|
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów
|
Witamina B17, profilaktyka raka |
Autor |
Wiadomość |
Niamey
Zhongguo!
Dołączyła: 09 Sty 2009 Posty: 3537 Skąd: Szanghaj
|
Wysłany: Pią Maj 11, 2012 13:32 Witamina B17, profilaktyka raka
|
|
|
Co sądzicie o profilaktycznym podawaniu witaminy B17 zapobiegającej powstawaniu nowotworów? Zupełnie przypadkiem natknęłam się na coś takiego: http://www.helfy.pl/jadra...raka-B17-magnez
Słyszeliście coś na ten temat? Może warto spróbować? |
_________________ moje szczuraki
Pino*Myszka*Diuna*Zefir*Śmietanka*Lotta*,Migotka*Mimbla*Ponyo*Kikimora*Archa*Bucca*Beren*Itka* |
|
|
|
|
Kasik
Firestarter
Dołączyła: 27 Cze 2011 Posty: 1788 Skąd: inąd
|
Wysłany: Pią Maj 11, 2012 13:36
|
|
|
Niamey, wątpię czy szczury to zjedzą, to jest okrutnie gorzkie. Mam w domu, mogę wysłać kilka ziarenek jak jesteś ciekawa (bo można jeść do 2 dziennie, to kolejny problem, nie wiem ile mógłby zjeść szczur) |
|
|
|
|
smeg
Dołączyła: 18 Cze 2009 Posty: 2238 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pią Maj 11, 2012 13:42
Zwierzątka: brak |
|
|
Wikipedia napisał/a: | Systematyczne badania naukowe dowiodły jednak brak jakiegokolwiek działania antynowotworowego amigdaliny[3][5], natomiast jej stosowanie bez nadzoru lekarskiego może prowadzić do poważnych zatruć cyjanowodorem, np. w wyniku interakcji z witaminą C[6]. |
|
_________________ Za TM: Ally, Majka, Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halinka SR, Oliwka, Lili, Margolcia SR, Mortadelka SR, Rudolf Czerwononosy SR, Frotka, Flaszka <:3 )~~ |
|
|
|
|
Niamey
Zhongguo!
Dołączyła: 09 Sty 2009 Posty: 3537 Skąd: Szanghaj
|
Wysłany: Pią Maj 11, 2012 13:52
|
|
|
Zdecydowanie brzmi zniechęcająco. Poszukałam jeszcze w kilku miejscach i rzeczywiście wszystko wskazuje, że to antyrakowe działanie jest bzdurą |
_________________ moje szczuraki
Pino*Myszka*Diuna*Zefir*Śmietanka*Lotta*,Migotka*Mimbla*Ponyo*Kikimora*Archa*Bucca*Beren*Itka* |
|
|
|
|
smeg
Dołączyła: 18 Cze 2009 Posty: 2238 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Pią Maj 11, 2012 13:55
Zwierzątka: brak |
|
|
No, szkoda, oczami wyobraźni widziałam już swoje szczury dożywające późnej starości bez raka |
_________________ Za TM: Ally, Majka, Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halinka SR, Oliwka, Lili, Margolcia SR, Mortadelka SR, Rudolf Czerwononosy SR, Frotka, Flaszka <:3 )~~ |
|
|
|
|
Eruntale
Herr Siersc
Dołączyła: 23 Gru 2006 Posty: 180 Skąd: Dublin/Krakau
|
|
|
|
|
Seruś
Dołączyła: 13 Lis 2012 Posty: 37
|
Wysłany: Śro Gru 05, 2012 18:09
|
|
|
Stary temat i u szczurów nigdy tego jeszcze nie stosowałam, ale co do antyrakowej witaminy B17 mam dobre doświadczenia. W mojej rodzinie było wiele zachorowań na nowotwory, przez co dużo się o tym naczytałam. Rok temu miałam okazję wypróbować witaminę B17, bo mój pies (5-letni) zachorował na bardzo złośliwy nowotwór. Dość szybko to zauważyłam i został wcześnie usunięty, ale weterynarz nie dawał mu szans. Pół roku był na diecie bogatej w witaminę B17 (podawaną głównie jako pestki jabłek) oraz siemię lniane. Dodatkowo zero glukozy. Same twarogi i ryby. Minął rok i po nowotworze, który miał dać przerzuty 2 tygodnie po operacji śladu nie widać. Myślę, że u szczurów też by mogło zadziałać. |
|
|
|
|
Niamey
Zhongguo!
