To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Archiwum - Psiaki XXI

Ninek - Śro Lut 10, 2016 13:26

Lama, poproś innych sąsiadów, żeby tez słuchali i w razie czego Cię poparli.
Bo nagrywać całe dnie i noce to trochę lipa ;)

wilczek777 - Śro Lut 10, 2016 21:20

9 miesięcy!
(i cieczkaaa! ;( )

jokada - Śro Lut 10, 2016 22:27

wilczek777, przetrzymacie ;)
może całkiem mózg nie ucieknie

Lama - Czw Lut 11, 2016 08:21

wilczek777, Fala dostała w wieku 6 miesięcy, cieczka trwała 6 tygodni. Moja sunia wystawiała zad każdemu bezzębnemu kundelkowi z okolicy, więc w wieku 9 miesięcy była już po kastracji. Drugiej takiej cieczki bym nie przeżyła. :P

Wczoraj spotkałam panią z dołu, porozmawiałam i wyszło, że mój pies szczeka przed naszym powrotem z pracy, w godzinach 14.30-15.00/15.30. Mąż sąsiadki właśnie w tych godzinach ma zaplanowaną drzemkę i bardzo mu to przeszkadza. No bo przecież niepracujący gość nie może drzemnąć się wcześniej ani później. :roll: Ustaliłam z sąsiadką, że przez dwa następne tygodnie naszego urlopu Drak będzie mógł sobie szczekać do południa, żeby się przyzwyczaił do klatki. Mimo wszystko jestem "lekko" zniesmaczona całą sytuacją, bo Draki przez tę godzinę nie ujada, tylko sobie co jakieś 10 minut szczeknie. Co ciekawe, dzisiaj rano owczarek sąsiada darł japę o godzinie 6, ale nikt mu uwagi nie zwróci, bo facet mieszka tu od samego początku i wszystkich zna.

To teraz bardzo proszę o rady, jak nauczyć pieska cichego zostawania w klatce. Mamy 2 tygodnie na naukę.;)
Klatka jest całą dobę otwarta, Drak wchodzi do niej na spanie, jak łóżka są zajęte. Regularnie daję mu tam kość i go zamykam, ale tak po 15 minutach młody zaczyna szczekać (niezależnie od tego, ile kości do zeżarcia jeszcze mu zostało). Ma w klatce swoje ulubione gumowe kółeczko i sznur w rozmiarze XXXL. Wszelkie kongi, kule-smakule nie wchodzą w grę, bo Drak wyżre wszystko w 10 minut, a później nimi rzuca - jak nic z nich nie wypada, to na nie szczeka. :P
Kości-giganty, które gryzie się dłużej, już mamy zamówione, żeby Drak się w tej klatce nie zesrał po zjedzeniu niezliczonej liczby łopatek.;)

noovaa - Czw Lut 11, 2016 10:31

wilczek777, przeżyjesz :P . Lilo podobnie miała cieczkę...

Lama, jakbym czytała o moim teściu ... Nie pracuje, nie płaci za nic i jeszcze pretensje ma jak mu się przeszkodzi czymkolwiek. Choinkę rozbierał 3 dni bo brakło mu czasu :P
Może jakiegoś behawiorystę poproś o rady ? Może to przyśpieszy pracę ?


wilczek777 - Czw Lut 11, 2016 11:45

Przeżyję - wielką bździochę, zapach, kropki itd.
Ale po pierwszych cieczkach Nes mam strach, że mózg zrobi reset. Nic na to nie wskazuje ale po prostu się martwię. Nes aktualnie przechodzi cieczki o wiele, wiele wiele lepiej niż pierwsze dwie. Po prostu musiało się wszystko poukładać. Ale co się sfrustrowaliśmy i załamaliśmy to nasze. Fly ma mikro zmiany w zachowaniu. Leje częściej, może ciut mniej mózgu w pracy i odrobineczka tulenia jej nie brzydzi ;) Tak mogłoby zostać.

Lama klatkę macie spaloną i nie ma opcji w 2 tygodnie tego zrobić zwłaszcza, że młody jojczy w niej a wtedy musisz dostosować metodę do psa i albo wyczekać że nawet jeśli obdzierają ze skóry to nie wyjdzie i koniec, albo dobrze przypier... w klatkę z wyjem w środku a to tylko jeśli pies klatkę lubi. Z ograniczeniem czasowym nie wchodzi to w grę. Ja bym się skupiła na ignorowaniu dźwięków z zewnątrz a klatkę zostawiła na lepszy moment.

