Odżywianie - Kolby - temat ogólny
Bema - Śro Paź 22, 2008 12:38
U mnie kolby wiszą, ale szału nie ma, ledwo co skubnęły....Niech sobie wiszą, jak sobie czasem podziubią dla zabawy, to nie zaszkodzi...
Loreley - Śro Paź 22, 2008 14:30
Odnośnie "lodów rożków" to tak, jak napisała Layla - posklejane ziarna w wafelku Oczywiście, że nie należy tego traktować jako pełnowartościowy pokarm dla szczura, ale od czasu do czasu jakieś urozmaicenie Mój Klaus jest rozpieszczony i czasem wybrzydza
Oli - Śro Paź 22, 2008 20:08
U mnie kolby jakiegokolwiek smaku są stosowane tylko w ekstremalnych sytuacjach - czyli kiedy szczurami opiekuje się moja mama przy moich wyjazdach dłuższych niż 2 dni. Mama boi się szczurów, więc to jedyna możliwa forma dostarczenia im pokarmu. Innej opcji nie ma żeby moje smrody dostały kolbę. Wolę dać suchy chleb - efekt "lepszego ścierania" ten sam, a ile zdrowszy.
Nisia - Pią Paź 24, 2008 14:15
Bema napisał/a: | A tak z ciekawości, pomijając, że syf i chemia, to o jakim smaku? I na zimno? Czy ciepłe lody ? |
To jest cos jak kolby, tej samej "jakości", jak kolby tych firm.
Anouk - Sob Lis 01, 2008 09:59
Moje ogony pożerają najszybciej bekonowe z Vitapolu Mają w sobie jakąś magiczną moc, bo zjadają ją szybciej niż serową
Oli - Sob Lis 01, 2008 19:20
Dynialu napisał/a: | Mają w sobie jakąś magiczną moc |
chemia się to nazywa.
Anonymous - Sob Lis 01, 2008 19:42
Co ciekawe, smak bekonu uzyskuje się z buraków.
Anouk - Nie Lis 02, 2008 15:08
Viss napisał/a: | Co ciekawe, smak bekonu uzyskuje się z buraków. |
No to w takim razie może nie są aż takie chemiczne...
Oli - Nie Lis 02, 2008 17:17
Dynialu napisał/a: | No to w takim razie może nie są aż takie chemiczne... |
Jakby nie były chemiczne, to by były o smaku buraków. Buraki poddaje się obróbce chemicznej z różnymi jak ja to nazywam E-gównami. Naprawdę lepiej, aby szczury wolniej lub mniej chętnie jadły jakąś kolbę, ale by była bardziej naturalna. W końcu dzieci też najchętniej jedzą lizaki i cukierki o smakach owoców, czy chociażby chipsy bekonowe niż sam bekon.
Anouk - Nie Lis 02, 2008 17:26
Olimpia, no w sumie racja, ale taka kolba od czasu do czasu chyba nie jest dla szczurów szkodliwa tak samo jak chipsy nie są szkodliwe dla dzieci, jak są podawane od czasu do czasu.
Oli - Nie Lis 02, 2008 17:34
Od czasu do czasu na pewno nie, ale jak czytam ten temat, to większość z Was oprócz normalnego żarcia wiesza szczurom kolby. O wiele zdrowszy, a spełniający tą samą funkcję jest suchy chleb. I powiem szczerze, że moje szczury jak dostają suchy chleb to się na niego rzucają jakby głodowały od tygodni. Zostaje zjedzony w pierwszej kolejności, a to co w misce dopiero później jedzą. Tylko trzeba uważać, by nie dawać za dużo chleba, bo nawet suchy jest tuczący.
Anouk - Nie Lis 02, 2008 17:39
Wiecie co? Postanowiłam, że do końca roku zrobię szczurom dietę "anty-kolbową"
Olimpia napisał/a: | większość z Was oprócz normalnego żarcia wiesza szczurom kolby. O wiele zdrowszy, a spełniający tą samą funkcję jest suchy chleb. |
Właśnie. będą dostawać suchy chleb. Zdrowiej, a taniej
Nisia - Nie Lis 02, 2008 19:20
Olimpia napisał/a: | jak ja to nazywam E-gównami |
A ja to nazywam witaminami E: E150, E269.
Btw. nie każde E jest straszne. Karoten, czy wit.C, to też E
Oli - Nie Lis 02, 2008 19:27
Nisia napisał/a: | Btw. nie każde E jest straszne. Karoten, czy wit.C, to też E |
Tak, wiem, ale mnie złości bardzo to E-cośtam. Nikt "normalny" tego nie rozumie.
Bema - Nie Lis 02, 2008 20:27
Olimpia, moje dostają regularnie suchy chleb, a kolby sobie wiszą, wiszą, będą chciały to uszczkną....BTW ile sobie tak moga kolby wisieć; pewnie długo, bo to sama chemia?
|
|
|