Alloszczur

[Azi]

gratulacje

[maris]

Ale słodkie żelki Nakota, gratulacje!

I wpraszam się na oglądanie

[Nakota]

Dziękujemy. Noc przetrwaliśmy w całości, brzuszki są pełne mleczka, a maluszki strasznie urokliwe. Mamy także ciekawostkę. Przyglądałam się wczoraj maluszkom i okazuje się, że trzy są jasnookie

maris, zapraszamy. Może z innymi ciotkami jak maluszki troszkę podrosną?

[Ogoniasta]

Gratulacje babciu!!

Ja też się oczywiście wpraszam jak już podrosną szkraby

[agacia]

O i ja też chętnie się wproszę na mizianko

[wuwuna]

tak tak jasnookie, to jest to

[Nakota]

To na wizytę ilu osób mam się przygotować?

Tak, wu, jasnookie najpiękniejsze, chociaż ładniejsze będą znaczone

[wuwuna]

[maris]

Tak, tak, ciocie przyjdą i się będą zachwycać

[mc]

ja też chcę się pozachwycać

[Nakota]

Wszystkie chętne ciotki zapraszam w odwiedziny jak maluszki skończą dwa tygodnie. Zrobimy im razem ładną sesje indywidualną

wu, kciukaj, kciukaj, ja też to robię

Z moich oględzin (a robię to pierwszy raz w życiu, więc proszę nie mieć za złe, jeśli się pomyliłam) wychodzi, że mamy 4 samiczki i 5 samców. Maluchy mają się dobrze, rosną. Mamusia zajmuje się nimi troskliwie, chowa przed światem i robi za najpiękniejszą mleczną dojarkę

[baradwys]

Nakota, i niech rosną, wielkie i największe !

[Loryel]

Gdyby nie odległość nie opędziłabyś się ode mnie

[Nakota]

Loryel, trzeba było mieszkać bliżej Wrocławia

Wysłałam emaile do wszystkich chętnych i czekam na potwierdzenie tydzień. Jeśli po tym czasie dana osoba się nie odezwie to wykreślam ją z listy.

Maluszki rosną. Cztery z nich mają już ciemniejszy odcień. Wśród jasnookich są dwie samiczki i jeden samczyk.

[ Dodano: Pon Paź 18, 2010 12:41 ]
Troszkę fotek.

Samczyki: (cztery ciemnookie, jeden jasnooki)


Samiczki: (trzy jasnookie, jedna ciemnooka)


Razem:

[baradwys]

i jak tam klusiątka?