Zachowanie, psychika i oswajanie - Agresja, szczur agresywny wobec ludzi
Ryu - Pią Sie 28, 2009 22:38
Widocznie nie kojarzy Twojego zapachu albo np. traktuje ręce, jak jedzenie.
Byłoby łatwiej stwierdzić, jakbyś opisał okoliczności dokładniej.
Czy nie machałeś jej np. palcem przed nosem? Czy zna Twój zapach? Itd.
Devona - Pią Sie 28, 2009 22:49
Antek, ugryzła Cię do krwi w klatce czy poza nią? Szczurki są stadne, jeśli znajdziesz jej towarzyszkę, to szybciej i chętniej oswoi się i Ciebie zaakceptuje .
Antek - Sob Sie 29, 2009 09:22
Cena ugryzła mnie w klatce. Włożyłem tam rękę, ona ją obwachała, i łaps! Ugryzła.
Parę razy mi tak zrobiła, ale nie do krwi.
Boję się, że jak jej kupię towarzyszkę, to one mnie będą miały gdzieś.
A ja chcę szczurka, który mnie pokocha i się przywiąże...
Devona - Nie Sie 30, 2009 21:17
Antek napisał/a: | Cena ugryzła mnie w klatce. | To się zdarza, szczególnie u szczurków ze sklepu, bo przypuszczam, że z takiego właśnie źródła masz Cenę. Szczurek może gryźć w klatce, to jest jego terytorium. Możesz spróbować go zdominować (czyli przewrócić dłonią szczura na plecy i zaczekać, aż się uspokoi), jeśli po ukąszeniu do krwi nie ucieka. Antek napisał/a: | Boję się, że jak jej kupię towarzyszkę, to one mnie będą miały gdzieś.
A ja chcę szczurka, który mnie pokocha i się przywiąże... | Szczurki bezwzględnie potrzebują towarzystwa osobnika tej samej płci i gatunku. Nie musisz się obawiać o to, że dwa szczurki będą do Ciebie mniej przywiązane niż jeden. We dwójkę łatwiej się szczury oswaja. Tylko nie kupuj drugiej samiczki w sklepie zoologicznym - adoptuj (lub zapisz się na miot u hodowcy, ale przy takiej opcji trzeba czekać). Poczytaj na forum o oswajaniu szczurów, stadności i adopcjach - wypowiedzi innych osób na pewno przekonają Cię, że drugi szczur nie sprawi, że oba będą Cię miały gdzieś , a sklep zoologiczny nie jest dobrym źródłem zwierząt.
Ryu - Nie Sie 30, 2009 22:46
Popieram powyższą wypowiedź .
Dodatkowo - Antek. szczur potrzebuje trochę czasu, żeby przyzwyczaić się do nowego lokum.
Poza tym możesz spróbować dawać mu coś smacznego, np. ser, jakieś chrupki, jabłka (zależy, co lubi najbardziej) do wnętrza klatki, a potem odsuwać dłoń, żeby sobie spokojnie mógł to wziąć. Myślę, że z czasem skojarzy Twoją dłoń z jedzeniem i może Cię polubi . Jeśli będziesz trzymał jedzonko w dłoni nadal istnieje ryzyko pogryzienia, bo np. zdarzy się tak, że wybierze Twoje palce do gryzienia, a nie chrupek albo stwierdzi, że nie ufa Ci dostatecznie, by wziąć coś od Ciebie.
Wydaje mi się, że pod ŻADNYM pozorem nie należy machać szczurkowi palcem przed nosem. Wiem, że to nie chomik, ale i tak zwierzątko może sobie pomyśleć, że to jakieś ruchome żarcie. O.o
A w kwestii przewracania na plecy - nie próbowałem, bo nie miałem problemów z gryzącym szczurkiem, ale...nie jest to zbyt radykalna metoda...? Nie zacznie się bać np. albo zrobi się bardziej agresywny, bo wyczuje realnego przeciwnika w walce o terytorium klatki...?
Dori - Nie Sie 30, 2009 23:14
Szczury nawzajem wywracają się na plecy, i to na pewno nie jest powód, żeby jeden drugiego szczerze znienawidził, albo śmiertelnie się obraził
Devona - Pon Sie 31, 2009 09:46
Ryu napisał/a: | Wydaje mi się, że pod ŻADNYM pozorem nie należy machać szczurkowi palcem przed nosem. Wiem, że to nie chomik, ale i tak zwierzątko może sobie pomyśleć, że to jakieś ruchome żarcie. O.o | Nie wiem, skąd masz takie informacje . Ryu napisał/a: | A w kwestii przewracania na plecy - nie próbowałem, bo nie miałem problemów z gryzącym szczurkiem, ale...nie jest to zbyt radykalna metoda...? Nie zacznie się bać np. albo zrobi się bardziej agresywny, bo wyczuje realnego przeciwnika w walce o terytorium klatki...? | Przewracanie na plecy jest normalnym zachowaniem w szczurzym świecie. Szczur, szczególnie agresywny, musi wiedzieć, że wyżej w hierarchi jest człowiek, a nie on.
