Alloszczur Strona Główna Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

FAQFAQ  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  StatystykiStatystyki
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  AlbumAlbum

Poprzedni temat «» Następny temat
Samodzielne szycie hamaków, domków, tuneli itp.
Autor Wiadomość
mmarcioszka 



Dołączyła: 24 Cze 2010
Posty: 11559
Skąd: Nieporęt/Warszawa
Wysłany: Wto Lut 16, 2016 16:35   
   Zwierzątka: królinka i szczury


Karabińczyki są sprzedawane zazwyczaj w większej ilości w niskiej cenie. Poza tym możesz używać ich wielokrotnie, jeśli szczury zjedzą Ci hamak lub po prostu się już zniszczy przekładasz do kolejnego ;)
_________________
:wavexxs:
Paskudy mmarciochy
Hand made by mmarcioszka
 
     
Senthe 



Dołączyła: 07 Lut 2016
Posty: 796
Skąd: Wrocław
Wysłany: Wto Lut 16, 2016 16:46   

Oo, udało mi się nawet ustalić, jaka jest nazwa handlowa: karabińczyk prosty.

Awesome, kupuję od razu cały stos : D
 
     
Pyl 
Powrócona



Dołączyła: 30 Cze 2010
Posty: 14367
Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto Lut 16, 2016 16:57   
   Zwierzątka: DyDoIbJodNicFil Bor44 oraz R i O


Senthe, dlatego piszę, co ja preferuję jak odbiorca. Jeśli będziesz mieć tylko spinacze to raczej nie kupię Twoich hamaczków. Oczywiście można założyć, że kupię sobie komplet karabińczyków, ale z natury jestem leniwa i wolę kupić gotowy produkt, czyli hamaczki z karabińczykami ;)
Oczywiście piszę w moim imieniu - jak widać, każdy może mieć własne zdanie.

/Edit
Fajnie, że kupujesz :) Zawsze będzie jakiś wybór :)
_________________
Czy wiesz, że powstała ulotka o szczurach?
Może chcesz wspomóc kampanię informacyjną roznosząc ulotki do lecznic? A może promując akcję na FB?
 
     
Jolasia 



Dołączyła: 04 Mar 2016
Posty: 62
Skąd: olsztyn
Ostrzeżeń:
 5/4/5
Wysłany: Nie Mar 06, 2016 20:34   
   Zwierzątka: mój Ptyś - labrador, dwuczłonkowa (śmieszne słowo) złoga G, brat - goryl


Dobra wyparzę je :) Ale ja nie chcę mieć śmietnika agathe1988 w swojej klatce. Macie jakieś pomysły jak zrobić prosty hamak? Moja mama ma trochę takiego polarowego materiału, tylko nie wiem, jak to zrobić. Bo na razie nie mam hajsu, żeby kupić te :cenzura: hamaczki u Kareny, ale jak będę mieć, to kupię, a teraz sama coś muszę zrobić na ten czas.

[ Komentarz dodany przez: smeg: Pon Mar 07, 2016 12:00 ]
Poprawiona interpunkcja. Na forum nie stosujemy słów powszechnie uważanych za wulgarne!

[ Komentarz dodany przez: limomanka: Sob Paź 22, 2016 09:21 ]
Scaliłam posty z wątku zbiorczego.
_________________
Nikt nie obiecywał nam,że w życiu będzie łatwo
Za hajsem pogoń, --- wrogom
Zobacz ile osób,dziś ufa naszym słowom
Ostatnio zmieniony przez smeg Pon Mar 07, 2016 12:00, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
Rusałka 


Dołączyła: 25 Sty 2016
Posty: 782
Ostrzeżeń:
 7/4/5
Wysłany: Nie Mar 06, 2016 20:38   

