Nakasha - Pon Cze 21, 2010 15:28 Albo hurtownia. 
baradwys - Pon Cze 21, 2010 17:56 raczej hurtownia, w końcu piszą że mają nieograniczoną liczbę szczurów 
boże nawet sobie tego wolę nie wyobrażać
alken - Wto Cze 22, 2010 12:03 napisałam do pani z krakowa z prośbą aby mi podała nazwy hodowli polskich i czeskich z których ma szczury (i nazwy miotów). odpisała, że nie ma takich informacji bo nikt jej mimo próśb nie udzielił i że sobie mogę na forach poszukać. napisała też coś czego do końca nie zrozumiałam a mianowicie że żaden z jej szczurów nie posiada rodowodu bo z tym całym wypełnianiem CV jest kosmos ale podpowiada że łatwiej jest kupić szczura pisząc bezpośrednio do hodowcy zrzeszonego w związku i nie ma problemu. eee? z tego zrozumiałam że można sobie nieoficjalnie kupić szczura z hodowli zrzeszonej(i rozmnażać go jak ta pani). dziwne to. Layla - Wto Cze 22, 2010 12:14 alken, ta pani pisze bzdury 
Mangusta - Wto Cze 22, 2010 13:00 w Czechach to możliwe, w Polsce już niekoniecznie. Nakasha - Wto Cze 22, 2010 13:53
To skąd ona wie, że jej szczurki są zdrowe i niespokrewnione, skoro nawet nie wie z jakiego są miotu i kim są rodzice? Ani jakie geny niosą? 
W Polsce to niemożliwe. Pewnie polskie szczurki ma po prostu ze sklepów i z hurtowni, lub z "domowych" hodowli. alken - Wto Cze 22, 2010 14:13 no cóż, domyślam się  do tego mimo tego że napisała że nie wie to napisała też że udziela informacji o rodzicach jakbym była zainteresowana konkretnym maluchem z danego miotu. sssprytnie 
i jakich mi udzieli, mama to Pysia od pana Zenka z Jaworzna a tata przyjechał skądś z Czech ale nie wiadomo skąd? szczerze mówiąc liczyłam na to że ona CHOCIAŻ kupuje te szczury bezpośrednio z czeskich hodowli i wie skąd się wzięły
ale na swojej stronie twierdzi że :
oraz
Mao - Wto Cze 22, 2010 14:33 Rodzice jej maluchów to prawdziwe szczury? Zupełnie, jakby ktoś gdzieś miał krzyżować pluszaki z Ikei xP Jak można wyselekcjonować genetykę i jak moze być "bardzo dobra"? Oświećcie żółtodzioba, bo jestem skłonna zaryzykować stwierdzenie, że to stek bzdur ubrany w ładne słowa 
W ogóle - rozbroiło mnie to:
Łi ar de best, jedyna słuszna hodowla. Przynajmniej ja tak to odebrałam. Sysa - Wto Cze 22, 2010 14:42 Ech.. Jej aukcję tak samo powinno się zgłosić jako zakłamaną albo tym bardziej wystawić aukcję informacyjną o prawdziwych hodowlach, żeby ludzie sie dowiedzieli, że są szczury rodowodowe... marhef - Wto Cze 22, 2010 14:44 Szkoda, że na takie kłamstwa nie ma żadnych paragrafów... alken - Wto Cze 22, 2010 14:57
no ale jak widać tekst który ta pani zamieściła na stronie pewnie robi wrażenie. szczególnie na osobach totalnie niezorientowanych w temacie. zaryzykowałabym stwierdzenie że strona tej pani w pewnych kategoriach wypada lepiej niż strony niektórych zrzeszonych hodowli. cały ten lukier o świetnie wyselekcjonowanej genetyce i jakie piękne i zdrowe są jej szczurki. cud miód. w dodatku nie przejmuje się cała biurokracją w stylu papiery itp i sprzedaje szczurki do koffania 
no cud miód hodowca
wydaje mi się że nie ma czegoś takiego jak bardzo dobra genetyka (ale to niech hodowcy się wypowiedzą) to chyba się jeszcze cały czas "dzieje" bo hodowla szczurów nie jest tak rozwiniętą dziedziną żeby można było mówić o jakiś super niezwykle wyselekcjonowanych liniach. musiałaby mieć chyba setki szczurów sprowadzanych z różnych krajów i zajmować się tym od dziesiątek lat żeby móc powiedzieć coś takiego. no i tak, jej szczury nie mają żaaaadnych genów z szczurów sklepowych itp. no ciekawe. z tego co ja czytałam to nawet niektóre linie hodowli z prawdziwego zdarzenia mają jakąś domieszkę genów np. sklepowca czy szczura od terrarysty. Anonymous - Wto Cze 22, 2010 15:02
Sysa - Wto Cze 22, 2010 15:06
Ale np. samo zgłoszenie aukcji chyba wchodzi w grę, prawda? Tak żeby zmusić ją do usunięcia takich debilizmów z opisu? W końcu ona tu zwyczajnie w pewien sposób oczernia porządne hodowle... alken - Wto Cze 22, 2010 15:23 Sysa ale te informacje pochodzą ze strony internetowej (a to o hodowlach zrzeszonych z maila), nie z aukcji. Aukcje można zgłaszać jeśli np. baba wystawi szczura i zmyśli na temat koloru. teraz ma na aukcji szczura "american blue cinnamon" i nie wiem, ale nie widziałam nigdy takiej odmiany. jeśli faktycznie ten szczur taki nie jest to można to zgłosić. Nakasha - Wto Cze 22, 2010 15:28 Nie ma takiego koloru. Może być cinnamon na bazie mock mink (czyli mink po american blue).
|
||||||||||||||||||||||||
