To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Archiwum - Psiaki vol. VI

Anka. - Śro Paź 14, 2009 21:16

Dzięki, będziemy próbować.
Nad sznurkami znęca się i w mieszkaniu, ale dopiero od niedawna pozwala bawić się nimi Korkowi i się przeciągają
To popróbujemy z tym podchodzeniem.

AngelsDream - Śro Paź 14, 2009 21:36

Anka., przynajmniej na początku nie pozwalaj jej na kontakt z psami, no i jak będziesz chciała podejść z wąchaniem się, to niestety trzeba zapytać o zgodę właściciela. Ale to pewnie wiesz. Jeśli pies luzem podchodzi do Was, pies ma siedzieć i się nie ruszać. Brzmi trudno, ale jest wykonalne nawet z Baajem. :)
Anonymous - Czw Paź 15, 2009 07:44

sachma, to ja już kciukam w takim razie :P :kciuki: :kciuki: :kciuki:
sachma - Czw Paź 15, 2009 10:37

w ogolę zdziwiło mnie że hodowca nie kazał się dowiadywać za miesiąc np tylko powiedział że sam zadzwoni :shock: żeby czekać i ona ma na mnie namiary jak coś to zaraz się odezwie i wtedy pogadamy o szczegółach .. wszyscy psi hodowcy są tacy? :shock: ja jakbym miała oddzwaniać do każdego chętnego to na telefonach bym fortunę straciła..
Anka. - Sob Paź 17, 2009 01:09

AngelsDream napisał/a:
Anka., przynajmniej na początku nie pozwalaj jej na kontakt z psami, no i jak będziesz chciała podejść z wąchaniem się, to niestety trzeba zapytać o zgodę właściciela. Ale to pewnie wiesz. Jeśli pies luzem podchodzi do Was, pies ma siedzieć i się nie ruszać. Brzmi trudno, ale jest wykonalne nawet z Baajem. :)



Siedzi i tylko wodzi wzrokiem, ale jak pies podejdzie to mu przetrzepie kudły...

Ale szybko zrozumiała zawracanie, przy miniaturce wystarczyło jedno zawrócenie i już nie szarpała, tylko marudziła pod nosem.
Ładnie sie wita w większymi psami, ale na szczeniaki i mniejsze już jej się agresor włącza :/

AngelsDream - Sob Paź 17, 2009 09:33

Anka., to załóż jej kaganiec [na wszelki wypadek], a właścicieli ostrzegaj, że pies ma grzyba i proś, żeby pieska zabrali. Ty sama nic nie rób gwałtownie, żeby sucz nie podpatrzyła, że jakieś podejrzane działania się odprawiają. W Polsce niestety wciąż bywa problem z tym, że to właściciel psa na smyczy musi prosić się, żeby zabrano od jego pupila tego czworonoga, który biega luzem i nikt nie rozumie, że czasem naprawdę nie byłoby połowy sytuacji, gdyby luzem biegające psy, nie zaczepiały innych.

A my pracujemy nad skomleniem w pracy i chyba jest przełom. Zobaczymy na treningu. Znaczy Michał zobaczy, bo ja leżę w łóżku z panem Chorobą.

yoshi - Sob Paź 17, 2009 12:29

A ja mam prośbę do Oli i Palatiny... Toudiemy cos wyskoczyło na pysku. Jestesmy zapisani juz do weterynarza, ale moze wy mi podpowiecie co to może być...

Toudi zjada głownie wołowine i kurczaka, dostaje witaminki, nabiał, i owoce i warzywa.
Lubi tarzac nosem , calym pyskiem po trawie, klatce schodowej (na której teraz jest remont, więc syfu masa)

Jedna babeczka opowiadala mi ze jej gonczy polski tez mial takie babelki, i wet powiedzial ze to zwiazane z odpornoscia, jakies problemu imulogiczne... jak wam to wyglada?

Na żyow nie jest tak czerwone, to przez lampe. I zauważyłam to wczoraj rano...




sachma - Sob Paź 17, 2009 12:42

yoshi, jak już uporasz się z jego noskiem :kciuki: mam nadzieję że szybko :kciuki: :kciuki: to ja proszę o jego zdjęcia w całości :P
yoshi - Sob Paź 17, 2009 14:10

schama prosisz masz :) W sumie dużo wrzucam na dogomanie, bo i Toudzik ma tam swój temat :mrgreen:



a te z naszego 2 wypadu na konie :)











Pies dziewczyny która trzyma konia, tam gdzie moja znajoma :)





















uf no to posypałam :P :P

sachma - Sob Paź 17, 2009 14:49

http://images47.fotosik.p...cdf21f2c21d.jpg brudas :D

słodki psiak! :) http://www.fotosik.pl/sho...5ee53b03dc85fef :serducho:

AngelsDream - Pon Paź 19, 2009 12:58

Jutro USG, w piątek przekazanie wyników, a w środę wielki dzień.

Lecznica na szczęście zgodziła się po nas zadzwonić zanim Baaj się obudzi... :roll:

LunacyFringe - Pon Paź 19, 2009 13:09

Dzisiaj czeka nas badanie krwi, a w czwartek sterylizacja Mili i wycięcie kaszaka :nerwy: Boję się...
sachma - Pon Paź 19, 2009 13:40

AngelsDream, :kciuki: :kciuki: za Baaja

LunacyFringe, :kciuki: :kciuki: za Mile

AngelsDream - Pon Paź 19, 2009 18:49

Mamy pudla :DD

Sami ogoliliśmy Baaja na jutrzejsze USG. Najpierw potargetował maszynkę na podłodze nosem, Celar łapką, potem działającą targetował Celar. Potem rozmontowaliśmy i Baaj dotykał, na koniec targetował nawet włączoną, a zajęło to może z dziesięć minut. Dał się ogolić bez problemu - cały czas go podkarmiałam. ;) A teraz wygląda jak małpa w cyrku, bo się liże i ogląda. :mrgreen:

sachma - Pon Paź 19, 2009 18:59

AngelsDream, poka! :D


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group