Jolasia hamak możesz w bardzo prosty sposób wykonać nacinając rogi materiału i przywiązując je do prętów u góry klatki.
Dno kuwety wypełnij żwirkiem pinio. Możesz też wykombinować z koszyczków półki, a także z tekturowego pudełka po chusteczkach;
zrób małe dziurki i przeciągnij przez nie wstążkę bądź sznurek, następnie przymocuj do prętów i norka jak ta lala :wink:
 
     
agathe1988 



Dołączyła: 24 Maj 2015
Posty: 919
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Mar 06, 2016 20:39   
   Zwierzątka: Cała 16 w <3


Jolasia, alez proszę-tutorial jak wykonać hamaczki i inne mebelki http://www.ratropolis.com...Accessories.pdf
_________________
Na zawsze w sercu: Dumbo [*] Dabi [*] Abu [*] Dropsik [*] Gucio [*] Bubuś [*] Mount [*] Tadeusz of Zirrael Rattery [*] Everest [*] Homer [*] Thor [*] Dover [*] Otto [*] Puci [*] Navaho Incredible Rats [*] Powhatan Incredible Rats [*]
 
 
     
olgapsiara 


Dołączyła: 13 Cze 2015
Posty: 405
Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie Mar 06, 2016 20:46   
   Zwierzątka: Pies, 3 szczury i gekon lamparci


Jolasia, skoro nie masz pieniędzy, to nie wybieraj tych zwierzątek ;) Czesem nagle potrzeba 500 zł na leczenie...
_________________
Ze mną : Pysia, Granda i Szelma
Za TM : Mysia ( 6 miesięcy ) [*]
 
     
Senthe 



Dołączyła: 07 Lut 2016
Posty: 796
Skąd: Wrocław
Wysłany: Śro Sie 03, 2016 20:58   

Parę uwag i doświadczeń odnośnie mocowania uszytków do klatki.

Ostatecznie nie kupiłam karabińczyków - są za drogie albo też nie umiem znaleźć tańszych, no i nie mam pojęcia gdzie kupić stacjonarnie, a trochę dziwnie płacić 7zł za przesyłkę głupich karabińczyków.

Próbowałam agrafek - totalna porażka, nieustannie się rozpinają.

Za radą quagmire kupiłam dwa opakowania kolorowych spinaczy, i to jest najlepsza rzecz na świecie. Prawie w ogóle się nie odczepiają, i nigdy pod ciężarem, zawsze albo po dłuższym czasie albo ze względu na złe umocowanie. Są super tanie. Można je spinać w dłuższe łańcuszki, jeśli jest taka potrzeba w danym miejscu klatki. (A ja mam klatkę, która na dwóch bocznych ściankach ma tylko pionowe pręty i muszę kombinować). Można je przygiąć tak, że szczury nie są w stanie zrobić sobie krzywdy. A moje ich w ogóle nie gryzą ani nie molestują.

Kupiłam też zestaw kaletniczy do robienia dziurek na te spinacze. I okazało się to najgorszą rzeczą na świecie. Przy relatywnie miękkim i cienkim polarze oczka w ogóle się nie trzymają, odpadają przy praniu, dodatkowo moje oczka (jakieś kolorowe motylki i kwadraciki z Lidla) zaczęły wyglądać okropnie, bo z nich pozłaziła farba.

Doszywane do hamaków uszy mnie denerwują, nie podobają mi się, dodatkowo szczury mają skłonności do ich przegryzania.

Wymyśliłam więc niezwykle nowatorską metodę: kawałek włóczki w pasującym kolorze bardzo mocno obwiązuję kilkukrotnie wokół rogu hamaka. Do tak przygotowanego narożnika przymocowuję spinacz i wieszam. Wygląda to tak: http://imgur.com/a/ZuQS6

Może nie wpasowuje się każdemu w estetykę, ale mi odpowiada. Muszę jeszcze sprawdzić, jak to się zachowuje w praniu, możliwe że włóczka odpadnie, w najgorszym przypadku po prostu przywiążę inny kawałek albo rozważę jeszcze inną metodę.
 
