Przesunięty przez: Karena
Pon Mar 26, 2012 12:03 |
Szczur - smaczna przekąska? |
| Autor |
Wiadomość |
babyduck 
Duckling
Dołączyła: 25 Sie 2007
Posty: 7218
Skąd: Warszawa
|
 Wysłany: Śro Lut 06, 2008 10:22 Szczur - smaczna przekąska?
|
|
|
Nie wiem co mam o tym myśleć. Zwłaszcza pierwsza scena mnie zmroziła:
http://wideo.gazeta.pl/wideo/0,0,4901521.html
Czyli, jak zajdę w ciążę, to mogę skonsumować Shibę? A Kretę zostawić jako ciepłą zakąskę dla gości? |
_________________
W  : Fretka, Borsuk, Shiba, Kreta, Corleone RL, Happy Hour AR, Pavan AR, Ex Aequo SR, Roux, Bonus, Muminek EM, Willy Wonka SR, Amor Vincit SR, Tea |
|
 |
|
 |
Sztwiara
[Usunięty]
|
| Wysłany: Śro Lut 06, 2008 10:34
|
|
|
Co kraj to obyczaj...
Chińczycy jedzą psy, buszmeni zupę z małpy, a w Ameryce Pd jada się świnki morskie.
Nawet u nas jada się koninę. Takie życie.
Proponuję nie jeść Shiby ani Krety ![;]](images/smiles/cwaniak.gif ";]") |
|
 |
|
|
AngelsDream
Gdzieś indziej
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 17 Lis 2006
Posty: 19397
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro Lut 06, 2008 10:36
Zwierzątka: Dwa psy i Wyjątki |
|
|
| Mnie to nie bulwersuje - mam jedynie nadzieję, że nikt się nad nimi nie znęca wcześniej, bo tak jak napisał Sztwiara: co kraj to obyczaj. |
_________________
Baaj, Celar i Wyjątki
Musiałem stracić przezroczystość
Na którejś z tamtych dróg.
(...)
Tak mi przykro. |
|
|
|
|
|
PALATINA
[']
Dołączyła: 19 Lis 2006
Posty: 4754
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro Lut 06, 2008 10:43
Zwierzątka: pies, 2 koty, 2 knurki morskie... i rybeczki :) |
|
|
Mnie też nie bulwersuje.
Owszem jako człowieka nie jedzącege mięsa, trochę mi przykro, gdy o tym myślę. Ale nie widzę różnicy między szczurem, psem, czy krową. Choć wiem, że inni widzą w tym znaczącą różnicę. |
|
|
|
|
|
Sztwiara
[Usunięty]
|
| Wysłany: Śro Lut 06, 2008 10:51
|
|
|
| PALATINA napisał/a: | | Choć wiem, że inni widzą w tym znaczącą różnicę. |
To tylko różne kultury i różny poziom postrzegania jedzenia z punktu widzenia historycznej biedy. |
|
|
|
|
|
Mała Mi
belfer ;)
Dołączyła: 07 Gru 2007
Posty: 1702
Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: Śro Lut 06, 2008 11:05
Zwierzątka: Kot |
|
|
fakt, co kraj to obyczaj, jednakże ciężko mi patrzeć na te "wypatroszone" szczurki  wiecie - czego oczy nie widzą, tego sercu nie żal... |
_________________
Ratowe Rudości [*] , Kuzcowe Czarności [*] , Jabłuszkowe Łysości [*] , Elwusiowe Rexowości [*], Camisiowe Odd-eye'owości [*], Elektronowe Russianowości [*], Kenzowe Cinamonowości [*], Cacibowe Fawnowości [*], Lucky Luck'owe Agutowości [*], Jackowe Huskowości [*] , Neptunowe Varieberkowości [*], Ogryzkowe Doublowości [*] i Velvetowe Kocurowości |
| Ostatnio zmieniony przez Mała Mi Śro Lut 06, 2008 15:15, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|
Sztwiara
[Usunięty]
|
| Wysłany: Śro Lut 06, 2008 11:16
|
|
|
Ja widziałem na filmie z Meksyku dziesiątki wypatroszonych gołych świnek morskich na takim dużym rożnie... Fakt: przykro patrzeć. Chociaż przyznam, że spróbowałbym  |
|
|
|
|
|
ZET
...
