Alloszczur

[Laetia]

Ezreal pięknie rośnie, ma już ~320g Szczur typowo naramienny, pierwsze miejce do którego idzie, kiedy człowiek spokojnie siedzi. O dziwo, jak się go niesie na rękach jest przerażony O głaskaniu można zapomnieć Wariat w stadzie, nadal radosny i pełen życia.

[agrawa69]

Ale duży

[Nakota]

Ale chłopak wyrósł! I jaki jest przepiękny Jest bardzo podobny do swojej mamy, nie wyprze się tego

[baradwys]

dziś Ewok pojechał do domku

[Nakota]

Niestety mam złe wiadomości. Dowiedziałam się, że linia mamusi miotu, Cat, została zablokowana z powodu problemów. Mama Cat miała rozsiany gruczolak na całej prawej listwie mlecznej, obecnie ma kolejnego pod lewą łapką. Ze strony matki jedna ciotka zmarła nagle, a sekcja zwłok wykazała nienormalnie powiększone serce. Jeden z braci Cat już nie żyje, a miot liczy sobie dopiero rok i dwa miesiące.
W związku z tym proszę o uważne doglądanie zdrówka E-dzieciaków, ponieważ te informacje nie brzmią zbyt optymistycznie.

Sama Eterka i Echo mają się dobrze. Echo jest bardzo uległym samcem, a Etera to żywe srebro z doładowaniem w tyłku

[agrawa69]

Nie brzmi to zbyt różowo

[Nakota]

To prawda... Mam nadzieję, że jednak miotowi się poszczęści i nic złego nie "wylezie"

[nezu]

Ile lat miała ciotka Cat i jaka była przyczyna śmierci jej brata? Bo to również jest ważne przy rozstrzyganiu dalszych losów miotu/linii, nie tylko ilość zgonów w rodzinie.

[Nakota]

nezu, dalsze losy miotu/linii będą rozstrzygane na forum SHSRP.

Dziś otrzymałam bardziej szczegółowe informacje mówiące, że guz u mamy Cat wystąpił w bardzo młodym wieku, po odchowaniu miotu (Touareg miała wtedy około roku). Histopatologia potwierdziła, że był to guz złośliwy, który odrósł po kilku miesiącach.
Ciotka zmarła również w wieku roku. Jak już pisałam, sekcja wykazała nienormalnie powiększone serce i niestety nikt z weterynarzy nie był w stanie powiedzieć skąd pojawił się ten problem.
Na temat brata Cat niestety nie ma żadnych informacji.

[ Dodano: Pią Paź 14, 2011 00:18 ]
Rok temu na świat przyszły moje pierwsze, wyczekane wnuczęta Z okazji ich urodzin chciałabym im życzyć wszystkiego najlepszego, mnóstwo cudownych dni w zdrowiu i miłości (zarówno ludzkiej jak i szczurzej) i żeby jak najdłużej cieszyły swoim towarzystwem swych przyjaciół! Najlepszego dzieciaki!

Ze swojej strony chciałabym napisać, że mamusia miotu ma się w porządku. Jest dużą, spokojną samiczką, która przychodzi się pomiziać, kiedy ona ma na to ochotę Eterka i Echo również mają się dobrze. Eterka to taka rozskakana pchła, nie umie usiedzieć sekundy w miejscu, bo zawsze jest w ruchu. Nawet sto lat nie dała mi odśpiewać w spokoju Echo to za to bardzo uległy, opanowany i miziasty samiec, który ma charakter podobny do swojej mamusi. Uwielbia także opiskiwać całe otoczenie gdy mu się coś nie podoba
Jak tam reszta rodzeństwa?

[baradwys]

bądźcie z Nami jeszcze ze 3 lata
Najlepsiejszego kochane LizawEczki

[Karena]

W związku ze zmianami wprowadzanymi na forum, temat został przeniesiony.