|
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów
|
Otwarty przez: Layla Pią Sie 21, 2009 13:00 |
Czym i jak odkarmić oseska? |
Autor |
Wiadomość |
efffka81
Dołączyła: 31 Mar 2012 Posty: 4
|
Wysłany: Śro Lip 09, 2014 21:37
Zwierzątka: wąż-kornik,szczur-ramzes i koszatniczka |
|
|
odszedł minutke temu |
|
|
|
|
Ajrisz
Dołączyła: 26 Kwi 2013 Posty: 49
|
Wysłany: Śro Lip 09, 2014 22:15
|
|
|
Przykro mi, ciezko jest odchowac szczurze oseski, mi sie udalo, ale ledwo co, poza tym moj mial juz siersc i po 3 dniach u mnie otworzyl oczy. Odchowanie takiego malca jak mialas jest prawie niemozliwe. Lezenie z otwartym pyszczkiem wyglada na przydlawienie sie, a to piszczenie to nie wiem.. to moglo byc wszystko, moze zaszkodzila mu nagla zmiana diety, moze mial zaparcie, a moze to byla jakas wada genetyczna.. rodzice takich szczurkow zazwyczaj sa ze soba spokrewnieni. Ale zrobilas co moglas.
[*] dla maluszka |
|
|
|
|
efffka81
Dołączyła: 31 Mar 2012 Posty: 4
|
Wysłany: Śro Lip 09, 2014 22:56
Zwierzątka: wąż-kornik,szczur-ramzes i koszatniczka |
|
|
dzięki za dobre słowo,,, ale był taki żywiutki ,,,nie wyglądał na słabego ,,może fakt zachłysnął sie ,,, i po małym ogonku , dobrej nocy |
|
|
|
|
nurek3
Dołączył: 27 Sie 2014 Posty: 3
|
Wysłany: Śro Sie 27, 2014 08:02
Zwierzątka: Szczur "Kiwaczka" |
|
|
Witam
I ja stałem się przyszywanym tatą... dwudniowego szczurka. Matka nie wytrzymała porodu i poległa-dostałem od znajomej takiego szkraba.
Jest naprawdę ciężko chociaż dzisiaj mija czwarty dzień odkąd mam malucha i chyba nie jest źle - co prawda mleczko trzeba wciskać trochę siłą (dostał siły i wariuje bardzo), zobaczymy co wyrośnie. Uszka już wystają, jakieś futerko zaczyna się tworzyć a biega i pełza aż miło
Mój duży szczur na widok tego szkraba... ucieka. Bardzo się boi, myśli że to coś strasznego |
|
|
|
|
Cegriiz
Avaria
Dołączyła: 26 Sie 2011 Posty: 4899 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro Sie 27, 2014 09:58
Zwierzątka: Kupa szczura i cztery myszy |
|
|
nurek3, jak matka umiera to najlepiej kombinować mamkę. Człowiek w większości wypadków noworodka niestety nie odkarmi. |
_________________ Moje ogony
|
|
|
|
|
nurek3
Dołączył: 27 Sie 2014 Posty: 3
|
Wysłany: Śro Sie 27, 2014 10:49
Zwierzątka: Szczur "Kiwaczka" |
|
|
Niestety wiem. Mija już 6 dzień życia i na szczęście nie zapowiada się na najgorszy scenariusz. Temperaturę ciała ma odpowiednią, dzisiaj w nocy w końcu zaczął normalnie cyckać mleko z zakraplacza (wcześniej trzeba było trochę na siłę), nienawidzi swojego legowiska i żyje cały czas albo na mojej dłoni albo szyi. I nieźle już biega. I waga wciąż rośnie
Z matką próbowałem, wziąłem od znajomej i zbytnio karmić jego nie chciała. Faktycznie to musi być bardzo niezły odrzutek. Uprzedzając pytania, pocierałem i dostosowałem zamach małego do zapachu matki.
Najgorsze że mój stary szczur traktuje go jak pająka - ucieka do mnie z piskiem "mamo, ratunku, co to jest". Więc ogrzać nie ogrzeje... |
|
|
|
|
Cegriiz
Avaria
Dołączyła: 26 Sie 2011 Posty: 4899 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro Sie 27, 2014 11:30
Zwierzątka: Kupa szczura i cztery myszy |
|
|
Jak maleństwo co ma kilka cm długości trzymasz na szyi ? O.o
I jak może biegać ? |
_________________ Moje ogony
|
|
|
|
|
smeg
Dołączyła: 18 Cze 2009 Posty: 2238 Skąd: Gdańsk
|
Wysłany: Śro Sie 27, 2014 11:49
Zwierzątka: brak |
|
|
Może ten szczur jest starszy? Ma już meszek albo futerko? Ma otwarte oczy? |
_________________ Za TM: Ally, Majka, Lidka, Benia, Chrupka, Gaja, Basiek, Poziomka, Czarny, Luna, Krówka, Haszczyk, Duży, Zaraz, Haszczak, Piratka, Mariusz, Felicja, Mioli, Ciri, Pchełka, Halinka SR, Oliwka, Lili, Margolcia SR, Mortadelka SR, Rudolf Czerwononosy SR, Frotka, Flaszka <:3 )~~ |
|
|
|
|
Cegriiz
Avaria
Dołączyła: 26 Sie 2011 Posty: 4899 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Śro Sie 27, 2014 12:52
Zwierzątka: Kupa szczura i cztery myszy |
|
|
6 dni ma podobno. |
_________________ Moje ogony
|
|
|
|
|
nurek3
Dołączył: 27 Sie 2014 Posty: 3
|
Wysłany: Śro Sie 27, 2014 13:35
Zwierzątka: Szczur "Kiwaczka" |
|
|
Pełza sobie, uczy się chodzić Tylko bardzo szybko pełza.
Dokładnie na świat wyszedł 21 sierpnia. Uszka malutkie już stoją, rosną mu małe wąsy. A z tą szyją... zrobiłem specjalną chustkę dzięki czemu w dzień maleństwo jest przy mnie i ma ciepło. Ja mogę robić swoje rzeczy a on spać. I niespecjalnie narzeka
EDIT:
Mija dzień ósmy, żyje i ma się dobrze
Właśnie śpi
http://zapodaj.net/e9aacca3ab41b.jpg.html |
|
|
|
|
Tigrisaki
Dołączyła: 17 Lip 2016 Posty: 1
|
Wysłany: Nie Lip 17, 2016 21:41 Dziki szczurek
|
|
|
Hej! Ktoś znalazł malutkiego oseska na chodniku. Ewidentnie jest to dziki szczur. Mam go u siebie już czwarty dzień. Karmimy go kocim mlekiem mniej więcej co dwie, trzy godziny. Trzymamy go w transporterze na termoforze. Trafił do nas mocno wychudzony i odwodniony. Nie wiem ile ma dni. Uszka są odklejone, oczy zamknięte, ale nie wyłupiaste, całkiem nieźle się porusza, próbuje się sam myć.
Problem w tym, że właściwie cały czas ma biegunkę. Nie wiem właściwie co źle robię. Za dużo jedzenia? Za gęste? Za rzadkie? Masuję mu brzuszek zaraz po jedzeniu, ale daje to sobie robić niechętnie, bardzo się wyrywa.
Proszę o jakieś porady. Może źle go trzymam? Albo źle masuję brzuszek? |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|