarczał łapki i mogła się spokojnie wygoić. niemniej wszystko zależnie od tego co się stało, także konieczna będzie wizyta w lecznicy.
emileczka - Pią Sty 27, 2012 09:56
kaen, przytnij pazurki szczurowi, bo mógł się zaczepić o coś (np. koc) i ma teraz zgrubienie na paliczku. Nie wszystkie szczury dbają o swoje pazurki i same sobie przycinają.
herbatabezcukru - Pią Mar 09, 2012 12:47
Witam, widze ze przewijaja się tu głównie problemy ze spuchniętymi łapkami, krwawieniem spod pazurków itp....nie mam czasu, żeby czytać wszystkich postow tutaj, ale jeśli ktoś może miał podobny problem już ze swoim pupilem, być może moglby coś poradzic:)
Otóż zauważyłam dzisiaj, że jeden palec(ostatni, najmniejszy u lewej łapki) Stefcia trzyma zadarty(kojarzy sie z charakterystycznym piciem filiżanki kawy/herbaty;p). Zaniepokoilo mnie to jednak troche, bo nie używa go, nie zgina gdy np trzyma w łapkach pokarm, myje się itp. Zastanawiam się, czy paluszek mógl zostac wybity. Szczurek zachowuje się normalni, gdy dotykam, zginam ten paluszek, to nie piszczy, pozwala sie ogladac, wiec wydawałoby się, że jest ok. Nie wiem jednak, czy tak to zostawic, czy to samo jej przejdze...tak jakby nie miala w nim czucia, albo w ogóle go nie miala:) paluszek nie jest zaczerwieniony, ani spuchnięty, więc nie wiem za bardzo co mogłabym z tym zrobic.
Kasik - Pią Mar 09, 2012 13:03
herbatabezcukru, myślę, że nic. Najwyraźniej musiał być złamany, wybity, czy coś podobnego. Skoro nie jest czerwony, spuchnięty, zasiniony (możesz sprawdzić, czy ma odpowiednią temperaturę, czy jak uciśniesz delikatnie i puścisz, to po zblednięciu szybko się zaróżowi - znaczy że jest krążenie), to znaczy, że sam się wygoił. To, że jest krzywy, jeżeli nie sprawia szczurkowi problemów, nie szkodzi - a i tak się tego nie zmieni w żaden sposób, w gips łapki nie wsadzisz Jeżeli masz wątpliwości co do oceny, czy krążenie jest w paluszku zachowane, możesz udać się do weterynarza.
KBanan - Pon Kwi 30, 2012 20:39
Witam. Mam problem z moją Teklą (ma ok. pół roku). Otóż przypadkowo przytrzasnąłem jej przednią łapkę drzwiami . Wydawało mi się, że nie było mocno (szczur nie pisnął), lecz po pewnym czasie zauważyłem, że ma on podkuloną i spuchniętą łapkę . Ma również opuchnięte i czerwone uszko. "Szczurzyca" jest trochę przestraszona, jednak nie zachowuje się specjalnie dziwnie.
Jestem na siebie bardzo zły, nie chciałem zrobić krzywdy takiemu wspaniałemu zwierzątku . Czy skazałem ją na kalectwo?
Poczytałem trochę, jednak uznałem że nie szkodzi założyć nowego posta. Nie bądźcie też na mnie źli. Bardzo kocham i dbam o mojego szczurka. To zdarzyło się zupełnie przypadkowo . Nie zauważyłem, że stała w drzwiach. Ona jest bardzo towarzyska i chodzi za ludźmi jak jest wypuszczona.
Niamey - Pon Kwi 30, 2012 22:05
KBanan, po pierwsze, skąd jesteś? Po drugie idź do polecanego szczurzego weterynarza, a póki co zamknij szczurkę w transporterze, gdzie będzie miała ograniczoną możliwość ruszania się.
KBanan - Pon Kwi 30, 2012 22:09
Jestem z Bydgoszczy. W najbliższym mi "weterynarzu" - "Kora" nie znają się zbytnio na gryzoniach - byłem kilka razy z moją zmarłą już Kratką i każdy lekarz miał inne zdanie.