Lama - Czw Lut 11, 2016 12:01

Ok, a jak go uczyć ignorowania dźwięków z zewnątrz, kiedy mnie nie ma w domu? Bo jak jestem, to nie szczeka, ewentualnie szczeknie, ale ucisza się, jak mu wydam komendę.

Zamknięcie w pokoju nie wchodzi w grę - raz już drzwi wymieniałam. :roll:

Hanami - Czw Lut 11, 2016 12:35

ema0505 napisał/a:
Ma tylko jednego niezniszczalnego, który jest z nim od 5tygodnia życia

Przecież przyjaciół się nie pożera. Prawdziwa przyjaźń to umowa na całe życie.

Lama a poszukaj sobie w necie definicję ciszy nocnej oraz parę orzeczeń sądu w podobnych sprawach (muszą być) i zamiast z nagraniami szczekania psa ganiać na policję, zrób wydruki i włóż pani do skrzynki na listy, albo wręcz z jakimś niedużym pysznym torcikiem (bywają takie średnicy 15 cm).
Ale z drugiej strony np. w Niemczech zgodnie z powszechnie przyjętymi przepisami nie wolno używać pralek po 20:00, a w ciągu dnia między 12:00-14:00 również nie wolno wykonywać "głośnych" prac ani trzepać dywanów. Inaczej kary lecą.
No ale Polska to jeszcze nie Niemcy, a szczek psa to żadna praca.

Gamabunta - Sob Lut 20, 2016 20:23

Tak sobie pomyślałam, że bardzo dawno nie pokazywałam mojego przygłupa, który teraz ma prawie całkiem bialutki pyś. :serducho:
Po całkowitym wykluczeniu z diety drobiu bordowe zacieki na pysku zniknęły. Byłam jeszcze kontrolnie na wizycie u profesora okulistyki, żeby sprawdził czy na pewno nie ma żadnych wrastających rzęs, bądź czy nie powinien przejść przetykania kanalików łzowych, ale wszystko jest w porządku. :mrgreen:


Grumpy dog, po otrzepaniu się po czesaniu. :lol:

Zawsze, zawsze na samym środku łóżka.

I moje wymarzone Juliusy (w rozmiarze baby1, ale ćśśś :lol: )


Tak dla porównania.


Zdjęcia robione kalkulatorem, bo aparat jest niesprawny. :?

jokada - Sob Lut 20, 2016 20:41

śliczny biały pluszaczek :serducho:
dobrze że z oczkami dobrze i zacieki znikają

czy jednak na tle alergicznym?

Gamabunta - Sob Lut 20, 2016 21:53

jokada, na to wygląda, bo jedyne co zmieniłam to właśnie wyrzuciłam drób całkowicie z jego diety. I po jakimś czasie takiego odżywiania zrobił się bialutki, a nie przemywałam niczym dodatkowo, vetoskinu też już nie dostaje. Więc nie chce być inaczej. :]

Ktoś poleci może jakąś fajną karmę mokrą dla alergików?

Ninek - Sob Lut 20, 2016 22:15

Gamabunta, na pewno nie żadna 'dla alergików', tak samo jak wszystkie 'dla kastratów' i inne 'dla...' to szajs. Porządne karmy nie mają takich podziałów.
Musisz po prostu wyeliminować konkretne rzeczy, na które pies jest uczulony.

Gamabunta - Sob Lut 20, 2016 23:07

Ninek, nie chodziło mi o to żeby nazywała się karmą dla alergików, tylko o to żeby ktoś kto może stosuje dietę wykluczająca drób swojemu psu i mi coś poleci. Aktualnie dostaje Rinti, wcześniej Animode, ale jemu bardzo szybko nudzą się smaki, robi sie wybredny i nie chce jeść. :roll:
mmarcioszka - Sob Lut 20, 2016 23:29

Gamabunta, Czarek nie może drobiu i je puszki rybne, często jakąś wołowinę czy dziczyznę np.Taste of Wild. Szukaj po prostu po składzie, zawartości mięsa i cenie jaka jest dla Ciebie dopuszczalna ;)
noovaa - Nie Lut 21, 2016 01:57

Gamabunta, Lukullus Natural, królik i dziczyzna. Bardzo ładnie się nam sprawuje ;)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group