mloda88 - Śro Gru 05, 2012 12:50 pościeli w sensie właśnie koca którym jest przykryta, nie mam możliwości jej wyniesienia ani schowania i szczur zazwyczaj po łóżku nie chodzi ale jak już mu się zdarzy to właśnie tam trzaska, a wiadomo ten koc też później daje a nie chce mi się go prać często bo w pralce nie można i trzeba ręcznie  ale nie o to chodzi, głównie chodzi o problem bobków więc nie zbaczajcie z tematu 
Nashi - Śro Gru 05, 2012 12:55 Ja też próbowałam z tym walczyć, ale poległam. Teraz działam objawowo. Dla mnie to s a po prostu uroki posiadania zwierząt. Przykrywanie pościeli kocem to nie jest rozwiązanie na dłuższą metę jak dla mnie, bo prędzej czy później szczur odkryje, ze pod koc można wejść i jest tam bardzo fajnie. mloda88 - Śro Gru 05, 2012 12:57 Ja póki co robiłam tak że bobki w papierek, szczur w łapkę i pokazuję mu że wysypuję te bobki do kuwetki po czym on zostaje w klatce... może się nauczy ale martwi mnie bardziej że w ogóle zaczął tak robić, bo wcześniej bobki były tylko w klatce 
Nashi - Śro Gru 05, 2012 13:01 Możesz go też w ten sposób nauczyć, że bycie w klatce jest karą. mloda88 - Śro Gru 05, 2012 13:03 Ale ja go nie zamykam, pokazuję mu tylko gdzie bobki ma zostawiać |
||||||