Dołączyła: 11 Lis 2007
Posty: 23
Skąd: Szczecin
|
Wysłany: Śro Lut 06, 2008 11:59
Zwierzątka: 2 szczury, 2 skoczki i królik |
|
|
Dzisiaj daniem głównym będzie szczur w trzech kubkach 
W tych Chinach to wszystko jedzą 
Oglądałam program, w którym ludzie smażyli pająki i mówili, że to takie dobre. aż mnie przekonali i chciałabym spróbować  |
|
|
|
|
|
PALATINA
[']
Dołączyła: 19 Lis 2006
Posty: 4754
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro Lut 06, 2008 12:00
Zwierzątka: pies, 2 koty, 2 knurki morskie... i rybeczki :) |
|
|
Jest jeszcze jakaś wódka czy coś w podobie. Tysiące noworodków szczurych zalanych jakimś spirytem. Podobno super na potencję. 
| Sztwiara napisał/a: | | To tylko różne kultury i różny poziom postrzegania jedzenia z punktu widzenia historycznej biedy. |
Zdaję sobie z tego doskonale sprawę.  Choć dla mnie różnicy między kotem a świnią nie ma.
Mój Dziadek jadł psy. Podobno były super smaczne. Tylko że wtedy nie było nic innego.  |
|
|
|
|
|
L.
wtulony kropek.
Zaproszone osoby: 21
Dołączyła: 09 Gru 2006
Posty: 6251
|
| Wysłany: Śro Lut 06, 2008 13:19
|
|
|
mi facet na angolu opowiadał, jak oglądał film o jedzeniu zwierząt i min. tam były szczury.
no na patelni, rózne rozmiary, małe, duże...
poryczałam się jak dziecko. |
_________________
 |
|
|
|
|
|
Sztwiara
[Usunięty]
|
| Wysłany: Śro Lut 06, 2008 13:34
|
|
|
| A przecież zdarzają się i kanibale... |
|
|
|
|
|
Mangusta
ICanHasASnake!
Dołączyła: 12 Lip 2006
Posty: 2458
|
| Wysłany: Śro Lut 06, 2008 14:50
|
|
|
| szczury się je tak jak krowy, koty, gołębie i wszelkie inne tałatajstwo. na national geographic widziałam reportaż jak gdzieś w mongolii piekło się świnki morskie na rożnie, z flaków robiło salceson a reporter jako gość specjalny musiał zjeść świńskie oko. owszem najpiękniej to to nie wygląda od strony estetycznej, ale ci ludzie i tak nie mają nic innego do jedzenia, a te świnki to ponoć jak kury u nas. w chinach szczury obok karaluchów chodzą jako główne danie, w końcu tam głód smród i bieda. nie ma o co robić wrzasku. |
_________________
Gadzinowe: Haribo, Gary; Czterokołowe: Hondziaszek, Granatowa Krowa |
|
|
|
|
|
s_s_s
Dołączyła: 24 Paź 2007
Posty: 58
|
| Wysłany: Śro Lut 06, 2008 16:44
|
|
|
| Popieram zdanie innych, choć... Mimo wszystko przy oglądaniu filmu zrobiło mi się nie dobrze. Być może dlatego że właśnie konsumuje posiłek, a klatka ze szczurami stoi tuż obok.. Wyobraźnia zadziałała... |
|
|
|
|
|
Ka$ka9141868
(==$=Kaśka=$==)
Dołączyła: 20 Lut 2008
Posty: 47
Skąd: z Łomży
|
Wysłany: Pią Lut 22, 2008 18:35
Zwierzątka: . |
|
|
| s_s_s napisał/a: | | Popieram zdanie innych, choć... Mimo wszystko przy oglądaniu filmu zrobiło mi się nie dobrze. Być może dlatego że właśnie konsumuje posiłek, a klatka ze szczurami stoi tuż obok.. Wyobraźnia zadziałała... |
U mnie to samo... |
|
|
|
|
|
Star
Dołączyła: 23 Lut 2008
Posty: 16
|
 Wysłany: Nie Lut 24, 2008 19:08
Zwierzątka: 3 szczurki: Ciur, Mysza i Rem ^^ |
|
|
Okropne. Właśnie jem kolację a mój szczuras siedzi mi na kolanach...
To się jednak zdarza, dla nich to nic dziwnego |
|
|
|
|
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Statystyki
Rejestracja
Zaloguj
Album
