klauduska - Czw Paź 31, 2013 09:26 Martuha, gratulacje! To i tutaj się podzielę, że mamy kolejne przecudne kocięta  !
limomanka - Czw Paź 31, 2013 16:42 Martuha, cudowna wiadomość 
klauduska, gratuluję maluchów 
Martuha - Czw Paź 31, 2013 17:19 Ja już nawet z tym kotem zaczęłam kombinować,czy nie mógł zostać,ale pomysł okazał się kiepski,mąż od rana do wieczora w pracy,w domu pies,który kotów nie lubi,a mnie czasem nie ma po tydzień,dwa w domu...Z naszymi zwierzakami i tak dajemy radę już na najniższym szczeblu,tzn mają wszystko zapewnione jak trzeba,ale kolejny zwierzak to automatycznie kolejny problem.Szukałam,wydzwaniałam,rozklejałam ogłoszenia i tak z dobry miesiąc,aż sąsiadowi narobił na wycieraczkę,innemu pod drzwi...Nie chciał już siedzieć w piwnicy,siedział na klatce cały czas,aż serce pękało,w końcu po groźbach sąsiadów zlitowała się nad nim fundacja,być może zabrali kiciaka w ostatniej chwili i tym samym uratowali życie,za co jestem wdzięczna,już nie muszę sprawdzać,czy siedzi pod drzwiami,bo wtedy go zabierałam do domu,sumienie by mi nie pozwoliło,dalej mam ten durny odruch,że sprawdzam,ale już z ulgą
Ebia - Czw Paź 31, 2013 22:19 Od kilku godzin mam kota. Przyjechał na czas wyjazdu właścicieli (kilka dni)., żeby nie musiał przez ten czas sam siedzieć w domu. Strasznie wystraszone kociszcze.. Zjadła może 1/4 kolacji, wypiła kilka łyków.. I na tym koniec.. Siedzi pod stołem i chyba przestawię jej tam kuwetkę.. Swój własny koszyk omija.. 
susurrement - Pią Lis 01, 2013 22:20 a moje wczoraj odwaliły akcję. wróciłam do domu bardzo późno, byłam już totalnie wyczerpana. położyłam na blacie w kuchni swoją torebkę, a w bocznej kieszonce była mała papierowa torebka na leki z czterema tabletkami vetmedinu (lek na serce). wychodzę z wanny, patrzę a papierowa torebka po lekach leży na podłodze, w niej wylizana i wyciumkana dziura a tabletki zjedzone. nie wiedziałam czy się bardziej martwić czy chcieć mordować 
Onia - Sob Lis 02, 2013 21:21 Jako, że w końcu dorwałam aparat, zdjęcia w końcu są lepszej jakości http://www.fotosik.pl/pok...61e875b77c.html http://www.fotosik.pl/pok...64a0768b63.html http://www.fotosik.pl/pok...53ae08e253.html http://www.fotosik.pl/pok...fb998ac87a.html Vaco - Sob Lis 02, 2013 21:31 Onia, cudowne 
mmarcioszka - Sob Lis 02, 2013 22:32 Obcy
Onia - Sob Lis 02, 2013 22:35 mmarcioszka 
http://www.fotosik.pl/pok...6b6e7f7c17.html Vaco - Sob Lis 02, 2013 22:39
Uwielbiam takie "kosmiczne" koty. Mam nadzieję że kiedyś będę miała petelbalda i lykoi, a najlepiej do tego jeszcze maine coona, vana albo norwega  No i mojego Vacusia najwspanialszego, który w tym roku 4 lata skończył.
mmarcioszka - Sob Lis 02, 2013 22:40 Onia, tak tak tak! Chcę miętosić 
katasza - Sob Lis 02, 2013 23:01
Sorry za pytanie, ale sie zastanawialam ostatnio. Ty jestes w krakowie z calym swoim zwierzyncem? Vaco - Sob Lis 02, 2013 23:04 katasza, niestety tylko szczury i myszy, reszta wraz z rodziną została w Świnoujściu. Chociaż za kotem tęsknię naprawdę bardzo mocno... Edit: A czemu pytasz?
Ninek - Nie Lis 03, 2013 13:10 Onia, to zdjęcie na routerze
Znajomi uśpili dzisiaj kota. Kilkuletni syjam. Mocznica. Już nic nie dało się zrobić... Onia - Nie Lis 03, 2013 14:14 Ninek najcieplejsze miejsce w mieszkaniu,a co za tym idzie ulubiona miejscowka do spania E.T(nie wliczajac spania pod kołdrą) |
||||||||||||