Dołączyła: 09 Sty 2009 Posty: 3537 Skąd: Szanghaj
|
Wysłany: Śro Gru 05, 2012 18:55
|
|
|
Cóż, po tym wszystkim, co przeczytałam na ten temat, niestety nie wierzę w cudowną moc "witaminy" B17 |
_________________ moje szczuraki
Pino*Myszka*Diuna*Zefir*Śmietanka*Lotta*,Migotka*Mimbla*Ponyo*Kikimora*Archa*Bucca*Beren*Itka* |
|
|
|
|
Seruś
Dołączyła: 13 Lis 2012 Posty: 37
|
Wysłany: Czw Gru 06, 2012 20:47
|
|
|
Nie wiem czy działa, ale na pewno nie zaszkodzi (jeśli się nie przedawkuje) |
|
|
|
|
Boska.Schi
Dołączyła: 28 Lip 2013 Posty: 43 Skąd: 3City
|
Wysłany: Nie Lip 28, 2013 20:38
Zwierzątka: Odi-labik, Speedi-Fuzz, Edi-Syjam |
|
|
stary temat ale tez się wypowiem co do wit b17.
Mój mąż 2 lata temu ciężko zachorował...wyrok- rak trzustki...
tego w polsce nie lecza bo podobno i tak kończy się zgonem w przeciągu pół roku.
Wysłaliśmy mojego męża do londynu na eksperymentalne leczenie, leczenie bogate w wit b17. Minęły 2 lata oczywiście rak się nie cofnął bo nie ma cudów we wspólczesnym świecie, ale zatrzymał się i cofnął do stadium 2T. Czyli stan uśpienia. Ostatnie badania wykazały, że się cofa...pomalutku...baby steps, ale jednak! Brzmi niewiarygodnie i oczywiście że wiele madiów zaprzecza bo przecież jakiś byłby to boom na rynku, że terapi nie potrzeba ani drogich leków na jakie nikogo nie stać... koncerny farmaceutyczne zawsze będą rodzić wątpliwości bo przeciez to zaprzeczenie ich ideologii o zarabianu... dużo by mówić. To kolejny dar natury niedoceniony. Ludzie nie pamiętają, że organizm może się sam leczyć, ale tylko wtedy kiedy nie jest bombardowany lekami i antybiotykami, no i w reszcie szczepionkami jakimi od dziecka się burzy odporność człowieka. |
_________________ Ze mną: Odi-labik, Speedy, Edi
Za TM: Wacik-labik [*]
|
|
|
|
|
Kasik
Firestarter
Dołączyła: 27 Cze 2011 Posty: 1788 Skąd: inąd
|
Wysłany: Pon Lip 29, 2013 09:01
|
|
|
Boska.Schi napisał/a: | Ludzie nie pamiętają, że organizm może się sam leczyć, ale tylko wtedy kiedy nie jest bombardowany lekami i antybiotykami, no i w reszcie szczepionkami jakimi od dziecka się burzy odporność człowieka. | No tak, bo przecież ospa prawdziwa to wcale nie był ogromny problem, który szczepionki wyeliminowały całkowicie, a wynalezienie penicyliny wcale nie bylo przełomem... A przyjmowanie witaminy B17 mimo wszystko nazwalabym leczeniem, a nie "samoleczeniem przez organizm"... |
|
|
|
|
L.
wtulony kropek.
