Alloszczur

[noovaa]

Nikky, niedożywione 4ro tygodniowe (bez 2 dni ) maluchy u mnie ważyły 30-34g, więc nie jest źle.

Mały powinien jeść karmę, sporo białka i mleko dla kociąt. Ja swoim maluszkom dawałam wszystko, warzywa i owoce też, z tego miały witaminy. Raz dziennie, później rzadziej była porcja białka ( jajo, kurczak, biały ser, ryba ).

[Lowenstein]

Czyli weterynarz potwierdził wiek, na który je oceniałam. Dla niewtajemniczonych - te dwa maluszki bez ogonów (ludzie to potwory) przewinęły się przez mój dt, były ze mną zaledwie kilka godzin, pomagałam dostarczyć je do dalszego transportu. Dziewczynka zmarła już w nowym domu. Nie umiała lub nie mogła się umyć wiec wiedziałam, że nie jest dobrze. Trzymam kciuki za chłopczyka!! ze swojej strony nie dodam nic nowego, potrzebne mu białko ale nie nabiał krowi, owoce i warzywa tylko na tyle aby nie miał biegunek po nich.

[Nikky]

A które mleko będzie najlepsze? Nie musi chyba być już to specjalne dla osesków tylko zwykłe kocie typu Whiskas?

[noovaa]

Nikky, kocie, typu whiskas to przysmak śmieciowy, a nie wartościowy posiłek.
Musi być mleko dla kociąt. Ja kupowałam bephara, powinnaś dostać u każdego weterynarza.

[FaerielDeVille]

Podobno mleko dla szczeniąt jest bardziej odżywcze, ale nie jestem pewna. Ja miałam takie w proszku, bodajże Mixol, ale nie jestem pewna, bo miałam już przesypane do słoiczka, bez oryginalnego opakowania.

[noovaa]

PaniCiurowa, wszędzie odkąd pamiętam czytałam o mleku dla kociąt dla osesków .. zmieszanym z żółtkiem jaja ( tutaj sam już je, więc można podać jajko osobno ). O psim nigdzie nie słyszałam

[Nikky]

http://www.zooplus.pl/sho..._dla_kota/30508
O takie chodzi?

[FaerielDeVille]

noovaa, mi o tym wspominała znajoma, która teraz się uczy na technika weterynarii Ale nie pamiętam już, w jakim źródle to znalazła.

[noovaa]

Nikky, to konkretnie ja kupowałam. Ale u weterynarza dostaniesz szybciej, może być jakiekolwiek tego typu.

[Nikky]

Dziewczyny, a czy te mleko to jest nasz "must have" czy może teraz to już nic nie wniesie? On trochę wybrzydza i boję się, że wydam pieniążki, a on to oleje

[Cegriiz]

Nikky, "must have" to raczej jest dla młodszych szczurków. Temu powinny kaszki i ta reszta wystarczyć.

[FaerielDeVille]

Sinlac!

[Nikky]

No właśnie będę musiała zobaczyć czy nie ma go gdzieś na promocji. Wczoraj u weta dostał troszkę w nagrodę i zlizywał dzielnie z palucha.
A jak często podawać mu żółtko jajka? Co dwa dni?

[efffka81]

witam ,,, doradźcie proszę, od30 czerwca mamy oseska szczurzego ,, sądzę że miał góra 2-3 dni .. miał być karmówką ,,,ale z racji tego że kiedyś sama posiadałam szczurki ,nie mogłabym dać na papu ,,wiec postanowilismy, że odchowamy ,,wujek google nam wszystko piknie wyoślił ...,, pierwsze dni był karmiony mlekiem w proszku +żółtko +glukoza ,,,jadł malutko ale coś tam chlapnął ,,od 2 dni jest już na mleczku dla kociąt ,,, i widać od razu że to mu smakuje bardziej ,,, zaczął sie zaokrąglać bo straszna chudzinka była , meszek się pojawił i jak mały perszing zasuwa że ciężko go utrzymac przy karmieniu,, biegunek nie ma ,,kupki robi ,, mam nadzieję że sie uda nam go odchować ,,,ale dziś jakoś dziwnie sie zachowuje je a nawet pochłania mleczko ale leży i piszczy cały czas ,,, i często na pleckach lezy ,,,czy może go bolec brzuszek ,,,jak poznać czy nie ma gazów ,,,

[efffka81]

oj chyba odchodzi ,,, gdy skonczyłam pisac poprzedni post ,,poszłam sprawdzić co jest bo piszczenie ustało ,,,leżał ca boku z uchylonym pyszczkiem ,,,jakoś szybko mu w brzuszku pulsuje ,,, udało mi sie zobaczyć malutkie siekacze ,,, wziełam go nakarmiłam ale zbytnio sie nie rusza ,,,nawet na łapkach nie staje ...lezy mi na ręce i popiskuje ,,