Archiwum - Koty vol. VI 
						
												 PALATINA - Nie Lis 17, 2013 17:46
  rudziak, 
 
Na kłaczki to daj pastę lub lepiej trawkę/papirusa.
 
Kłaczki, kastraty itd w karmach to jedynie chwyt marketingowy.
 
Acana, TOTW, Power of Nature, Orijen... są OK.
 
Ale zaraz pewnie i tak Cię przekonają do BARFa, to ostatnio bardzo często maglowany temat tu.   
												 Tuś - Nie Lis 17, 2013 18:19
  ja najpierw podawałam Joserę swoim kastratom niby właśnie dla kastratów. bałam się też nadwagi i schorzeń układu moczowego jak ty ale w sumie nie potrzebnie    
 
teraz jemy TOTW i jest ok, waga ani trochę nie podskoczyła. niedługo robimy wyniki to zobaczymy jak nerki. ale tu karma nie pomoże- kot musi sporo pić jak je suche. tylko tego pilnuj, ja mam po pokojach wszystkich miseczki z wodą porozstawiane to co rusz sobie popijają  
												 PALATINA - Nie Lis 17, 2013 18:32
  Moje kocurzaste też nie tyją na zwykłych karmach (Orijen, TOTW, PON).
 
Wodę mają rozmieszczona tak, jak radzi Tuś - wszędzie, gdzie się da.
 
W każdym pokoju, na parapecie itd.   
												 rudziak - Nie Lis 17, 2013 19:39
  dzięki za rady. nie widzę tylko ile totw ma procent mięsa. applaws ma chyba najwięcej z tych wszystkich karm i niezłą cenę. Ale chyba nie mam ochoty na eksperymenty z kupami.
												 mikanek - Nie Lis 17, 2013 19:45
  Polecam Acanę- wyregulowała kupy u Mewy    A co do kłaczków to ja daję kotu ciasteczka Beaphar http://www.zooplus.pl/sho...ek_jelita/31498  co wieczór ze 2 sztuki
												 Tuś - Nie Lis 17, 2013 20:23
  
 
u nas wszelkie takie poduszeczki są bardzo chętnie jedzone ale efektów żadnych nie widzę     
 
za to świetnie się sprawdza to: http://www.zooplus.pl/sho...or/pasta/210392
 
chociaż jeden kot na moje trzy wymiotuje po tym. on dostaje gimpeta: http://www.zooplus.pl/sho...pet/pasty/31813
 
i także bardzo dobrze działa.
												 L. - Nie Lis 17, 2013 22:46
  Moj kastrat je suchego Hills'a t/d i Applawsa lub Orijen.
 
A na kłaczki dostaje raz-dwa w tygodniu łyżeczkę do herbaty pasty Bezo-pet.
												 Ninek - Pon Lis 18, 2013 12:34
  Może ktoś polecić jakieś porcelanowe miski dla kota?
 
Chodzi mi o takie, w których mięsko nie będzie utykało w 'kącikach'.
 
Mamy dwie takie:
 
http://www.google.pl/imgr...ved=0CDAQ9QEwAQ
 
 
Ale Mefi ma problem z wyciąganiem resztek mięsa z kącików gdzie styka się podstawa ze ścianką. Myślałam o jakiejś z 'okrągłym' środkiem, gdzie nie ma takich kącików.
 
 
 
Ta mi się bardzo podoba ale nie widzę jakie ma dno    
 
http://www.zooplus.pl/sho...zna/371275#more
												 pizmol - Pon Lis 18, 2013 12:41
  Ninek, może zwykły talerz lepszy?
												 Ninek - Pon Lis 18, 2013 12:43
  pizmol, to ma być ładna i praktyczna miska a nie pierwszy lepszy talerz  
												 klauduska - Pon Lis 18, 2013 13:26
  Ja tam daję na talerzu, nic mi "po kątach" nie utyka i koty mają 1000x łatwiejszy i lepszy dostęp.
												 PALATINA - Pon Lis 18, 2013 13:34
  Ninek, 
 
Poszukaj w sklepach z porcelaną ("ludzką").
 
Jest wiele ślicznych miseczek (do sosów itd). Może któraś sie trafi z takim dnem.
 
Na ragusiowym forum sporo osób tak kompletuje kocią zastawę.    
 
 
edit.
 
Ja mam takie (ale w PL nie ma).
 
http://simonscat.theoffic...-desk-tidy.html
												 limomanka - Pon Lis 18, 2013 13:42
  Kot Simona  
												 PALATINA - Pon Lis 18, 2013 13:47
  limomanka, 
 
Jak zobaczyłam, to stanęłam na rzęsach, żeby mieć tę miseczkę!   
 
Kumpela mi z Anglii przywiozła, więc odpadła mi cena przesyłki do PL.
 
 
Przy drugim kocie, drugą miseczkę przywiózł mi szwagier.   
												 limomanka - Pon Lis 18, 2013 13:49
 
  	  | Off-Topic: | 	 		  Mam siostrę w Londynie     |   
												 
					 | 
				 
				
  |  
			 
		 |