     
limomanka 



Dołączyła: 10 Wrz 2012
Posty: 6679
Skąd: Koty na Górnym Śląsku
Wysłany: Czw Sie 04, 2016 05:08   
   Zwierzątka: 2 kocury (Wolfgang i Nutek), ONkowa Masza


Senthe napisał/a:
kawałek włóczki w pasującym kolorze bardzo mocno obwiązuję kilkukrotnie wokół rogu hamaka

Ja bym spróbowała jeszcze przyszycia spinacza w rogu hamaka - prawie to samo, ale wydaje mi się, że byłoby to trwalsze rozwiązanie.
U mnie się jeszcze dobrze sprawdzały klipsy biurowe (kupiłam tanio dużą ilość kolorowych, metalowych w sklepie z logo pewnego chrząszcza) - łapałam róg hamaka i ewentualnie przedłużałam zapięcie spinaczami czy karabińczykami (tanio można je kupić jedynie hurtowo, no ale mnie to urządzało, kiedy i tak szyłam mebelki na sprzedaż).
_________________
Dbajmy o pisownię i polskie znaki. Jest różnica, czy ktoś robi "łaskę" czy "laske", czyż nie?

Za Śmiercią Szczurów odeszli: Czesio, Stefan, Cyryl, Pan Mysz, Tosiek, Fenek, Twix, Mars, Errol, Erwin, Anatol, Fiubździul i Ach, Edek, Harnaś, Franek, Viggo, Nam i Malina oraz Solo, Aria i Sopran
 
     
Devona 
(astro)fizyczka



Dołączyła: 18 Sie 2008
Posty: 3981
Wysłany: Czw Sie 04, 2016 09:57   

Senthe, alternatywą dla karabińczyków czy spinaczy są żabki do karniszy. Ich podstawową zaletą jest brak konieczności przyszywania, robienia pętelek, uchwytów/uszu etc. Tak naprawdę eliminują potrzebę szycia hamaków, bo można przy ich użyciu skutecznie zawiesić dowolny kawałek materiału, a później szybko je odczepić, jeżeli wymaga on prania lub wymiany na nowy. Porządne żabki będą Ci służyć latami, więc to opłacalna inwestycja. Testowałam różne, plastikowe są tanie, ale szczury obgryzają, poza tym jedyną wygodną opcją mocowania było mocowanie końcówki materiału bezpośrednio do prętów. Polecam zainwestować w metalowe żabki z haczykiem, te były zdecydowanie najlepsze, bo można było je zawieszać na różne sposoby, np.
(1) zacisnąć żabkę na hamaku, a haczyk zaczepić o pręty - zdecydowanie najwygodniejsza opcja,
(2) zaczepić haczyk o materiał (o ile jest pętelka albo otwór), a żabkę zacisnąć na prętach,
(3) przyczepić materiał żabką do prętów i dodatkowo obok zaczepić haczyk - sprawdzało się przy bardzo dużych hamakach i/lub bardzo ciężkich szczurach; miałam kiedyś stado dziewięciu samców o wadze o 700g do prawie 1kg każdy, zatem standardowe hamaki były zawsze za małe, a i mocowanie na spinacze czy inne tego typu cuda w ogóle nie wchodziło w grę, za hamaki robiły ręczniki i koce z lumpeksu, rozciągnięte na całą szerokość klatki i zamocowane właśnie w taki sposób.
_________________
za TM: W, S, J, DM1, K, M, P, DM2, S-a, N, L, B-o, Cz, Sh, OM3, G, A, R, Q, T, Po, Pe, C, B-a, E, Ś, B-k, MM
 
     
Pyl 
Powrócona



Dołączyła: 30 Cze 2010
Posty: 14367
Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw Sie 04, 2016 10:38   
   Zwierzątka: DyDoIbJodNicFil Bor44 oraz R i O


