Alloszczur

[radzioo81]

L., i my trzymamy kciuki za piękny i zdrowy miocik.

[Oluś]

Kwik! Piękny miot i piękna literka Mam już nawet kilka pomysłów na imię
Jeszcze dziś późnym wieczorem wyślę ankietę. Marzy mi się w moim stadzie łysy bratanek mojego Edzia

[nezu]

Czy w związku z problemami zdrowotnymi Eshera miot w ogóle dojdzie do skutku?

[wuwuna]

[AngelsDream]

Dla osób niezorientowanych: u Eschera pojawiły się problemy zdrowotne - początkowo zdiagnozowane jako zapalenie oskrzeli, potem płuc. Na kontroli u naszej stałej lekarz weterynarii, zwróciła ona uwagę, podobnie jak ja, na bardzo dziwny, przyspieszony oddech szczura oraz szybkie bicie serca. Płuc w ogóle nie dało się osłuchać, serce zagłuszało oddechy.

Escher został skierowany na echo serca. W toku badania część parametrów okazała się nieznacznie podwyższona. Niestety, mocniejszy antybiotyk (idąc tropem oskrzeli i płuc) nie poprawił stanu szczura w sposób zadowalający. Od poniedziałku Escher otrzymuje więc zgodnie z zaleceniem kardiologicznym prilium. Na razie diagnoza wskazuje na HCM. Kolejne echo serca (zalecone na marzec) pomoże to wykluczyć lub potwierdzić.

Jak by nie było, nie sądzę, by miot w takiej formie doszedł do skutku.

Zapalenie oskrzeli lub płuc to choroby zakaźne, wyleczone, o ile nie ma powikłań, nie są niebezpieczne dla miotu. Choroby serca, zwłaszcza u tak młodego samca, są niepokojące.

[L.]

Wszystko potoczyło się szybko i chwilowo niezbyt pomyślnie.
Mam nadzieję, że Escher dojdzie do siebie, wyzdrowieje, a wszystko to co się z nim dzieje zostanie zapamiętane tylko jako zły sen i jednorazowy incydent.
Ja też się martwię, w końcu to mój wnuk.

Miot zapewne nie dojdzie do skutku w takiej postaci w jakiej był zaplanowany, niestety.
Ale od marzeń i planów ważniejsze jest zdrowie szczurków.

O ostatecznym kształcie miotu, jak i bardziej oficjalnym stanowisku na ten temat poinformuje, gdy podejmę ostateczne decyzje. Moje aktywność nie jest częsta, ale oprócz spraw prywatnych wynika ona także z tego, iż wolę podawać komunikaty rzadkie, ale konkretne niż siać zamęt głośnymi przemyśleniami, które do osiągnięcia ostatecznego kształtu mogą zmienić się kilka razy

Rezerwacje oczywiście wciąż są aktualne. Zawsze będzie można je potwierdzić, czy przepisać - co kto będzie wolał.

[mmarcioszka]

L., wiadomo już co z miotem?

[L.]

mmarcioszka, Escher na pewno nie zostanie tatą.
Mam już pewnego kandydata na oku, sprawdzonego [fuzz gen], jednakże czekam na wyniki profilaktycznego badania serducha jego rodzeństwa. Właściciele mają czas do końca marca

[Mucha321]

Czy moje CV dotarło?

[L.]

Mucha321, tak.

Czekam jeszcze na kilka wyników, o ile będą pozytywne, to dopiero będę rozpatrywać jakiekolwiek CV.

[Oluś]

L., a tak w kwestii technicznej. Czy literka miotu będzie zmieniana? Bo ja już imię mam nawet już wymyślone

[L.]

olus_165, nie, raczej nie będę jej zmieniać

[mmarcioszka]

[Nikky]

L., dotarło i moje? Wiadomo coś co z miotem?

[L.]

Nikky, z tego co kojarzę to tak


przepraszam, że to się wszystko tak przedłuża. ale od tego zależy zdrowie przyszłego pokolenia, co przecież dla Was [potencjalnych domków] jest równie istotne.

czekam jeszcze na wyniki badań 4 szczurów ;p a to i tak dobry wynik jak na 14 szczurów.
mogę na razie powiedzieć, że co do samego kandydata na tate miotu nie ma żadnych zastrzeżeń, a dokładniej ekg i usg wyszło wzorowo.