To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Archiwum - Koty vol. VI

Ninek - Czw Paź 17, 2013 14:04

nimka napisał/a:

czym się różni pręgowany od cętkowanego

No jak to czym? ;) Pręgi to pasy a cętki to 'kropki'.

To moje małe chyba też pręgowane jest ale na razie słabo widać.
I też się zastanawiam co mam mu w książeczce wpisać.


DOPISANE
Ktoś tu kiedyś polecał firmę robiącą zabezpieczenia na okna/drzwi. Pamiętam, że mieli fajne zabezpieczenia na uchylne okna ale nie pamiętam kompletnie jaka to firma była. Czegoś sprawdzonego i godnego polecenia szukam.

nimka - Czw Paź 17, 2013 15:54

Ninek napisał/a:
nimka napisał/a:

czym się różni pręgowany od cętkowanego

No jak to czym? ;) Pręgi to pasy a cętki to 'kropki'.

ja na tym, co klauduska określiła jako cętki widzę pasy. Krótkie, ale pasy. A nie cętki. Stąd pytanie.

nezu - Czw Paź 17, 2013 15:57

smeg, marmurek czyli klasycznie pręgowany. :)
Klasyk :D


nimka, u cętkowanych kotów pręgi jak najbardziej występują, na łapach, na ogonie, na głowie, ale na bokach "tygrysi" wzór jest przerwany i tworzy nieregularny, cętkowany wzór, stąd nazwa.
Umaszczenie cętkowane nie oznacza, że kot cały jest w kropki, poza tym są cętki mniej, lub bardziej wyszczególnione, wszystko tak naprawdę zależy od kota. :)

limomanka - Czw Paź 17, 2013 16:07

Ninek, pamiętam, że Solo też miał prążki, kiedy do nas przyszedł. Później mu te prążki zaniknęły (czyżby były właściwe dla kociąt :> ) i teraz jest aksamitnie czarny.
nezu - Czw Paź 17, 2013 16:18

Na takie zanikające pręgi, cętki i inne znaczenia u zwierząt określanych jako solid, które genetycznie nie są tabby/agouti, mówi się ghost markings. ;)
U niektórych kotów ghost markings nie zanikają także w dorosłym życiu. :)

Bardzo ładnie widać je też na melanistycznych formach dzikich kotowatych (u młodych zwierząt). Kto widział czarne pantery, a tym bardziej jaguary, ten wie o czym mówię. :mrgreen:

http://www.tapetus.pl/181...rna-pantera.php
http://obrazki.4ever.eu/d...de%20172349.jpg przykłady

Ninek - Czw Paź 17, 2013 16:28

Toto na pewno jest 'dymne'? (tak klauduska pisała)


Na niemal całym ciele ma dłuższe białe włoski, w uszach też. Za to wąsy ma idealnie czarne, wszystkie. A pazurki uroczo białe, cudnie to wygląda przy ciemnych łapkach :serducho:

nezu - Czw Paź 17, 2013 16:33

Czarny dymny, ale z tych mniej posrebrzonych. ;)
Pewnie jak dorośnie, to srebro będzie wyzierać tylko spomiędzy czarnych włosów. Lubię takie koty. :)

Przy srebrze na solidzie "ghost markings" widać lepiej. :)

Ninek - Czw Paź 17, 2013 17:40

Śmieszny ma kolor, ciężko mi w ogóle określić ten odcień szarego. Czarny czarny ma tylko pysk i głowę i pręgę na kręgosłupie, reszta szara. Plus dwie białe plamki. Muszka na szyi i plamka na podbrzuszu, która wygląda nieco tak, jak mleko u szczurzych osesków :lol:
klauduska - Czw Paź 17, 2013 19:23

Ninek, srebro może wyjść też później jeszcze lepsze. Może, ale nie musi ;)

nimka, o idealnego tygrysa jest dość trudno, bo często pręgi są rozrywane, niepełne. Ale u Buletproof wyraźnie widać cętki jednak :)

A marmur, to jak już nezu napisała po prostu klasyczne pręgowanie i odpowiada za nie właśnie gen aguti.