Ryu, jeśli nie miałeś do czyniena z agresywnym szczurem, to Twoje wypowiedzi nie tylko nie pomogą Antkowi, ale także wprowadzają pewne zamieszanie i niepokoje.
Ryu - Pon Sie 31, 2009 15:40
Devona napisał/a: | Nie wiem, skąd masz takie informacje . |
Te informacje mam z własnego doświadczenia, bo faktycznie coś takiego mi się zdarzyło . Przyznaję jednak, że przesadziłem nieco ze stanowczością.
Devona napisał/a: | Przewracanie na plecy jest normalnym zachowaniem w szczurzym świecie. Szczur, szczególnie agresywny, musi wiedzieć, że wyżej w hierarchi jest człowiek, a nie on. |
Biorę to pod uwagę i faktycznie nie mam doświadczenia z agresywnym szczurem...ale jedynie chciałem nakreślić, że pewne sytuację MOGĄ się pojawić. Nie znaczy, że MUSZĄ. . Poza tym, pytałem, bo sam także chciałem się dowiedzieć.
To tyle w kwestii wyjaśnienia . Przepraszam, jeśli namieszałem Antkowi w głowie
Devona - Pon Sie 31, 2009 16:36
Off-Topic: | Ryu napisał/a: | Przepraszam, jeśli namieszałem Antkowi w głowie | Chodziło mi o to, że jeśli ktoś zadaje pytanie, to odpowiedzią na powinny być cudze wątpliwości. Wystarczyło trochę inaczej sformułować swój post, np. napisać wprost, że nie znasz odpowiedzi i też chcesz ją poznać, ale nieważne, koniec offtopu. |
Ryu napisał/a: | Poza tym możesz spróbować dawać mu coś smacznego, np. ser, jakieś chrupki, jabłka (zależy, co lubi najbardziej) do wnętrza klatki, a potem odsuwać dłoń, żeby sobie spokojnie mógł to wziąć. Myślę, że z czasem skojarzy Twoją dłoń z jedzeniem i może Cię polubi . Jeśli będziesz trzymał jedzonko w dłoni nadal istnieje ryzyko pogryzienia, bo np. zdarzy się tak, że wybierze Twoje palce do gryzienia, a nie chrupek albo stwierdzi, że nie ufa Ci dostatecznie, by wziąć coś od Ciebie. | Nie doczytałam tego wcześniej, więc jeszcze napiszę, że lepiej nie uczyć szczura skojarzenia ręka-jedzenie. Ciągłe karmienie z ręki nie jest wskazane, ale sporadyczne sprzyja oswajaniu. Fajne efekty czasem daje podawanie jedzenia na łyżeczce, w moim odczuciu uczy przyjaznych skojarzeń z dłonią, ale nie robi z opiekuna "karmnika" .
Ryu - Pon Sie 31, 2009 16:40
Off-Topic: | Próbowałem tego dzisiaj z łyżką po zupie, na którą nałożyłem gotowanego kalafiora, marchew i trochę zupki nalałem. Faktycznie działa! I o dziwo mój Jim od razu wiedział, jak powinien postąpić z łyżką zawierającą smaczne jedzonko . |
Antek - Pon Sie 31, 2009 17:30
Devona napisał/a: | Tylko nie kupuj drugiej samiczki w sklepie zoologicznym - adoptuj |
Niestety, mieszkam W Belgradzie, a tu jedyny bezpieczny i legalny sposób na zdobycie szczura, to zakup go w sklepie zoologicznym...
Ryu napisał/a: | Poza tym możesz spróbować dawać mu coś smacznego |
Daję jej sałatę co drugi dzień - uwielbia ją!!! Devona napisał/a: | Możesz spróbować go zdominować (czyli przewrócić dłonią szczura na plecy i zaczekać, aż się uspokoi) |
Wypróbuję to jeżeli mnie znowu ugryzie
Anonymous - Pon Sie 31, 2009 18:28
Cytat: | Daję jej sałatę co drugi dzień - uwielbia ją!!! |
Salata nie jest dobra dla szczurkow. Jest w niej duzo metali ciezkich...
Antek - Wto Wrz 01, 2009 20:46
tamiska napisał/a: | Salata nie jest dobra dla szczurkow. Jest w niej duzo metali ciezkich... | Sprawdziłem parę razy w książkach i internecie. Można dawć sałatę, ale nie za ciężko (2-3 razy w tygodniu)
Devona - Wto Wrz 01, 2009 21:43
Off-Topic: | Antek, sałata sama w sobie nie jest szkodliwa, chodzi raczej o to, że "zbiera" metale ciężkie. Nie jest wskazana dla człowieka, a co dopiero dla małego szczurka. Antek napisał/a: | Sprawdziłem parę razy w książkach i internecie. | Możesz podać dokładne źródło informacji?Najlepiej w odpowiednim dziale, tzn. dotyczącym żywienia szczurów. |
Layla - Śro Wrz 02, 2009 07:26
Off-Topic: | Antek, na pewno można adoptować, pewnie są jakieś fora takie jak nasze Samiczka ze sklepu może być w ciąży... |
|
|
|