Ebia - Czw Lut 14, 2013 18:14 Temat postu: Chora szczurcia w zoologu (do uśpienia?) i inne Witajcie Niedawno weszłam przypadkiem do jednego z łódzkich sklepów zoologicznych. Zobaczyłam tam 4 samczyki (obecnie są 3) ponoć 2letnie oraz 5 samiczek, z czego 4 ponoć prawie 3 letnie? a jedna mała, ok 2 miesięczna? Informacje te nie są potwierdzone, a według mnie samiczki są młodsze. Więcej będę wiedziała w sobotę (jak będzie szefowa). Wracając do sedna. Wśród samiczek jest jedna z OGROMNYM GUZEM NA BRZUSZKU!! Jest tak wielki, że szczurcia z trudem dotyka łapkami ziemi. Jest wychudzona i ma zakrwione (zaporfirynione?) oczka. Dziewczyna, która była dziś w sklepie dzwoniła do szefowej. Szczurkę chcieli uśpić, ale nie chcieli ponosić kosztów z tym związanych. W sobotę mogę ją odebrać.. i tu zaczyna się mały problem.. Czy ktoś z Łodzi mógłby pójść ze mną i z małą w tę ostatnią podróż? Ja nie potrafię tego zrobić sama.. Nie wiem, czy potrafię ją w tym sklepie zostawić.. Ten sklep nie rozmnaża zwierząt. Z tego co wiem, zostały one przez kogoś przyniesione. Było tam kilka szczurów i jedna szynszyla. Może ktoś poszedłby ze mną w sobotę i spróbowalibyśmy wyciągnąć resztę ogonków? Ona są wystraszone i żyją w klatkach dla myszek.. Tylko wtedy potrzebne będą DT, bo ja niestety nie mam warunków na więcej niż max 2 samiczki na max 2 tygodnie. Szczurki są wychudzone ko93 - Czw Lut 14, 2013 19:07 Ebia, który to sklep i gdzie?? Masz mój nr to najlepiej będzie jak się dogadamy telefonicznie, skoro wzięli samiczkę w takim stanie to mają obowiązek jej ulżyć w cierpieniu....Ja chętnie Ci pomogę tylko będziesz musiała mnie trochę uspakajać bo jak tam wybuchnę to nam nawet tą szynszyle oddadzą 
Ebia - Czw Lut 14, 2013 19:10 ko93, to jest sklep w "okrąglaku", niedaleko szpitala onkologicznego - Kopernika. Hmm.. właściwie jest to blisko Ronda Lotników Lwowskich (to między Al. Politechniki a ul. Pabianicką), najbliższy przystanek tramwajowy nazywa się Paderewskiego-Ciołkowskiego ko93 - Pią Lut 15, 2013 22:49 Jutro jadę z Ebią do tego sklepu, na pewno jeżeli uda nam się wyciągnąć wszystkie szczurki to pilnie będą potrzebne Dt bo ja ostatecznie mogę wziąć dziewczyny do siebie tylko do poniedziałku, potem ma trafić do mnie samica w ciąży, co do samców to oni zaraz po odebraniu muszą trafić do Dt bo , ani ja ani Ebia nie mamy możliwości trzymania chłopakó u siebie
AngelsDream - Sob Lut 16, 2013 15:42 Wątek szczurzycy znajduje się tutaj: http://forum.szczury.biz/viewtopic.php?t=14096 AD |
||||||
