Alloszczur

[Nisia]

[L.]

Od dłuzeszego czasu zastanawiam sie własnie nad czyms w stylu digging boxa i mnie wciąz ta ziemia nurtuje czy aby nic sie nie stanie "

[Nika]

tak się zastanawiałam czy to dobry pomysł. Skoro nasze szczury jedzą trawke jak koty, to czy mogą jeść papirusa? Koty go bardzo lubią... ktos próbował podawać go swoim ogoniastym?

[Oleczka]

hmmm a czy papirusy nie maja ostrych listkow....

[Cola]

papirusy mają ostre po bokach liście...nie radze...

[Nika]

tak, mają ostre listki... nie pomyślałam
Dzięki za odpowiedź.

[Nisia]

Moja Tula kiedys próbowała podskubywac papirusa. Ale zawsze odganiałam. Jakoś nie mam zaufania do kwiatków doniczkowych, nie wiem, czy przypadkiem im nie zaszkodzi.

[ Dodano: Sro Sie 08, 2007 11:17 ]
Podepnę się do tematu.
Shamsi wykopała rosiczkę. I nic jej nie jest. Wetka mówiła, że jesli rosiczka nie ma już żywych wykształconych liści owadożernych (wieeem, nie umie hodować kwiatków), to szczurowi nic się nie stanie po zjedzeniu liści niewykształconych i korzeni.
Co nie zmienia faktu, że nie należy szczurów karmić rosiczkami

[Natalia]

Jak dawałam moim myszkom pszenicę, która wyrosła z ziemi do kwiatków, to nic im nie było .

[devilline]

Szczerze mówiąc nie mam do kociej trawy jakoś specialnego zaufania. Wolę sama zasiać ziarenka...

[LalaAla]

Zasadziłam kilka dni temu kocią trawkę i dziś dałam paskudom. Niestety jedzą wszystko łącznie z tym żelowatym czymś co absorbuje wodę Ale wydaje mi się, że nie może to byc szkodliwe skoro koty też czasami nie są najmądrzejsze i mogłyby zjeśc trochę tego Maluchy szamią i trawkę i kłącza i granulat mineralny

[Anomalia]

Także bym zasadziła, tylko ta ziemia... Maluchy jedzą ziemię z doniczki. Niewiem, dlaczego im to smakuje, ale najwyraźniej tak.

[Bezsenna]

W ramach eksperymentu kupiłam kiedyś kocią trawę z granulatem. Jak trochę wyrosła (tak co 20 ziarenko pewnie ), wstawiłam całość do szczurzej klatki i... olewka totalna.
Jak tylko wypuściłam paskudy na wieczorny spacerek, urządziły sobie sianokosy (a właściwie wyrwikłosy) i powywlekały sporą część tego co wyrosło za szafę.
Wyniosłam uprawę na balkon, żeby, jak już muszą, tam się w tym ewentualnie babrały, ale oczywiście nadal znosiły do mieszkania.

Była zabawa, nie było jedzenia. Na tym eksperyment się skończył .
Zresztą dziewczyny niespecjalnie interesują się tym, co rośnie. Mam na balkonie tuję w donicy i jest to ostatnia rzecz, jaka je tam interesuje .

[Firewarrior]

Też kupiłam taką trawę, robiłam według przepisu i zapleśniała - wywaliłam i już więcej nie kupię, bo mam chyba lewą rękę do roślinek, skoro nawet trawa mi pleśnieje

[rysia.13]

Firewarrior, mi też pleśniała ...
następną posadziłam w ziemi do kwiatków, a następnym razem bd sadzić na ziemi z zoologa

[jancia]

znalazłam tu tylko temat o trawie dla kotów a na zooplusie jest coś takiego:

http://www.zooplus.pl/sho...aturalne/170528

czy bezpieczne? czy fajne? czy szczurki jedzą? proszę o info ;p