AngelsDream - Czw Kwi 03, 2008 17:59 Zabawa & woda  http://forum.szczury.biz/viewtopic.php?t=3583
mc - Pią Kwi 04, 2008 00:53 Jeśli chodzi o gryzienie zawartości klatki (hamaczki, norki, polarki itp) to zauważyłam u moich panienek pewna zależność, jesli jest ciepło to nie gryzą ![:]](images/smiles/krzywy.gif ":]")
s_s_s - Pią Kwi 04, 2008 01:13 U mnie właśnie po raz 10000, został przegryziony kabel od myszki. Ej, jakaś konkurencja międzygatunkowa, czy co? 
Poza tym, stan na dzień dzisiejszy: - dziura w firance [wielka] - dziura w obiciu kanapy [wielkości pięści...] - kilka pogryzionych bluzek, książek, zeszytów - nieco zdarta farba ze ściany - brutalne pozbawienie oka mojej ulubionej maskotki 
- yyy... i masa innych pierdół, na które szkoda eksploatować klawiaturę. I wcale nie pomaga fakt że staram się jak mogę, wszystko chowam i zabezpieczam... Pominę milczeniem też to, że ktoś obcy wchodząc do mojego pokoju z pewnością stwierdziłby że mieszka tu ktoś upośledzony psychicznie. Wstręciuchy. To ja spadam zrobić im kaszkę. 
PALATINA - Pią Kwi 04, 2008 14:10 Moje ogony zjadły kurtkę mojej koleżanki (masa drobnych dziur) - taką ze sztucznej skóry. Wpadła na chwilę i położyła ją na krześle... 
Aide - Pią Kwi 04, 2008 16:31 Ostatnio ....podkreślę OSTATNIO! zielony sweterek (cały dał się wciągnąć do klateczki), silikon uszczelniający podłogi w łazience, kabel od neostrady, parę książek ....to ostatnie mój TŻ kiepsko zniesie  same cenne sztuki 
aimee - Pią Kwi 04, 2008 23:10 Moje pociechy na swoim koncie mają juz mnóstwo wartościowych rzeczy min:
-poduszki -różnego rodzaju kurtki (od wiosennych po zimowe -dosłownie  tylko ,że ja na prawde staram się to wszystko chować !)
-firanki (do dziś nie wiem jak te spryciule pogryzły moje zasłony  )
-ksiązki, zeszyty .... -chusteczki higieniczne (czasem sama im je daje dla zabawy -czyste oczywiście) -tapety i wiele ,wiele innych rzeczy ..... ale ja wciąż je kocham  i chyba nie mogła bym zasnąć bez tego chrupania w nocy bądz popiskiwania.
Kinga - Śro Kwi 09, 2008 20:40 mój ostatnio pogryzł firanke oprócz tego jest bardzo grzeczny
LunacyFringe - Śro Kwi 09, 2008 21:49 Właśnie wzbogaciłam się o pięęękną dziurę w mojej torbie 
blackowca - Śro Kwi 09, 2008 21:54 Moje głównie gryzą książki i notatki, najbardziej kiedy się uczę podczas kiedy one biegają 
devilline - Czw Kwi 10, 2008 21:27 Może zdjęcia?
Ja dzisiaj zastałam maskotkę lwa bez nóg...
Justitia - Pią Lip 18, 2008 06:16 Moje obecne gryzą...bo gryzą. Starsza przegryza "przeszkody" czyli pokrowce na meblach i tapicerki ale dopiero po pewnym zastanowieniu (no bo może pod tym czymś da się nieźle zabawić lub znależć coś interesującego). Młoda żre wszystko. Potrafi zeżreć Ci szlufki od spodni lub wyjeść pół pleców w bluzce w moment i nawet nie wiesz kiedy. Za to z pierwszą (za tęczowym mostkiem) nigdy nie miałam problemów aż do dnia kiedy zwiedzała swoje ulubione miejsce czyli rozbabrane wyrko... Miała wtedy ok 2 latka i była przed operacją więc rozpieszczana. Ustawiłam jej jak zwykle tor przeszkód z pościeli (tak jak lubiła) i niech się szczuria bawi. No i hasała. Nawet nie bardzo zainteresowało mnie czemu biega coraz częściej od wyrka do klatki (nigdy nie budowała wcześnej gniazda). Okazało się żę wyczaiła piórko które przebiło się przez poszycie poduszki i tak się jej spodobało że postanowiła poszukać więcej. Jak się zorientowałam to poducha już nie miała rogu a Viki już zbudowała niezłe gniazdko Pościel wymieniliśmy ne bezpiórową ale już nigdy nic miękkiego nie było bezpieczne. Na szczęście chusteczki higieniczne też jej się podobały a rozrywka "budowanie legowiska" była jej ukochaną do końca zycia
ciacho - Pią Lip 18, 2008 09:44 Ma ktos pomysł jak zniechęcić lub przeszkodzić pupilom w kopaniu w kwiatach? LunacyFringe - Pią Lip 18, 2008 11:15 ciacho, http://forum.szczury.biz/viewtopic.php?t=664 , a może też digging box ? ciacho - Pią Lip 18, 2008 12:15 fakt, nie sprawdziłam  sorka i dzieki LunacyFringe,
landrynka - Pią Lip 18, 2008 14:17 moje oststnio zjadły kawał poduszki
|
||||||
