To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Archiwum - Koty vol. VI

Ninek - Sob Lis 16, 2013 12:32

Byłam z Mefistem u mojego D.
Mają dwa dorosłe koty, dachowca Karmela i miksa ragdola Felka.
Mefisto nie był zainteresowany kontaktem z nimi. Karmel wlazł pod łóżko skąd warczał i syczał a Felek łaził za młodym i zachęcał go do zabawy, 'po swojemu' (śmiejemy się, że to kot z autyzmem - ma swój świat i nikt go nie rozumie). A Mefi wolał ich unikać.

Przynajmniej miałam okazję przetestować reakcję kotałka na duży drapak (2,5m wysokości, duży i rozłożysty). Całą noc spał na hamaku więc na pewno dwa się pojawią u mnie na ścianie :)


smeg, piękne masz kociska! Te wzorki na brzuszku są obłędne!

PALATINA - Sob Lis 16, 2013 13:53

Też wielbię klasyki! :serducho:
Od kiedy mamy Imbira, to mam wrażenie, że to najładniejszy wzór na kocim ciele. :D
A wcześniej nawet nie wiedziała, że takie są. :oops:

smeg - Sob Lis 16, 2013 14:09

Ja też uwielbiam, ale w moich stronach na Mazurach to nie jest standardowe umaszczenie, rzadko widuje się koty z wyraźnymi czarnymi paskami, te "klasyczne" mają futro raczej jakby agouti ;) Tak samo jak dopiero w Gdańsku pierwszy raz zobaczyłam szylkretkę i byłam w szoku, że taki dziwny kot :P

A wśród moich futer w trzy dni zapanowała miłość, niepotrzebnie się martwiłam 8) Jeszcze niedawno był strach i nienawiść:


A teraz sielanka :D

klauduska - Sob Lis 16, 2013 14:44

smeg, klasyki są najlepsze :D
Wielbię je i kocham, i stawiam na nie w mojej hodowli :D
Poza tym "a nie mówiłam" jeśli chodzi o łączenie ;) :P

PALATINA - Sob Lis 16, 2013 14:46

Cudności! :serducho:

Ja klasyka pierwszy raz zobaczyłam, jak szukałam przez net nowego kota, dla Racuszka.
Zobaczyłam Imbira i jednocześnie identycznego kota z innego miasta. Wtedy dopiero załapałam, że te kółka po bokach ciała to nie przypadek, ale takie umaszczenie.
Wcześniej na żywo nigdy takiego nie widziałam, a w internecie się nie przyglądałam, bo nie byłam jeszcze kociarą i mnie to nie interesowało.
W sumie to nadal poza Imbirem na żywo widziałam może jeszcze jednego klasyka.
I klasyczne brytki na wystawie kotów.

klauduska - Sob Lis 16, 2013 19:28

PALATINA, cały miot A i cały miot B u mnie, a także matka miotu A oraz ojcowie obojga miotów są klasycznie pręgowani ;)
W różnych wariantach kolorystycznych możesz sobie pooglądać jak klasyczne pręgowania wyglądają :D

unicorn - Sob Lis 16, 2013 19:39

smeg, omg, ale musicie mieć wesoło w domu :wink: oba cudne :serducho:
PALATINA - Sob Lis 16, 2013 21:30

klauduska,
Ale nie będę Cię odwiedzać, a ja mówiłam, że na żywo nie widziałam, bo do lecznic, w których pracowałam takie nie przychodziły (albo ja na nie nie trafiałam).
A od kiedy mamy Imbira (czyli już ponad rok), to sobie wygooglałam masę odmian barwnych klasyków. :serducho:

Kami - Sob Lis 16, 2013 22:53

Sad Cat Diary :mrgreen:

fajne te Wasze kociaki, szkoda, że mój chłop jest totalnie anty :P

klauduska - Nie Lis 17, 2013 11:38

Kami, dużo z nas było "anty", ale się zakociło ;) Mój dziadek nienawidził kotów, wywalił mnie za drzwi jak im przyniosłam, a potem ciągle z Kicią siedział :P
limomanka - Nie Lis 17, 2013 11:42

Mój tata ciągle powtarza, jak to on "nie lubi kotów" :] Ale o naszych wie wszystko, bo zawsze, kiedy rozmawiamy najpierw pyta o kociaki. I zostaje sporo dłużej, żeby zdążyć je wymiziać.
Chyba, że anty oznacza alergię - tego niestety nie da się przeskoczyć.

Kami - Nie Lis 17, 2013 12:43

klauduska napisał/a:
Kami, dużo z nas było "anty", ale się zakociło
Wiem, wiem. Chociaż na zmianę u D. nie liczę - jego wkurza sama obecność kota w zasięgu wzroku, nie wiem skąd mu się to wzięło. Mieszkaliśmy jakiś czas z kotem współlokatorów i kiepsko to znosił. :wink:
Ja kota nigdy nie miałam, więc brakować mi nie będzie. Ale w innej sytuacji, kto wie.

rudziak - Nie Lis 17, 2013 17:25

Możecie polecić jakąś fajną karmę dla młodych, dorosłych kastratów? Wet polecił dawać na kłaczki i po kastracji. Myślałam o mieszance dwóch karm, ale to chyba bez sensu bo karma na kłaczki zniweluje działanie ten drugiej (w sensie kalorii). Boje się nadwagi i schorzeń układu moczowego chociaż czytałam, że w zasadzie nie mają one większego związku z samym zabiegiem. I już zgłupiałam co dawać czy na kłaczki, czy małokaloryczną czy na drogi moczowe...

czy to jest dobra karma?
http://animalia.pl/produk...sosiem-2kg.html

PALATINA - Nie Lis 17, 2013 17:30

rudziak napisał/a:
czy to jest dobra karma?

Dobra, choć czytałam, że niektóre koty mają po niej gorsze kupy.

rudziak - Nie Lis 17, 2013 17:39

ok, dzięki. To może lepsza Acana, TotW, Orijen albo GranataPet? Wszystkie bez zbóż a ta ostatnia dodatkowo dla kastratów. Ale nie są na kłaczki. A koty jak na razie są dość chude.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group