Alloszczur

[pszczoła]

Świetny pomysł. Fajnie, że odkopałaś temat Tylko skąd ja teraz płytkę wezmę... z gresem nie byłoby większego problemu bo ktoś z rodziny na pewno jakieś resztki płytek ma, ale nie wiem gdzie mogłabym granit zdobyć niskim kosztem

[Asaurus]

pszczółka, to akurat nie jest granit, chociaż im większa gęstość kamienia tym lepsza akumulacja ciepła (w tym przypadku zimna). Może spokojnie być gres, glazura, terakota (np. cegła), szkło czy inny tego typu "zimny" materiał. Im grubszy element tym lepiej, cienkie płytki mogą się stłuc i pokaleczyć szczura. Do tego, gładki, wypolerowany kamień czy szkło łatwiej czyścić. Ogólnie pełna cegła czy kostka Bauma (betonowa chodnikowa) są dobrymi alternatywami dla kamienia, przede wszystkim ze względu na rozmiar dostosowany do dużego szczura, znaczną grubość i cenę. W hipermarketach budowlanych można kupić takowe na sztuki. Ewentualnie, panie mogą próbować swoich wdzięków na robolach układających chodniki

[H.]

[AngelsDream]

Ja myślałam, że mamy granit, ale po takim czasie, to już nikt nie jest pewny. Ważne, że działa i ma się dobrze.

[pszczoła]

heh, akurat będę miała praktyki na budowie to może uda mi się coś z załatwić do tego czasu muszę coś innego wymyślić a może taka płytka leżeć na dole w kuwecie na ściółce? Mamy w klatce tylko koszyki i wąskie półki z paneli, więc opcja na półce odpada bo znając moje szczury to by zrzuciły a kratki żadnej nie mamy.

[Asaurus]

pszczółka, niżej jest chłodniej, więc logicznie jest do kuwety wsadzić, no i grawitacja nie będzie miała pola do popisu. Z drugiej strony ja kładę płytkę tam gdzie szczury najczęściej lubią się wylegiwać, czyli na górnej półce, bo w kuwecie to mało, który szczur chciałby uciąć sobie drzemkę.

Erato, u nas pod domem budują trasę przelotową przez Warszawę i stoją piękne stosy granitowych krawężników... z dwadzieścia ogonów na jednym takim by się zmieściło

[AngelsDream]

Asaurus, dawaj, targaj!

[Viss]

Ha, ja też sobie znalazłam nową, cieńszą płytkę nagrobną.

Ha, ja też sobie znalazłam nową, cieńszą płytkę nagrobną.

[Asica21]

Ja dziś maluchom wykombinowałam taką półkę z pozostałości po remoncie łazienki ale nie chętnie z niej korzystają a jest mi ich strasznie szkoda bo ledwo zipią przez te upały.

[AngelsDream]

Asica21, spokojnie, muszą się nauczyć, jak to działa.

[Asica21]

AngelsDream, no nic, poczekamy zobaczymy, przecież to mądre zwierzątka są

[Mao]

My mamy kawałek kafelka z remontu, ale jest mały i myślę o czymś większym. Nie jest gruby, ale zawsze jest chłodny. Z tego co widzę moje dziewczyny wolą zdecydowanie basen.

[Tygrys66]

Moje nie były zainteresowane półką Za to świetnie się sprawdził okład żelowy wciśnięty za kuwetę (między kuwetę a ścianę, tak żeby nie wyciągneły). Co prawda trzeba chłodzić co jakiś czas ale metoda na dzień wkładam, a na noc do lodówki się sprawdza Jak im za ciepło to siedzą przy chłodnej ściance

[pszczoła]

Płytka podłogowa również się nada, moi chłopcy szybko załapali, o co chodzi

[Dolly]

Ja w cieplejsze dni wkładam do klatki zamrożone wkłady do lodówki przenośnej zawinięte w szmatkę (co by sobie tyłków paskudy nie poodmrażały). Jeden zawsze kładę na spodzie kuwety drugi w koszyku. Ogony chętnie korzystają z chłodnego łóżeczka.