Vaco - Pią Lis 15, 2013 16:15 Onia, my z mamą kocicy nie miałyśmy jak przyzwyczaić od małego, bo ją przygarnęłyśmy dorosłą. Jedynym sposobem jest zakrycie jej głowy ręcznikiem i trzymanie na siłę wielkiej kuli furii. Na początku ja trzymałam, a mama obcinała pazury. Później robiłam to sama 
Tygrys - Pią Lis 15, 2013 16:46 Ja nie mam problemow. Maniek spokojnie czeka az skoncze i tylko poplakuje
Onia - Pią Lis 15, 2013 17:26
Z ET mam tak samo a dzika dzicz Kreweta nie ma takiej opcji 
pizmol - Pią Lis 15, 2013 17:32 Owiń ją kocem i zostaw tylko pysk i łapę na wierzchu. Pomruczy, pomarudzi a Ty zrobisz co musisz 
L. - Pią Lis 15, 2013 19:24 My na rączki bierzemy. Jedna osoba ma na rączkach, a druga obcina pazurki. PALATINA - Pią Lis 15, 2013 19:36 Z Imbirem obcinaliśmy dwuosobowo, bo inaczej się nie dało. Teraz spokojnie sobie leży, gdy mu obcinam. Przyzwyczaił się, bo ma często obcinane pazurki. Kocie cążki do pazurków mam przy łóżku. Imbir ma zwyczaj bardzo namiętnego ugniatania mnie, także po twarzy. Przy ostrych pazurkach nie idzie tego wytrzymać. Gdy mnie coś zaboli, od razu sięgam po obcinacz i tniemy. Już to na nim nie robi wrażenia, a na początku była straszna walka z syczeniem i darciem się na cały dom. 
Onia - Pią Lis 15, 2013 20:10 Popróbujemy, na razie kreweta umówiona na sterylke. smeg - Pią Lis 15, 2013 20:37 Dzisiaj zauważyłam, że mój ok. 5-miesięczny kocur próbuje kryć 3-miesięczną kotkę. Planuję go wykastrować w najbliższym czasie, ale chyba nie muszę ich izolować do tej pory? Wydaje mi się, że nie zapłodni jej przed pierwszą rują, ale jestem przewrażliwiona po szczurach i wolę się upewnić
Przy okazji, zdjęcia ferajny:        
klauduska - Pią Lis 15, 2013 21:08 smeg, pewnie na razie próbuje się uczyć krycia. Może też chcieć pokazywać dominację. Radzę ciachać jak najszybciej, bo jak zacznie wam dominację sikami pokazywać, to mniej przyjemnie będzie
nimka - Pią Lis 15, 2013 21:50
o ile jesteście pewni wieku kotki (że 3 miesiące, a nie niecałe 4 - może być niewyrośnięta, no chyba że ktoś ją miał u siebie od 2-go miesiąca życia, wtedy trudniej pomylić się co do wieku) to w zasadzie ruje się tak wcześnie nie zdarzają - najwcześniej od 4 miesiąca życia. No i zawsze, nawet jak się spóźnicie, to kotkę w ciąży (im wcześniejsza tym lepiej) też przecież można wykastrować... tylko wiadomo, że można mieć opory - ja akurat nie mam, ale jeśli Wy macie, to lepiej od 4 miesiąca izolować jeśli nie zdążycie któregoś wyciąć do tej pory. I też trzeba wziąć pod uwagę, że kocur po kastracji jeszcze kilka dni (do 2 tygodni?) może być płodny (pozostałości plemników w drogach moczowych). limomanka - Sob Lis 16, 2013 00:11 smeg, radzę ciachnąć oboje. Ruje bywają nieziemsko uciążliwe. Ale oczywiście decyzja jest Wasza. nezu - Sob Lis 16, 2013 01:47 Matko jaki on jest piękny... 
Kocham klasyki nad życie...
I jak piszą dziewczyny, ciachaj jak najszybciej, unikniesz później problemów. Rudi był ciachany w okolicach 6 miesiąca i nie znaczy. Przy kotce to już jak wolisz. Ja ciachnęłam Eti dopiero niedawno, w 6 miesiącu i wyszło że zrobiłam to w ostatniej chwili, w lecznicy określili mi ją jako "tuż tuż za winklem ruja dziesięciolecia"
mmarcioszka - Sob Lis 16, 2013 01:59 smeg, jakie śliczne maluchy
smeg - Sob Lis 16, 2013 08:32 Oczywiście zamierzamy ciachnąć oboje, ale Fajka to jeszcze maleństwo, więc Kapsel będzie cięty w pierwszej kolejności Akurat jej wieku jesteśmy pewni, bo wzięliśmy ją od kuzynki i wiemy dokładnie, kiedy się urodziła, ma dopiero 12 tygodni.
Dziękujemy za komplementy
Onia - Sob Lis 16, 2013 10:43 smeg piękności masz w domu
|
||||||||||