Podpisuję się czterema łapkami pod tym co pisze Devona - też używam (jak już zaczepy na karabińczyki definitywnie zakończą żywot) i jak są dobrze dobrane to są bezpieczne. Tylko pewnie nie będą traktowane jako tania alternatywa dla spinaczy, ale to już decyzja odbiorców - ja mogę polecić. Szczególnie ciekawy jest ten polecany model z bardzo ładnie zakończonym haczykiem, aż się przejdę do Castoramy obejrzeć i może się wzbogacę o nowe ;)
_________________
Czy wiesz, że powstała ulotka o szczurach?
Może chcesz wspomóc kampanię informacyjną roznosząc ulotki do lecznic? A może promując akcję na FB?
 
     
Senthe 



Dołączyła: 07 Lut 2016
Posty: 796
Skąd: Wrocław
Wysłany: Czw Sie 04, 2016 12:31   

Żabki brzmią super, dzięki za pomysł : )

limomanka napisał/a:
Ja bym spróbowała jeszcze przyszycia spinacza w rogu hamaka - prawie to samo, ale wydaje mi się, że byłoby to trwalsze rozwiązanie.

Spinacze się niszczą i rdzewieją po praniu, więc staram się je na czas prania odczepiać.
 
     
jokada 



Zaproszone osoby: 2
Dołączyła: 08 Sty 2007
Posty: 2391
Skąd: w-wa, żoliborz
Wysłany: Czw Sie 04, 2016 12:53   

Devona, a nie zdrapują te żabki/haczyki farby z prętów klatki ?
_________________
Skunksik / Robin <:3 )~
 
     
Devona 
(astro)fizyczka



Dołączyła: 18 Sie 2008
Posty: 3981
Wysłany: Czw Sie 04, 2016 15:01   

Pyl, fakt, nie jest to może tania alternatywa, ale też nie droga - 20 zł to praktycznie jednorazowa inwestycja, bo żabki są prawie niezniszczalne. Przez kilka lat dwie się wygięły na stałe, ale miałam naprawdę ogromne, ciężkie szczury, więc jak np. 5 czy 6 wlazło do jednego hamaka (a weź im zabroń :P ), to mało który zaczep wytrzymywał ;) .

Jokada, przy opcji (1) haczyki zdecydowanie niczego nie zdrapują, przy opcji (3) zawsze zaciskałam żabkę na materiale, tak więc też nie. Zdarzało mi się czasami zawieszać żabki bezpośrednio na prętach, wtedy bywało różnie (dużo zależy od jakości farby oraz aktualnego stanu prętów).

Moim zdaniem to jest dużo lepsza opcja niż karabińczyki, bo niczego nie trzeba przyszywać, a jeden zestaw żabek powinien wystarczyć na urządzenie całej klatki. Spinacze to była dla mnie zawsze pomyłka, bo one bardzo niszczyły farbę.
_________________
za TM: W, S, J, DM1, K, M, P, DM2, S-a, N, L, B-o, Cz, Sh, OM3, G, A, R, Q, T, Po, Pe, C, B-a, E, Ś, B-k, MM
Ostatnio zmieniony przez Devona Czw Sie 04, 2016 17:40, w całości zmieniany 1 raz  
 
     
jokada 



Zaproszone osoby: 2
Dołączyła: 08 Sty 2007
Posty: 2391
Skąd: w-wa, żoliborz
Wysłany: Czw Sie 04, 2016 15:24   

Ja akurat zawsze używam grubego drutu w izolacji

ale teraz dużymi karabinkami akurat koszyczek przyczepiałam (żeby wisiał)
i widze ślady na farbie (a mam starego porządnego 'Plusika')

Musze żabki obejrzeć na żywo, może faktycznie byłby to wygodniejszy sposób montażu hamaków
_________________
Skunksik / Robin <:3 )~
 
     
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Strona wygenerowana w 0.22 sekundy. Zapytań do SQL: 13