Zaproszone osoby: 21
Dołączyła: 09 Gru 2006 Posty: 6251
|
Wysłany: Pon Lip 29, 2013 19:26
|
|
|
Boska.Schi, co do szczepionek to nie zgadzam się z tym. gdyby nie one wciąż byśmy umierali na choroby, których już praktycznie w naszym otoczeniu nie ma. właśnie dzięki szczeionkom.
co do wit b17. mój kolega ma glejaka stosuje właśnie te terapie pod nadzorem niemieckich lekarzy. |
_________________
|
|
|
|
|
Boska.Schi
Dołączyła: 28 Lip 2013 Posty: 43 Skąd: 3City
|
Wysłany: Wto Lip 30, 2013 08:34
Zwierzątka: Odi-labik, Speedi-Fuzz, Edi-Syjam |
|
|
Kasik napisał/a: | Boska.Schi napisał/a: | Ludzie nie pamiętają, że organizm może się sam leczyć, ale tylko wtedy kiedy nie jest bombardowany lekami i antybiotykami, no i w reszcie szczepionkami jakimi od dziecka się burzy odporność człowieka. | No tak, bo przecież ospa prawdziwa to wcale nie był ogromny problem, który szczepionki wyeliminowały całkowicie, a wynalezienie penicyliny wcale nie bylo przełomem... A przyjmowanie witaminy B17 mimo wszystko nazwalabym leczeniem, a nie "samoleczeniem przez organizm"... |
Ostatni przypadek ospy prawdziwej miał miejsce w 1978, nie jestesmy w czasach współczesnych szczepieni przeciwko ospie prawdziwej, poczytaj o tym. Szczepionki jakie otrzymujemy w dzisiejszych czasach to szczepionki przeciwko np ospie wietrznej na którą i tak ważdy szczepiony choruje prędzej czy później, więc jaki sens??
Większość szczepionek nie służy niczemu polecam http://www.youtube.com/watch?v=d3BUgYXtJ10
[ Dodano: Wto Lip 30, 2013 09:36 ]
L. napisał/a: | Boska.Schi, co do szczepionek to nie zgadzam się z tym. gdyby nie one wciąż byśmy umierali na choroby, których już praktycznie w naszym otoczeniu nie ma. właśnie dzięki szczeionkom.
co do wit b17. mój kolega ma glejaka stosuje właśnie te terapie pod nadzorem niemieckich lekarzy. |
tobie również polecam ten filmik prof. majewskiej warto wiedzieć zanim się zdecyduje za tak bezbronny organizm |
|
|
|
|
Kasik
Firestarter
Dołączyła: 27 Cze 2011 Posty: 1788 Skąd: inąd
|
Wysłany: Wto Lip 30, 2013 08:48
|
|
|
Boska.Schi, doskonale wiem, kiedy był ostatni przypadek ospy prawdziwej, przeczytaj uważnie, co napisałam. Prof. Majewska akurat dla mnie autorytetem nie jest. Boska.Schi napisał/a: | Szczepionki jakie otrzymujemy w dzisiejszych czasach to szczepionki przeciwko np ospie wietrznej na którą i tak każdy szczepiony choruje prędzej czy później, więc jaki sens?? | Ospa wietrzna to akurat szczepienie dodatkowe. Szczepieni jesteśmy po to, żeby nie chorować (np. WZW B, tężec, polio czy gruźlica, więc mówisz nieprawdę sugerując, że każdy prędzej czy później te choroby przechodzi), albo przechodzić choroby lżej (np. grypa). Ale to nie temat o tym. |
|
|
|
|
Layla
zawieszona
Dołączyła: 17 Lis 2006 Posty: 8055 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Wto Lip 30, 2013 08:59
Zwierzątka: owczarek szetlandzki - Burbon, świnia morska Samanta |
|
|
Boska.Schi, oczywiście wiesz dlaczego nie ma teraz polio? Dzięki masowym szczepieniom. A nie że "samo wymarło". |
_________________ KUP E-BOOKA O SZCZURACH!!!
Za Tęczą Cyrus Wielki, Księżniczka Aiko, Bianca Tygrysek, Betty Chmureczka, Azjunia, Luter, Aria, Lenin, Europa, Nana, Ludwiś, Omar Rat's Troop, Harold, Kiko, Helmut, Alia, Vader, Larysa, Oczko, Gringo, Kalif, Sezam, Emir, Hassan, Bono, Alban... |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|