Polecani - [polecam] Wrocław - Borowska 256 - Fizjo-Wet
Azi - Sob Wrz 05, 2009 15:01 Temat postu: [polecam] Wrocław - Borowska 256 - Fizjo-Wet Bardzo polecam. Przyznam, że zachwycona jestem niezwykle tą lecznicą.
Przyjmują tam na zmianę dwie wetki.
lek.wet. Dorota Strugała przyjmuje w pon. i czw. 16-20, a wt., śr., pt. 10-14 i co drugą sobotę 10-14 i to ona jest specjalistką od naszych milusińskich, chociaż i ta druga (zapomniałam nazwiska) także pomoże.
ogólnie lecznica jest czynna pn-pt 10-14 i 16-20 i sob - 10-14
ceny nie są wygórowane, nie ma praktycznie kolejek, znajomość szczurów dobra (Strugała sama ma szczury), zaopatrzenie w leki takoż. Niestety nie ma USG, a RTG nie wiem, czy już dojechał.
Moje doświadczenia - dwa razy operowana Balecia + wizyty kontrolne. Operacje sprawnie i fachowo przeprowadzone, z idealnie wprost wyliczoną dawką narkozy. Mimo, że nie jest to narkoza wziewna, po ostatnim podaniu Baletka już po dwóch godzinach od podania wybudzacza sama piła z poidła i pałaszowała ziarenko, co do tej pory nigdy mi się nie przytrafiło. Co do oceny samej wetki - bardzo dobre podejście do zwierząt i ich opiekunów.
Nakota - Sob Wrz 05, 2009 15:47
Byłam tam jak na razie tylko dwa razy, ale lecznica zrobiła na mnie bardzo dobre wrażenie. Dr. Strugała bardzo przyjazna, a przy tym fachowa. Szczurki zostały wymiziane, przebadane, a ja przy tym nie zbankrutowałam - pierwsza wizyta kosztowała mnie 25 zł z lekami, a druga z tymi samymi lekami już tylko 6 zł, co mnie bardzo pozytywnie zaskoczyło. Zdecydowanie polecam.
Biała - Sob Wrz 05, 2009 16:28
Ja również polecam bardzo gorąco! Operacja 2 letniej szczurzycy, kontrole, porady. Świetna pani doktor, a i ceny nie zwalają z nóg.
qisia - Czw Cze 05, 2014 08:40
A ja niestety NIE POLECAM. Nie wiem na ile był to zwykły błąd/niedopatrzenie a na ile niekompetencja.... Ale szczur od samego początku był źle diagnozowany, (chodzi o nowotwór pod okiem), na dodatek szczur pooperacji i 2 dniwym pobycie u dr Strugały został oddany z zapaleniem płuc, na dodatek nie dostał żadnych leków ani antybiotyków po operacji. Pytałam kilkukrotnie o kaszel jak i czy leki nie są potrzebne. Gdyby nie kochani ludzie z tego forum nawet bym nie wiedziała, że coś jest grubo nie tak. Z operowanym szczurem wybrałam się do zwierzyńca, gdzie okazało się, że szczur ma ciężkie zapalenie płuc a antybiotyki po tak poważnej operacji to konieczność! Niestety i tamta opieka już nie pomogła . Może u dr Strugały jest taniej, ale wszystkie przypadki operacyjne wysyłałabym do lepszej lecznicy. Chociaż w moim przypadku też to na początku nie wyglądało grożnie. Dla zainteresowanych więcej w tym wątku:
http://forum.szczury.biz/viewtopic.php?t=15325
|
|
|