Archiwum - Psiaki vol. VI
babyduck - Śro Lip 29, 2009 17:09
Szura, zgadza się, to entlebucher. A na spacerki ja zawsze chętnie
Viss, L. dzięki za linki.
satanka666 - Śro Lip 29, 2009 17:24
babyduck, mam nadzieję, że nas fotami zasypiesz w przyszłym tygodniu ;p
my w piątek o 9 idziemy na pierwsze szkoleniowe spotkanie
babyduck - Śro Lip 29, 2009 17:25
satanka, no ba!
trzymam kciuki za pierwszy raz
Anonymous - Śro Lip 29, 2009 17:42
mataforgana napisał/a: | aga, niee, |
i bardzo dobrze, też jestem na niet psom na woodstocku.
Fauka - Śro Lip 29, 2009 18:17
babyduck, gratki!
satanka666, będzidemy kciukać. Ja zbieram na szkolenie stacjonarne a od połowy sierpnia ma się zacząć.
Dzisiaj Larego trochę zmęczyłam to świetnie pracował i nawet "nogę" poprawnie wykonywal nie zawieszając się za mną
AngelsDream - Śro Lip 29, 2009 18:38
Fauka napisał/a: | Ja zbieram na szkolenie stacjonarne a od połowy sierpnia ma się zacząć. |
Czemu stacjonarne?
Fauka - Śro Lip 29, 2009 20:45
AngelsDream, bo w jednym miejscu, później są ćwiczenia na ulicach i w różnych innych miejscach.
AngelsDream - Śro Lip 29, 2009 23:22
Fauka, a nie szkoda ci pracy z psem?
Nie wiem, dla mnie stacjonarka to ostateczność - jakby coś umyka z tego, co można mieć, ćwicząc z psem wyłącznie samemu.
L. - Śro Lip 29, 2009 23:28
AngelsDream napisał/a: | Nie wiem, dla mnie stacjonarka to ostateczność - jakby coś umyka z tego, co można mieć, ćwicząc z psem wyłącznie samemu. |
dokładnie.
poza tym ja bym umarła z tęsknoty i w ogóle.
a takie szkolenie bym zafundowała ew. w momencie gdybym miała wyjechać gdzieś na dłużej (miesiąc czy coś) i nie miałby się kto psem zająć.
Fauka - Czw Lip 30, 2009 09:12
Chodziło mi raczej o takie, na które chodzę z psem 2 razy w tygodniu + wykłady.
AngelsDream - Czw Lip 30, 2009 11:15
Fauka, to nie jest szkolenie stacjonarne.
http://www.szkoladlapsow.pl/stacjonarne.htm
Fauka - Czw Lip 30, 2009 14:19
Czy pies może swobodnie biegac po parku? miałam dzisiaj dziwną sytuację. Lary biegał po polance, były ławki i mało ludzi. Nagle podchodzi do mnie jakiś dziadek, wyjmuje kartke cośtam pisało komisariat i mówi że mam zapiąć psa bo wezwie chłopaków i zapłacę 500 zł nie zagłębiałam się w to, nie odpowiedziałam mu nic nawet, zapięłam psa i poszłam by kawałek dalej znowu go puścić luzem. Czy naprawdę pies nie może biegać nawet w parku?
Rysiaczek - Czw Lip 30, 2009 14:27
Nie wiem jak w innych miastach ale u nas w Białymstoku nie może i wlepiają za to mandaty
L. - Czw Lip 30, 2009 14:47
Fauka, nie powinien, nie każdy sobie tego życzy.
nie ma u Ciebie żadnych lasków, dzikich łąk? gdzie można spokojnie spuścić psa?
Fauka - Czw Lip 30, 2009 14:57
L., niestety nie ma, do samego parku mamy kawał drogil W laskach za to prowadzą odstrzał piesków, ah i mamy park dla psów wielkości malego pokoju w blokach też kawał drogi odemnie
|
|
|