Archiwum - Psiaki XXI
Sorgen - Pon Sty 25, 2016 12:37
Ja polecam to http://www.zooplus.pl/sho...rawdziwe/429834 moje dwa bulle mają po takiej kości na kilka miesięcy do zabawy Surowe kości wołowe to góra godzina zabawy dla Delty. No i robię im jeszcze turbo twarde bułki. Bułkę suszę, potem zwilżam i znowu suszę na kaloryferze albo w piekarniku i tak 2-3 razy. Po czymś takim bułka jest jak kamień. Poleciła mi to znajoma hodowczyni i się sprawdza.
Nakasha - Pon Sty 25, 2016 12:55
Hmm my dajemy surowe kości. Kamienia jakoś szczególnie nie ma. Nigdy nie myłam psom zębów ani nie ściągałam kamienia w inny sposób, po prostu żuły kości od szczeniaka.
nimka - Pon Sty 25, 2016 21:26
Nakasha, a jakie kości dokładnie (z czego i gdzie kupowane - w mięsnym?)? Psy Twoje je zjadają całkiem czy tylko obgryzają?
Ja się osobiście trochę boję dawać kości, bo one nie są strawne w większości i jak się pies nażre, to może mieć problemy pokarmowe (w najgorszym wypadku się zatka, co grozi operacją).
Mojemu psu po suszonkach typu uszy, skórki prawie nigdy nic nie było. Prawie, bo kilka razy wymiotował po uszach, ale kupowałam je gdzie indziej niż teraz i były na sztuki - takie leżące w osiedlowym sklepie (i nie wiadomo jaką drogę wcześniej przeszły ), może to też tego kwestia (bo zbyt łapczywie nigdy nie jadł).
noovaa - Pon Sty 25, 2016 22:27
nimka, pytanie nie do mnie, ale ja dla 16kg Lilo daję wołowe, cielęce, wieprzowe ... takie większe. Ładnie sobie nimi zęby oczyszcza. Jak była na barfie kości dostawała średnio 4x w tygodniu, nigdy nie było z załatwianiem się problemu, ale to też kwestia przyzwyczajenia. Teraz dostaje ich trochę mniej, wróci na barfa i znów będzie sporo.
Nauka latania, podejście pierwsze:
Nakasha - Pon Sty 25, 2016 22:56
nimka, różne kości, raczej duże - zjadają je w większości, nigdy nie było problemu z wypróżnianiem. Ale też psy są raczej duże.
nimka - Pon Sty 25, 2016 23:58
Kurczę, i tak mam opory przed podawaniem kości
Może mi kiedyś minie
Zajrzałam dziś jeszcze raz w paszczę psa mojego - wszystkie tylne zęby idealnie czyste (i kompletne, zdrowe, niechwiejące się! a pies 11 lat ma!), kamień z kłów zdrapałam pęsetką - na szczęście znosi takie zabiegi dość spokojnie. Czyli teraz wszystkie zęby ma idealnie czyste Stan dziąseł też mu się wyraźnie poprawił od czasu kiedy zaczęłam mu te suszonki podawać (jakoś od ponad roku), wcześniej podkrwawiał, teraz ma jasnoróżowe, wyraźnie zdrowsze.
Najwyraźniej akurat temu psu suszone uszy i małżowiny wystarczają do usuwania kamienia
Ninek - Wto Sty 26, 2016 23:45
nimka, przecież to naturalny pokarm psa
Na barfie lepiej sobie z kośćmi radzą, ale i chrupkożerne psy mogą sporo zjeść i problemów nie ma. U nas tylko Vega miała problemy ale to przez wiek i guzy w odbytnicy - musiała dostawać malutkie ilości bo później miała zatwardzenia.
Vaco - Wto Sty 26, 2016 23:52
http://kynologia.zut.edu....6287&no_cache=1
mnie osobiście nie przekonuje (wilczka z tego co widziałam też nie), ale może ktoś będzie zainteresowany
~podesłała Noxa
Sorgen - Sob Sty 30, 2016 11:04
Trzymać jutro kciuki proszę bo Coma ma debiut w młodzieży
Lama - Sob Sty 30, 2016 14:58
Będziemy trzymać i podglądać. A za mnie proszę trzymać, żeby nas nie zdyskwalifikowano, ewentualnie zwrócono kasę za zgłoszenie. I tym (nie)miłym akcentem zakończymy naszą karierę wystawową w Polsce. Debiutu w juniorach nawet nie zdążymy zaliczyć.
Sorgen - Nie Sty 31, 2016 17:15
No i marudziłaś marudziłaś a Drakul co miał wygrać wygrał Proszę wymiziać erotomana
Lama - Nie Sty 31, 2016 18:34
Nigdzie go nie zamierzam miziać, bo mu ciągle kredka wychodzi. Zakochał się w Comusi na amen. Mój mały synek dorasta.
Gamabunta - Wto Lut 02, 2016 15:23
http://pokochajzwierzaka.pl/hela/
Psina którą znałam w listopadzie nadal jest w schronisku...
Próbowałam szukać jej domu, ale niestety zainteresowania brak. Konyaktowalam się z fundacją, ale niestety nie mogli jej wziąć na dt, bo są przepełnieni. Serduszko mi pęka jak o niej myślę.
Oddałam ją do schronu, bo sama nie mogłam jej przetrzymać, a wszyscy stwierdzili, że tam będzie miała największe szanse żeby odnalazł ją właściciel. Bo wcześniej była wzięta ze schroniska, ale dane z chipa były nieaktualne.
wilczek777 - Wto Lut 02, 2016 15:59
Lama już dużego chłopa masz - dosłownie
My czekamy na cieczkę 2na4 suczydła z miotu już po. Jeszcze Fly i jej sis Joy ale obie to chyba ten typ co nie ma ciśnienia na cipkę xxl.
Gamabunta przykra sytuacja - widocznie właściciel nie szuka albo w cale nie zamierzał szukać. Może jakieś wydarzenie? Wypromować sunię - może akurat komuś serce zmięknie.
Gamabunta - Wto Lut 02, 2016 16:28
wilczek777, podejrzewam, że sunia została "zgubiona" celowo i nikt nie zamierzał jej szukać. Gdyby komuś zależało, to by się po nią zgłosił. Zrobiłam ogromną burzę na fejsbuku w jej sprawie, porozwieszałam ogłoszenia na mieście. I nic.
Teraz chciałabym tylko żeby wyszła zza schroniskowych krat i znalazła kochający dom...
|
|
|