|
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów
|
Przesunięty przez: Karena Pią Sty 29, 2016 21:24 |
Miot S zirrael rattery |
Autor |
Wiadomość |
nezu
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 12 Lip 2006 Posty: 5870
|
Wysłany: Nie Mar 08, 2009 18:42
|
|
|
Bez sekcji i histopatologii trudno stwierdzić tu cokolwiek poza faktem anormalnego przerostu tkanki kości...
Szkoda, bo histo wykazałaby na przykład genezę czy rodzaj nowotworu, dałaby też większą pewność co do tego, czy istnieje jakieś ryzyko dla pozostałych eSek i ich rodziny.
Szkoda Sagi...
Za młodo odeszła.
Chyba faktycznie masz jakiegoś koszmarnego pecha... |
|
|
|
|
rubberdog87
Dołączyła: 06 Paź 2007 Posty: 41 Skąd: Kopenhaga ale teraz Warszawa
|
Wysłany: Nie Mar 08, 2009 18:51
Zwierzątka: 5 szczurkow |
|
|
nezu napisał/a: | Bez sekcji i histopatologii trudno stwierdzić tu cokolwiek poza faktem anormalnego przerostu tkanki kości...
Szkoda, bo histo wykazałaby na przykład genezę czy rodzaj nowotworu, dałaby też większą pewność co do tego, czy istnieje jakieś ryzyko dla pozostałych eSek i ich rodziny.
Szkoda Sagi...
Za młodo odeszła.
Chyba faktycznie masz jakiegoś koszmarnego pecha... |
Przykro mi ze nie pomyslalam o sekcji...
Wszystkie inne S-ki poza Shira i Saga nadal zyja i sa zdrowe?
Mam nadzieje ze to tylko moje dwie mialy takie niesczesliwe losy..
Nikt inny nie mial problemy z serce tak jak Saga? - to nie byly duze problemy, ale co dziennie jednak musiala dostawac enarenal... |
_________________ Przepraszam za bledy w pisaniu - polski nie jest latwym jezykiem dla cudzoziemca |
|
|
|
|
nezu
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 12 Lip 2006 Posty: 5870
|
Wysłany: Nie Mar 08, 2009 18:59
|
|
|
Jeden samiec z miotu S zginął tragicznie, nie wiem co dokładnie się stało, ale nie była to żadna choroba, wypadek/upadek.
Strzyga jest regularnie badana od kiedy do mnie trafiła, ma serce jak dzwon i żelazne zdrowie...
Co jak co, ale staram się badać je regularnie, w końcu zostały rozmnożone i część z ich dzieci trafiła do hodowli...
Jej, Strzygi znaczy zdjęcia są w temacie mojego stada.
O pozostałej 10 nie mam niepokojących sygnałów...
3 szczury z miotu zostały rodzicami (w tym Strzyga) i ich dzieci też są opisywane na tym forum.
Rodzice miotu S Zirrael nie żyją, ale przyczyną ich śmierci była epidemia u Zirrael, która zabrała jej niemal całe stado, a nie nowotwory..
Vigo miał już wtedy blisko 2 i pół roku, Lester była młodsza.
Ech no, beznadziejna sytuacja.. |
|
|
|
|
rubberdog87
Dołączyła: 06 Paź 2007 Posty: 41 Skąd: Kopenhaga ale teraz Warszawa
|
Wysłany: Nie Mar 08, 2009 19:07
Zwierzątka: 5 szczurkow |
|
|
nezu napisał/a: | Jeden samiec z miotu S zginął tragicznie, nie wiem co dokładnie się stało, ale nie była to żadna choroba, wypadek/upadek.
Strzyga jest regularnie badana od kiedy do mnie trafiła, ma serce jak dzwon i żelazne zdrowie... Przed zostaniem matką miała robione RTG i USG, osłuchiwana jest raz w miesiącu, badanie organoleptyczne (klasyczne "macanie") raz w miesiącu stosują weci, a średnio co 2 , 3 dni ja.
Raz na 3 miesiące wożę swoje mamuśki (Visienka, Strzyga, Oliw) na USG lub rtg.
Co jak co, ale staram się badać je regularnie, w końcu zostały rozmnożone i część z ich dzieci trafiła do hodowli...
Jej, Strzygi znaczy zdjęcia są w temacie mojego stada.
O pozostałej 10 nie mam niepokojących sygnałów...
3 szczury z miotu zostały rodzicami (w tym Strzyga) i ich dzieci też są opisywane na tym forum.
