Archiwum - Psiaki XI
Anonymous - Pią Wrz 16, 2011 11:17
babyduck napisał/a: | ZiwiPeak - musiałabym wydać na karmę dla psa 900 zł miesięcznie, odpada. | ja ty to policzyłaś?? Dla psa ważącego 20 kg paczka karmy 5 kg starcza na miesiąc, czyli 299 zł...
Layla napisał/a: | nie widzę w tym nic złego | ja tez nie, nie o to mi chodziło.
sachma - Pią Wrz 16, 2011 11:37
Viss napisał/a: | Dla psa ważącego 20 kg paczka karmy 5 kg starcza na miesiąc, czyli 299 zł... |
to chyba dla mało aktywnego psa.. Lenny miesięcznie zjada 4kg a waży 8kg.. nie jest gruby, ale bardzo aktywny..
Anonymous - Pią Wrz 16, 2011 11:44
Ludzie, czytajcie najpierw o karmie, hm? Przyswajalność 95%, zero wypełniaczy, itd. Chyba najpierw trzeba przeczytac co to za karma, jak sie ją stosuje, jak dawkuje, co zawiera...
Anonymous - Pią Wrz 16, 2011 12:13
a ja mam przerąbane z Muchą.
Iskra jechała na BARFie i było genialnie. lubię komponować/szykować/gotować psie żarcie, nie sprawiało mi to problemów. no i było u Iskry jedynym wyjściem, bo dzieciństwo spędziła na podwórku i nie było takiej siły, która by ją zmusiła do zjedzenia suchego. w sumie to się później odbiło na nas, bo jak Iskrzakowi wyszły jazdy z nerkami, to stawałam na głowie, żeby nie umarła z głodu na karmie weterynaryjnej, jedyną, którą było wolno jej jeść...
a z Muchą mam przerąbane - ona MUSI żreć suchą karmę. owszem, raz na jakiś czas dostaje kość do memłania i jest dziko radosna. gdyby mogła być na BARFie, to by była chyba najszczęśliwszym psem na świecie, bo ona kocha jeść absolutnie wszystko. ale ma tak masakryczne problemy ze skórą, że ja wysiadam. nie jestem w stanie wyczuć, jak jej zbilansować żarcie, jakiekolwiek minimalne przegięcie, i się drapie jak porąbana, a łupież jej się sypie jak pierze z rozdartej poduszki... na odpowiednio dobranej suchej lajtowo, zero problemów, futro się błyszczy, pies zadowolony. cokolwiek nie podpasuje - i dramat... po puszkach sra dalej niż widzi i ma potworną biegunkę, więc nie dostaje praktycznie wcale. chociaż ostatnio do suchej karmy zooplus dorzucał w gratisie 2 puszki mokrego i to mokre Bozity raz na jakiś czas całkiem nieźle toleruje.
z suchej karmy od dawna jest na Bozicie, bo wyjątkowo nam obu podpasowała. psu smakuje, organizm dobrze ją przyswaja, a mnie nie zabija cena. żeby jej się nie znudziło, zawsze kupuję 2 paczki po 5 kg, różne. i co jakiś czas zmieniam jej smak. ale miska musi stać z chrupkami cały czas, jak próbowałam nauczyć ją żarcia 2x dziennie, to najpierw chodziła głodna 3 dni, a później rzucała się wygłodniała i kończyło się rzyganiem. jak miska stoi, to co jakiś czas idzie pomemłać jak ma ochotę i jest ok.
co mnie cieszy bardzo, to że ma ładne zęby. kamień się nie odkłada praktycznie w ogóle. kość dostaje raz na jakiś czas, częściej wysępia kromkę suchego chleba (zazwyczaj jak daję szczurom). gryzaków nie dostaje wcale. z pyska nie śmierdzi jej jakoś dramatycznie, no owszem, czuć, że to psi pysk, ale nie śmierdzi że się wytrzymać nie daje.
Bozita ma jeszcze jeden plus - żadnych radioaktywnych bąków, którymi na BARFie Mucha potrafiła zabić...
z 'normalnych' rzeczy do jedzenia dostaje jeszcze owoce i warzywa, bo lubi bardzo i zawsze sępi jak tylko coś w kuchni szykuję. no i raz na jakiś czas surowe jajko dostaje, w ramach atrakcji.
smutne, bo ona naprawdę uwielbia najróżniejsze żarcie.
ale przy stałym BARFie chyba zbankrutowałabym na leczenie jej skóry
mintyy - Pią Wrz 16, 2011 14:19
Wow ...to z moimn psem jest zpelnie na odwrot...diostawal sucha karme ale odkad zlapal jakiegos wirusa i wymiotowal i mial krwawa biegunke dostaje zarcie tylko domowej roboty. Warzywa, ryz, kasza, miesko...Zalezy co jest w domu dobrego to moj maly dostaje
Anonymous - Pią Wrz 16, 2011 14:55
Ja od jakiegoś czasu karmię Royal Canin Breed Poodle, ale kurde, nie powiem, żebym zachwycona była. Niby wszystko ok... Kurde sama nie wiem. Chyba spróbuję Orijena, bo na to co Viss zapodała to mnie nie stać raczej
babyduck - Pią Wrz 16, 2011 15:02
Viss, no ok, nie poczytałam. Ale skoro negra ma 20 kg i zjada 12 kg miesięcznie, to muszę kupić trzy worki 5 kg. Wątpię, żeby się najadła kubkiem karmy, choćby nie wiem jak ta była bogata. Zwłaszcza, że po sterylce apetyt wzrósł jej niemiłosiernie. Kiedyś potrafiła zostawić pół porcji na później. Teraz opróżnia michę i czeka na jeszcze.
