Alloszczur

[angel_a]

Witam od tygodnia jestem szczęśliwą posiadaczką pięknej, czarnej szczurzycy z zoologa w wieku ok.3 miesięcy. Długo zastanawiałam się nad kupnem szczura, przeglądałam szczurze strony w necie, śledziłam forum, a ostatecznie spędziłam 2h przed akwarium ze szczurami w zoologu obserwując ogonki i zastanawiając się czy aby na pewno jest to dobry pomysł żeby wziąć jednego do domu. Mały potworek, który przyjechał ze mną do domu, jest przesłodki, lecz trochę płochliwy. Niunia, bo takie imię dostała, całą podróż spędziła wtulona w moją rękę schowana w kieszeni. Mała jest strasznie płochliwa i bojaźliwa, w sumie jej się nie dziwię, bo kupowana była w bardzo ruchliwym zoologu. Mała była w akwarium z samcami, a więc od początku oswajałam się z myślą o potomstwie...
Tak jak przypuszczałam moja Niunia urodziła wczoraj maluchy ... bezmyślność sprzedawców w zoologach=sklepowy "gratis"
Ojcem może być(samce, które były z moją małą w sklepowym akwarium...) :
-beżowy
-kapturek
-bez sierści(fuzzy, jeśli się nie mylę)
-i takie jakby szare(wydawały by się jakby na wpół łyse(?) bo nie umiem tego wytłumaczyć... ) - przepraszam, ale nie znam się na odmianach kolorystycznych szczurków.

Mała ma 8 różowych potworków ;D
Kluski nie dają o sobie zapomnieć i co chwilkę jakiś się odzywa
Ogólnie mała zrobiła mi mega niespodziankę, bo owszem byłam już na 90% pewna, że jest w ciąży, ale przypuszczałam, że urodzi, w którąś noc, a tu bum! godzina 14.30 coś mi zaczyna piszczeć w pokoju zwłaszcza, że przed 14 do niej zaglądałam, bo wróciłam ze szkoły i nie było nic
Tak więc dziewczyna sprawiła mi surprise na maxa ;D

Za jakieś 5-6 tygodni małe będą do oddania w dobre(z naciskiem na DOBRE) ręce. Będę prosić, błagać itp. itd. rodziców żeby została z Niunią jedna córeczka.

Oczywiście trzymajcie kciuki za mamuśkę i maluchy

Wkrótce dodam zdjęcia maluchów i będę na bieżąco pisała co u nas słychać oto zdjęcie mamusi: zdjęcie mamusi

Na pewno macie jakieś pytania, a więc proszę

[Panna_Migotka]

Jak już bedzie wiadomo jakiej płci są maluchy to chętnie przyjmę do siebie ( do Krakowa) dwie samiczki , umaszczenie nieistotne (wcześniej miałam dwie niunie - Husky- Nospę, i Albinotyczną Dżumę ). Także jakby coś to ustawiam się w kolejce po dwa maluchy. Klatkę mam, i urocze towarzystwo dla dziewczyn też ( dwa króliki i dwa psy )

[Agnieszka]

Takie właśnie ponosi się konsekwencje biorąc szczurka ze sklepu, a raczej szczurusie ponoszą:(

[nutaka]

Off-Topic:

Pamiętaj ze szczur musi miec towarzystwo, więc zostaw sobie chodź jednego malucha by Twoja szczurka towarzystwo miała

[Panna_Migotka]

[dream*]

[dream*]

Ren, do niczego nie wracam i nic nie wałkuję, przedstawiam po prostu swój punkt widzenia na kwestię kupowania szczurów ze sklepów, przygarniania z ogłoszen itp

[angel_a]

tak, ale czytało się ogólne informacje o szczurach, a nie zagłębiałam się w sprawy gdzie kupić itp, bo dla przeciętnego "Kowalskiego" rzeczą normalną jest, że np. gryzonie można kupić w sklepie zoologicznym!!! I nie zaprzeczę, bo zapewne gdybym mogła cofnąć czas to wzięłabym szczura od kogoś...


Szczurki mają zaledwie dwa dni, a więc są to jeszcze ślepe oseski, radzicie uśpić?

zdjęcia małych jeśli chcecie http://img300.imageshack....mage=sz1iz6.jpg
http://img296.imageshack....mage=sz2vu9.jpg
http://img385.imageshack....mage=sz3aj1.jpg

[Layla]

angel_a, ja bym uśpiła, ale to musi być Twoja decyzja, nikt jej za Ciebie nie podejmie Nie mam zamiaru Cię atakować w żaden sposób.


http://forum.szczury.biz/viewtopic.php?t=4397 Zajrzyj tu.

[angel_a]

Z tego co wiem da się już określić płeć, prawda? A więc jeśli na 100% są chętne osoby i mam pewność że będą to bardzo dobre domy, to chyba jest sens zostawić te maluchy, a resztę uśpić? Co sądzicie?
Kurczę, to cholernie ciężka decyzja... Ale chyba tak właśnie zrobię...

[AngelsDream]

angel_a, płeć można określać już teraz, jeśli masz chętne, zdeklarowane, odpowiedzialne osoby, to ja bym maluchy zostawiła. Są już przy samicy jakiś czas, teraz byłoby jej ciężko, gdyby nagle odebrać jej młode.

[dream*]

możesz też oddać terrarystom którzy się humanitarnie ze ssakami obchodzą. Ja bym tak właśnie zrobiła bo po co ma ginąć 16zwierząt [8 wpaszczy, 8 uśpionych] jak może tylko 8 choć w dłuższej perspektywie nic to nie zmienia.


a te zaklepane ofc bym zostawiła skoro mają szanse na dobre domy.

[Bema]

angel_a, witam, stało się jak się stało; jeśli myślisz pozytywnie i wiesz, że znalezienie domu zajmie trochę czasu, masz warunki i czas by się nimi zająć, to ja bym je na twom miejsu zostawiła...Powodzenia, czekam na wieści, jaką decyzję podjęłaś....

[angel_a]

Myślę, że decyzję już podjęłam... W sumie dużo mi pomogliście i podjęłam decyzję, że zostaną tylko te, które na 100% mają "zaklepane" domy, reszta prawdopodobnie jutro lub w sobotę zostanie uśpiona...

Cholernie trudna decyzja, zaraz się chyba poryczę... właściwie już się poryczałam, nie wiem co będzie jak już będę z tymi różowymi kluskami u weta

[Semena]

A gdzie zdjęcia maluchów? Nie za szybko ta decyzja? Może jeszcze poczekaj, daj ludziom szansę się zastanowić, daj szansę małym szczurkom...