Rodzice miotu S Zirrael nie żyją, ale przyczyną ich śmierci była epidemia u Zirrael, która zabrała jej niemal całe stado, a nie nowotwory..
Vigo miał już wtedy blisko 2 i pół roku, Lester była młodsza.
Ech no, beznadziejna sytuacja.. |
cieszy mnie bardzo ze z reszta wszystko dobrze
Off-Topic: | Czy na te regularne badania, to gdzies w Warszawie? |
|
_________________ Przepraszam za bledy w pisaniu - polski nie jest latwym jezykiem dla cudzoziemca |
|
|
|
|
Viss [Usunięty]
|
Wysłany: Nie Mar 08, 2009 19:27
|
|
|
rubberdog87, rubberdog87 napisał/a: | Czy na te regularne badania, to gdzies w Warszawie? | wystarczy polecana lecznica znająca się na szczurach, bo do tego trzeba mieć specjalizację. Dr Milena Wojtyś jest świetnym lekarzem, warto do niech chodzić, jeśli masz blisko. Inną polecaną lecznicą jest Oaza na Potockiej 4, są też inne, zoabcz w dziale polecani weterynarze: http://forum.szczury.biz/viewforum.php?f=62 Warto chodzić ze szczurkami co 2-3 miesiące jak skończą rok, półtora. |
|
|
|
|
rubberdog87
Dołączyła: 06 Paź 2007 Posty: 41 Skąd: Kopenhaga ale teraz Warszawa
|
Wysłany: Nie Mar 08, 2009 19:40
Zwierzątka: 5 szczurkow |
|
|
Viss napisał/a: | rubberdog87, rubberdog87 napisał/a: | Czy na te regularne badania, to gdzies w Warszawie? | wystarczy polecana lecznica znająca się na szczurach, bo do tego trzeba mieć specjalizację. Dr Milena Wojtyś jest świetnym lekarzem, warto do niech chodzić, jeśli masz blisko. Inną polecaną lecznicą jest Oaza na Potockiej 4, są też inne, zoabcz w dziale polecani weterynarze: http://forum.szczury.biz/viewforum.php?f=62 Warto chodzić ze szczurkami co 2-3 miesiące jak skończą rok, półtora. |
dzieki za odpowieds..
Normalnie bede chodzic do Elwet, mam naj latwiej dojechac, i bardzo mi se podoba dr. Dagmara Astahow, a najwyzej po druga opnie/konsultacie to do dr. Mileny Wojtys.. |
_________________ Przepraszam za bledy w pisaniu - polski nie jest latwym jezykiem dla cudzoziemca |
|
|
|
|
Oli
Dołączyła: 14 Sty 2007 Posty: 13184 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie Mar 08, 2009 20:28
|
|
|
nezu, co do tej penetracji, to zapewne nie chodziło o rozrost zęba, a fakt, że nowotwór/bakterie z ropą/stan zapalny spowodowały perforację kości szczęki i tym samym korzeń zęba znalazł się w zatoce. Możliwe, że mała miała to co Filip, tylko nieropne zapalenie i stąd rozrost kości (nie zawsze musi być nowotwór by kość się rozrastała). Jeśli leciała jej krew, to możliwe, że została uszkodzona kość sitowa, tak jak u Filipa, ale bez sekcji to są tylko marne przypuszczenia i teoretyczne gdybanie. |
_________________ Z nami: Jojo i Princeska; Duszek, Amidala i Zosia; Api i Kava
na dt: suczka Sarabi www.facebook.com/EkipaDuszka |
|
|
|
|
Ren [Usunięty]
|
Wysłany: Nie Mar 08, 2009 20:35
|
|
|
nezu napisał/a: | Bez sekcji i histopatologii trudno stwierdzić tu cokolwiek poza faktem anormalnego przerostu tkanki kości... |
Nie jestem wetem, ale mogę się podzielić swoim doświadczeniem: u mojego Biżuczka[*] po zrobieniu RTG dwóch wetów gryzoniowych i jeden nie-gryzoniowy stwierdziło, że na pewno nowotwór. Po histopatologii okazało się, że to ropień. Dlatego to badanie jest tak ważne i ciężko cokolwiek bez niego stwierdzić. |
|
|
|
|
Nakasha
Dołączyła: 16 Cze 2007 Posty: 9971 Skąd: Białystok/Kuriany
|
Wysłany: Nie Mar 08, 2009 20:41
Zwierzątka: 3 psy, 2 kotki |
|
|