Niamey - Pon Kwi 30, 2012 22:15
KBanan, warto przejrzeć temat polecanych weterynarzy na forum: proszę tu polecany lekarz z Bydgoszczy: http://forum.szczury.biz/viewtopic.php?t=7101
Tutaj link do samej przychodni, ostatnio jedna z forumowiczek operowała tam szczury, zdecydowanie się tam na nich znają. http://medvet.ovh.org/
Przejrzyj jeszcze ten temat, może będę wskazówki co do ewentualnych okładów i innych doraźnych środków, ja nie pomogę, bo nie mam takiego doświadczenia. Tak czy siak, weterynarz się przyda jak najszybciej.
KBanan - Pon Kwi 30, 2012 22:39
Żadnego transportera nie mam . Dodam, że szczurek zachowuje się teraz jak zwykle, z tym że trzyma sztywnie łapkę. Zobaczę jak jutro będzie i pójdę do tej kliniki
Kasia_89 - Pon Kwi 30, 2012 22:45
Ja myślę, że nie ma co czekać, jak otwarte to biegiem.
Łapka może być pogruchotana, zrób zimny kompres, może ulży w bólu.
Niamey - Pon Kwi 30, 2012 23:44
KBanan, to ważne żeby unieruchomić (na tyle na ile to możliwe) szczura. Jeśli nie masz transportera, poszukaj dużego plastikowego pojemnika i zrób w nim otwory wentylacyjne, bądź kreatywny Szczury potrafią mieć otwarte złamanie i nawet nie pisnąć
Essme - Wto Maj 01, 2012 10:01
Altacet w żelu jest dobry na otłuczenia. Do kupienia w aptece, cena coś koło 15 zl, zależne od apteki. Możesz jej smarować 2, nawet 3 razy dziennie łapkę i koniecznie potrzymać ją na rękach 10 min aby sobie nie zlizywała. Okłady się nie sprawdzają, bo szczury sa ruchliwe, lepiej kupić więc coś do smarowania.
Musisz ją przełożyć do czegoś mniejszego aby ograniczyć ruchy, plastikowe pudełko z uwagi na aktualną pogodą zamieni się w parnik, pokombinuj i znajdź coś co ma dobrą wentylację i w miarę ograniczy Tekli ruchy.
Jeżeli ma uraz łapy, powinna dostać lek przeciwzapalny, (przeciwbólowego się raczej nie podaje bo szczur nie czując bólu będzie się za dużo ruszać i pogorszy stan.) Złym objawem jest napuchnięte ucho, tym bym się martwiła bardziej ..
Musisz z nią pojechać w miarę szybko do weterynarza, poszukaj na forach weta od szczurów który jest polecany w Twoim mieście.
KBanan - Wto Maj 01, 2012 16:50
Dzięki wielkie za odpowiedzi .
Niestety, do weterynarza dzisiaj znowu nie mogę iść bo jest pewnie zamknięte , a do małego pudełka nie mam serca jej przełożyć. Spróbuję za to wypróbować Altacet (nawet go mam, ale do głowy mi nie przyszło że można posmarować nim łapkę szczurka).
Dziwi mnie też, że Teklę wcale łapa nie boli jeśli jej nie używa. Mogę zaobserwować też pewien postęp, gdyż próbuje ona rączkę prostować i pomaga sobie nią przy jedzeniu.
Niamey - Wto Maj 01, 2012 19:16
KBanan, to że szczur nie okazuje bólu niestety o niczym nie świadczy, na własne oczy widziałam rentgen szczura z otwartym złamaniem, a szczur wcześniej nawet nie pisnął Spróbuj zorganizować coś na kształt transportera albo większe pudełko, bo szczur może sobie krzywdę zrobić, jeśli jest to jakieś poważne uszkodzenie.
Essme - Pią Maj 04, 2012 14:43
To że jej nie używa jest wystarczającym dowodem na to że ją boli. Szczur sam ci tego nie powie. Dzisaj jest dzień pracujący, jeśli nie jesteś pewien czy lecznica jest otwarta to zadzwoń i zapytaj. Nieleczone urazy prowadzą do powikłań.
|
|
|