Za to z Majką jest dokładnie tak, jak napisała sachma - zje kilka kulek i wsio. Miska stoi, a ta potrafi nie jeść przez 3 dni, jak nie ma ochoty. I jest koszmarnie wybredna. W ramach przysmaku czy nagródki nie chce nawet przyjąć chudej szynki.
sachma - Pią Wrz 16, 2011 15:48
babyduck napisał/a: | Wątpię, żeby się najadła kubkiem karmy |
ja również szczerze wątpię, bo nie ważne jak bardzo była przy przyswajalna, to pies przez pierwszych kilka tyg chodziłby głodny (do momentu skurczenia żołądka).. a jak mówiłam - mój pies musi mieć możliwość jedzenia często, więc rano musiałby dostać całą małą porcję - co z tego że przyswoi jej więcej jak brzuch da sygnał że mało coś w nim tej treści pokarmowej? zresztą ja nie wierzę w te tabelki i ciągle bym myślała że pies jest głodny.. teraz np Lenny zjada ProPlanu więcej niż powinien jak na jego wagę, jednak ma taki metabolizm, że mimo, że przy takim pochłanianiu, powinien wyglądać jak piłka, ma bardzo ładną linię.. co więcej, niektórzy twierdzą że jest chudy...
Anonymous - Pią Wrz 16, 2011 15:49
No według tej rozpiski Rita musiałaby jeść pół kubka...
Anonymous - Pią Wrz 16, 2011 16:45
Każdy z naszych psów je tyle ile jest zalecone i nie ma problemu, więcej, przestały się dopominać o zarcie miedzy posiłkami. Jamnik dostaje 3 x dziennie, zamiast dwa.
Tess - Pią Wrz 16, 2011 17:16
Viss, ja miałam próbki tej karmy, bardzo fajna forma i smakowały. Przy małym psie faktycznie nie wychodzi strasznie drogo, ale obliczałam dla dwóch moich aktywnych i nawet super karmy bez zbóż wychodzą sporo taniej, nie stać mnie niestety na coś takiego...
A jeśli chodzi o karmy wysokobiałkowe, one są bardzo fajne, ale trzeba pamiętać, że nie można tym karmić cały czas. Takie karmy mocno obciążają wątrobę i powinno się robić przerwy, np worek takiej, potem normalnej i tak w kółko.
Sucha karma niby czyści zęby, ale trzeba pamiętać, że pies musi ją gryźć, Beza połyka np. Poza tym to kwestia osobnicza psa, Beza ma ogromne problemy z kamieniem, nie pomaga nic, boję się, że za parę lat będę mieć psa bez zębów.
Anonymous - Pią Wrz 16, 2011 18:00
Tess napisał/a: | A jeśli chodzi o karmy wysokobiałkowe, one są bardzo fajne, ale trzeba pamiętać, że nie można tym karmić cały czas. | z tym nie do końca się zgodzę. Barf też jest wysokobiałkowy. A warzywa, owoce i tak podaje się psu, czy w barfie, czy poza karmą suchą, jednodniowa głodówka niewiele tu zmienia.
Ja bym powiedziała, ze raczej nie dla każdego psa, dokładnie jak każda inna karma czy barf, na pewno trzeba uważać na starsze i szczeniaki.
satanka666 - Pią Wrz 16, 2011 18:30
babyduck napisał/a: | Ale skoro negra ma 20 kg i zjada 12 kg miesięcznie | a co jada Negra?
nam przy 33kg psie schodzi 7kg na miesiąc
Dil zjada jeden kubek dziennie (czasami dostanie jeszcze pół indyczej szyjki i jakieś smakole)
Sorgen - Pią Wrz 16, 2011 18:57
Mnie chrupek bez względu na firmę (royal, hills, purina pro plan, nutra, regal, brit) schodziło między 13-15 kg a suka waży 25kg i tryb życia raczej mało aktywny prowadzi.
Czym Ty psa karmisz że tak mało karmy wam schodzi?
babyduck - Pią Wrz 16, 2011 18:59
Suche, różnie. Teraz Mera Dog Premium, to faktycznie schodzi mniej, ale raczej nie poniżej 10 kg.
No i raczej nie jest to za dużo biorąc pod uwagę jej wygląd i budowę.
|
|
|