rubberdog87, u nas oprócz krzywego zgryzu Smoka nie ma innych problemów. Smok ma pewne problemy z równowagą [niezdara ], ale on to miał od urodzenia
Sakura wprawdzie nie jest u mnie, ale mam info, że też ma się dobrze. |
_________________ Za TM: 95 szczurzych duszyczek [*] |
|
|
|
|
rubberdog87
Dołączyła: 06 Paź 2007 Posty: 41 Skąd: Kopenhaga ale teraz Warszawa
|
Wysłany: Nie Mar 08, 2009 20:45
Zwierzątka: 5 szczurkow |
|
|
Ren napisał/a: | nezu napisał/a: | Bez sekcji i histopatologii trudno stwierdzić tu cokolwiek poza faktem anormalnego przerostu tkanki kości... |
Nie jestem wetem, ale mogę się podzielić swoim doświadczeniem: u mojego Biżuczka[*] po zrobieniu RTG dwóch wetów gryzoniowych i jeden nie-gryzoniowy stwierdziło, że na pewno nowotwór. Po histopatologii okazało się, że to ropień. Dlatego to badanie jest tak ważne i ciężko cokolwiek bez niego stwierdzić. |
Wet mowil ze ropien, byl by mieki (ulegly??) w dotyku, a Saga miala zupenie twarde, to opuchniecie na pyszczku.... i na RTG widac biale "promienie" kosci w boki.. |
_________________ Przepraszam za bledy w pisaniu - polski nie jest latwym jezykiem dla cudzoziemca |
|
|
|
|
Oli
Dołączyła: 14 Sty 2007 Posty: 13184 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: Nie Mar 08, 2009 23:15
|
|
|
rubberdog87 napisał/a: | Wet mowil ze ropien, byl by mieki (ulegly??) w dotyku, a Saga miala zupenie twarde, to opuchniecie na pyszczku.... i na RTG widac biale "promienie" kosci w boki.. | Filip też miał twardy z jednej strony opuchnięty pyszczek, a podczas sekcji przy rozcinaniu tkanej nosem poszła ropa. To co się widzi i maca nie zawsze jest pod schemat, zwłaszcza w biologii. |
_________________ Z nami: Jojo i Princeska; Duszek, Amidala i Zosia; Api i Kava
na dt: suczka Sarabi www.facebook.com/EkipaDuszka |
|
|
|
|
rubberdog87
Dołączyła: 06 Paź 2007 Posty: 41 Skąd: Kopenhaga ale teraz Warszawa
|
Wysłany: Nie Mar 08, 2009 23:23
Zwierzątka: 5 szczurkow |
|
|
Oli napisał/a: | rubberdog87 napisał/a: | Wet mowil ze ropien, byl by mieki (ulegly??) w dotyku, a Saga miala zupenie twarde, to opuchniecie na pyszczku.... i na RTG widac biale "promienie" kosci w boki.. | Filip też miał twardy z jednej strony opuchnięty pyszczek, a podczas sekcji przy rozcinaniu tkanej nosem poszła ropa. To co się widzi i maca nie zawsze jest pod schemat, zwłaszcza w biologii. |
Po prostu powtarzam co wet mi powiedzial
Ale dobrze wiedziec na przyslosc |
_________________ Przepraszam za bledy w pisaniu - polski nie jest latwym jezykiem dla cudzoziemca |
|
|
|
|
Nakasha
Dołączyła: 16 Cze 2007 Posty: 9971 Skąd: Białystok/Kuriany
|
Wysłany: Pon Mar 23, 2009 22:43
Zwierzątka: 3 psy, 2 kotki |
|
|
21 marca eSki skończyły 1,5 roku!
Smok:
Sky:
|
_________________ Za TM: 95 szczurzych duszyczek [*] |
|
|
|
|
nezu
Zaproszone osoby: 1
Dołączyła: 12 Lip 2006 Posty: 5870
|
Wysłany: Pon Mar 23, 2009 23:21
|
|
|
Nie zapomniałam.
Były owsiane ciacha i mega radość dla nas obu, z powodu o którym wiedzą wybrani.. o
Może za jakiś czas zrobię jakieś fotki, najaktualniejsze są ze zbiorczej sesji dziewczyn, w moim temacie...
Strzyga pozdrawia braci i siostry! |
|
|
|
|
rubberdog87
Dołączyła: 06 Paź 2007 Posty: 41 Skąd: Kopenhaga ale teraz Warszawa
|
Wysłany: Nie Maj 02, 2010 19:19
Zwierzątka: 5 szczurkow |
|
|
czy jeszcze ktoś z tego miotu żyje? |
_________________ Przepraszam za bledy w pisaniu - polski nie jest latwym jezykiem dla cudzoziemca |
|
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
|