Polecani - [polecam] [Wrocław] Tomasz Piasecki
Anonymous - Czw Mar 26, 2009 20:07
na grunwaldzie w 1 klinice od up w prywatnym gabinecie jest od pn do pt bez wtorkow od 16 do ostatniego zwierzaka
Biała - Czw Mar 26, 2009 23:26
tak zgadza się
maris - Pon Lis 09, 2009 12:37
Uwaga!
Zmieniły się dni przyjmowania dr Tomasza Piaseckiego w ambulatorium na klinikach UP. Obecnie (zamiast wtorku) przyjmuje w środy i piątki od 8:30-14:00 (wcześniej było tylko do 10:00).
Anonymous - Pon Lis 09, 2009 15:18
maris, jupi!!
Ninek - Pon Mar 08, 2010 18:59
Przez ten ponad rok, odkąd po raz pierwszy chwaliłam dr, uratował mi wiele szczurów.
Wielokrotnie usuwał gruczolaki, kastrował jedną z dziewczyn, leczył z zapalenia mózgu, czyścił ropnie, konsultował złamania. Wielokrotnie dzwoniłam do niego, nawet poza godzinami przyjęć. Często przyjeżdżał wcześniej na nasze zabiegi, raz operował dziewczyny w dzień, w którym normalnie nie przyjmuje.
To naprawdę wspaniały lekarz.
Dużym plusem są też ceny. Wg mnie są wręcz niskie, jak na tak dobrego weta.
Phina - Czw Mar 11, 2010 19:33
Czy ktoś orientuje się w jakich godzinach i gdzie przyjmuje obecnie dr Piasecki?
Phina - Śro Mar 31, 2010 14:50
Polecam. Dr. Piasecki ma wspaniałe podejście zarówno dla ogoniastych jak i dla ich opiekunów. Wizyta przeprowadzona sprawnie. Nareszcie specjalista rozwiał wszelkie moje obawy i profesjonalnie wszystko objaśnił. Za dwie kluski zapłaciłam 40 złotych, w tym lek. Jestem bardzo zadowolona. Warto było jechać. Przyjęta zostałam w gabinecie prywatnym, przyjmuje już od 15.30.
edit.
Niestety zmuszona jestem edytować. Całkowicie zdałam się na jego opinię, w końcu to specjalista. Było dobrze, do czasu. Mini [*] wkrótce po tej wizycie poważnie zachorowała, wyglądało na zapalenie mózgu. Dopiero na sekcji wyszło, że płuca były w stanie fatalnym, w konsekwencji powodując niedotlenienie mózgu. Od maleńkości było to przewlekłe zapalenie, przebiegające bezobjawowo. Z żadnym szczurem się tyle nie najeździłam po wetach, co z Małą. Sądziłam, że skoro taki specjalista powiedział, że to nic takiego, "taki model" , "niegroźne chrumkanie, nie będące oznaką choroby", to faktycznie tak jest. Sama pytałam go o RTG, wręcz upierałam się, żeby dał mi skierowanie. Stwierdził, że nie widzi takiej potrzeby. A jedno zdjęcie zmieniłoby wtedy bardzo wiele. Teraz mogę tylko gdybać. Jedyne co chcę tu jeszcze napisać, to że jestem bardzo zawiedziona. Dr. Piasecki wydał diagnozę na podstawie tylko osłuchania i rozmowy ze mną. Do teraz wyrzucam sobie, że nie byłam bardziej uparta. Teraz to już bez znaczenia. Co do mojej opinii: przekonałam się, że nawet najlepszemu lekarzowi nie można do końca ufać.
marhef - Wto Maj 25, 2010 11:53
Takie głupie pytanie mam - czy u dra Piaseckiego trzeba się wcześniej rejestrować telefonicznie, czy wystarczy przyjść i poczekać na swoją kolej?
Biała - Wto Maj 25, 2010 13:35
Trzeba przyjść i czeeeeekać, przy odrobinie szczęścia czekać
Z tego co wiem do sb może go niebyć w gabinecie dlatego lepiej zadzwonić
marhef - Wto Maj 25, 2010 13:44
W sumie dzisiaj i tak go nie ma, idę do Piaseckiej (zachęcona między innymi opinią yes).
DoraAngie - Czw Kwi 28, 2011 13:17
Witam. Chciałam wybrać się do dr Piaseckiego jutro. Ale nigdy u niego jeszcze nie byłam i nie wiem w jakich godzinach obecnie przyjmuje na pl Grunwaldzkim. Będę wdzięczna jak ktoś mi pomoże. Sprawa jest dość pilna a ja nie mam jak sprawdzić godzin przyjęć
Biała - Czw Kwi 28, 2011 21:00
Na pl. Grynwaldzkim BARDZO ciężko złapać dra Piaseckiego niestety
Najlepiej jechać na Głogowską.
( ale on i tak teraz na urlopie)
Stronka z godzinami i grafikiem urlopów.....http://wet.wroclaw.pl/
Jesli nie ma dra Piaseckiego można prosić o pomoc dr Dominike Rakieć
Kluska - Śro Lip 06, 2011 09:50
Podpiszę się po tym, co wszyscy pisali. Dr Piasecki jest świetnym weterynarzem. Naszą Kluskę uratował lekami na zapalenie mózgu, obecnie chłopakom także pomógł przy osłabieniu. Bardzo sympatyczny, obchodzi się bardzo delikatnie ze szczurkami, odpowie na każde pytanie, można do niego dzwonić na komórkę, zawsze służy dobrą radą.
My ufamy mu w 100%.
Jeśli chodzi o ceny to nie jest ani tanio ani drogo. Za wizytę z trzema chłopakami plus lekami na odporność zapłaciliśmy 60zł.
Mała rada: radzimy chodzić tylko wtedy, kiedy jest dr Piasecki. Ostatnio trafiliśmy na asystentki, które się dopiero uczą, na korytarzu było pusto (dosłownie), z czego chciało nam się trochę śmiać. Po wizycie już wiedzieliśmy dlaczego. Dziewczyny się dopiero uczą, nie są pewne swoich diagnoz. Nasz samczyk ma guza. Stwierdziły, że trzeba go obserwować i nie ma potrzeby operowania. Kilka dni po naszej wizycie guz urósł, zrobił się czarny, popękały naczyńka, a Iwan nam chudnie. Zadzwoniliśmy do dr Piaseckiego - stwierdził, że trzeba będzie operować i jesteśmy z nim umówieni na operację guzka. Asystentki mogły nam oszczędzić trudu i wstępnie nas na dany termin umówić, zwierzątko się męczy, a my się nie znamy na weterynarii. Dobrze, że zadzwoniliśmy do doktora, inaczej byśmy czekali i liczyli na cud
kefija - Wto Wrz 20, 2011 20:38
Mam pytanko czy dr. Piasecki w dalszym ciągu przyjmuje na ulicy głogowskiej? nie mam jeszcze szczurków ale intensywnie poszukuję i chcę wiedzieć na zapas gdzie mam dobrego specjaliste we Wrocławiu
Biała - Wto Wrz 20, 2011 20:48
Tak nadal przyjmuje na głogowskiej
http://wet.wroclaw.pl
|
|
|