Alloszczur

[Layla]

Tak mi przykro Jak Iskra?

[Ratanka]

Rysiaczek, przykro mi trzymaj się
Dziękuję za cudowny dom dla gnojków, za opiekę na najwyższym poziomie, za stały kontakt na forum. Za relacje z każdego ich kawałeczka życia, które tak żarliwie ratowałam jeszcze w łonie mamuśki... dziękuję

[Rysiaczek]

Jak się miewa rodzeństwo?

Matko, jaki pokój jest pusty bez szczurów. Po tylu latach z tymi gryzoniami .. Bez nich jest po prostu dziwnie.

[Layla]

Morten bardzo dobrze. Wspina się na choinkę Nauczyłam go też kilku sztuczek i dopiero teraz reaguje na imię

[Layla]

Melduję, że Morten się trochę zestarzał Ma problemy z tylnymi łapkami i lekki niedowład, ale nadal chodzi, a nawet próbuje biegać Ma sporo energii. Ciągle paprze mu się jedno oko, ale zakraplamy. Ogólnie czuje się dobrze jak na szczura w tym wieku. Ma też bardzo duży apetyt.

[Rysiaczek]

Super, że choć jeden dożył słusznego wieku Morten został już chyba jako ostatni z miotu czyż nie?

Zdróweczka i jeszcze długiego życia mu życzę

[Layla]

Nie wiem, czy siostrzyczka nie została jeszcze?

[Biała]

Iskra została uśpiona 17.12.2015.
Miała guza przysadki.

Zostawiłam informację Ratance.

[Layla]

Bardzo mi przykro W takim razie Morten rzeczywiście został ostatni.

[Biała]

Layla, Dziękuję.

[Layla]

Morten dostał ostrej niewydolności krążeniowo-oddechowej. Zsiniał mu ogon, w brzuszku zebrał się płyn a on z trudem oddychał. Do wczoraj funkcjonował jak na siebie normalnie, mimo niedowładów i zaników mięśni w nóżkach. Ponieważ na lekach wytrzymałby może z tydzień, zdecydowałam nie walczyć na siłę.

Wczoraj został uśpiony. Do końca lizał mnie po ręku.

Ratanka, dziękuję Ci za najlepsze szczury, jakie miałam. Morten był ostatni i najcudowniejszy.

[Ratanka]

Wszystkie zbóje i zbójniczki z Olsztyna są już za TM
Dziękuję wszystkim, którzy je adoptowali za cudowne domki, za troskę, poświęcony czas, leczenie, informacje o nich i kontakt ze mną.