Martuha - Czw Paź 17, 2013 20:32

Kochani bezskutecznie od 2 tygodni szukam domu dla kota przybłędy,niestety nie mogę go mieć w domu ani na stałe,ani na tymczas :( Mam napiętą sytuację z córką i niestety nie mogę,a dwa pies by mi go zjadł...Kot mieszka w piwnicy,codziennie go karmię i przynoszę do domu,żeby choćby załatwił swoje potrzeby fizjologiczne (kot nie wychodzi wcale z piwnicy na dwór-boi się,podejrzewam,że był domowy,bo załatwia się idealnie do kuwety). Ostatnie 6 kotów otruto nam w piwnicy,bo strasznie śmierdziało (załatwiały się i było pełno pcheł),ponoć konały w strasznych mękach kilka dni,a "pan dozorczyni",który nie do końca jest normalny sikał na koty w agonii) :shock: Sprawa została zgłoszona do spółdzielni,ale powiedziano mi,że bez dowodów nic nie zrobią...Szok! Kiciak jest młody,to kocur,nie jest agresywny i świetnie dogaduje się z moim mniejszym psem,nie boi się go,ani się nie rzuca.Ogólnie świetny kiciak,gdybym tylko mogła byłby mój,pisałam do TOZ-u ale odzew taki jak zawsze-radź sobie człowieku sam...Jestem gotowa chociaż częściowo,a nawet całość (jeśli nie będzie bardzo dużo) pokryć koszty transportu,jeśli będę w stanie gdzieś w miarę blisko,sama mogę osobiście go zawieźć.Pytałam wszystkich znajomych,dałam ogłoszenia na polkowickiej,legnickiej stroni-cisza! :( Nie chcę aby go spotkał taki sam los,jak pozostałych,bo mi chyba serce pęknie,a już chodzą słuchy,że chcą zrobić z nim porządek,bo w piwnicy cuchnie....Może ktoś by coś wiedział,słyszał,pomógł,cokolwiek.Sprawa jest pilna i to bardzo! Nie gram na niczyich uczuciach,historia jest prawdziwa,a ja sama już nie wiem co mam robić,myślałam nawet o tym żeby go zawieźć do schroniska,ale powiedzieli mi,że są tak kotami zapełnieni,że go od razu uśpią,a tyle to ja sama mogę zrobić,ale nie chcę,bo może jednak ktoś by go zechciał :(





http://www.fotosik.pl/pok...b3e99f6852.html

http://www.fotosik.pl/pok...7505bc9a4e.html

Bulletproof - Czw Paź 17, 2013 20:55

Cytat:
Bulletproof, a ty to raczej cętkowanego masz kociaka, a nie tygrysa ;)


Dla mnie wszystkie burasy, to takie tygrysowate, nawet jak cętki mają, w końcu paski też mają, przynajmniej moja ma sporo. ;)
Zastanawiałam się nad tym jej cętkowaniem kiedyś (bo z bliska te centki trochę podłużne i nie do końca wyraźne), ale na tym zdjęciu rzeczywiście dość wyraźnie widać.

[ Komentarz dodany przez: Karena: Czw Paź 17, 2013 22:48 ]
Błędy poprawione. - Karena.

klauduska - Czw Paź 17, 2013 21:15

Bulletproof, cĘtki ;)
Zrób zdjęcie jak stoi z boku, popatrzymy, co tam ma :D

limomanka - Czw Paź 17, 2013 23:51

http://www.tapetus.pl/181...rna-pantera.php ototo - Solo tak wyglądał jeszcze rok temu :mrgreen:
quagmire - Pią Paź 18, 2013 07:28

Martuha, a pisałaś do kocich fundacji?
Martuha - Pią Paź 18, 2013 09:39

quagmire, tak wczoraj zbombardowałam chyba kolejnych 20,zaproponowałam,że jeśli nie będzie to jakaś ogromna odległość to dowiozę go na własny koszt i pokryję częściowo,bądź choć na 2 raty kastrację,bo nam i tak w miesiącu ciężko,nawet żeby wolne wydudnić 200zł :/ Trzymajcie kciuki proszę! Dlaczego ja go nie mogę wziąć,bezsensu to wszystko jest.... :(


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group