Mioty adoptowane - [Miot] Sklepowy "gratis" już z Nami :)
H. - Pon Lis 24, 2008 17:07
Off-Topic: | gratis, nigdy Ci nie wybaczę Kaptury to kwintesencja szczurzej urody |
Myszowa - Pon Lis 24, 2008 18:22
A ja uwielbiam wszystkie szczurki , tylko jakoś unikam agutków i fuzzów, na których wisi skóra (za te stwierdzenia niechybnie zginę ).
Ale dałabym się pokroić żywcem za rexowego blutka i najlepiej dumbolka .
persefona4 - Pon Lis 24, 2008 19:05
Pozostaje wiec czekać na "opierzenie" się maluchów i wyjaśnienie zagadki: baranki czy golasy oraz rozszyfrowanie płci Za parę dni wszystko bedzie już wiadomo
Ja sie tylko modle zeby tam nie było męskiego kapturzastego rexa, bo tego moja szczurnięta psychika może nie wytrzymać
Maluchy prześliczne, kapturki maja w sobie to coś
gratis - Pon Lis 24, 2008 19:15
ale dumbo nie ma...?
angel_a - Pon Lis 24, 2008 20:08
nie Dumbo raczej nie
stawiałabym na fuzzy, ale może jednak rex
nie umiem odrożnić wąsików jutro będą mieć tydzień, a więc niedługo się wyjaśni cóż za potwory z nich wyrosną
devilline - Pon Lis 24, 2008 20:47
Dupa, dupa, Jaworzno tak blisko, ale nie moge, nie wolno, dev leżeć!
gratis - Pon Lis 24, 2008 21:08
Dev nie leżeć, a Dev nawet dowiozę do Katowic
angel_a - Pon Lis 24, 2008 21:12
Ojejciu ale zakręciliście mogę prosić o osoby, które już teraz na 100% wiedzą, że wezmą malucha(bez względu na sierść i umaszczenie) o ponowne skontaktowanie się ze mną? Prosiłabym o kontakt na gg.8219714
osoby tutaj wymienione potwierdziły, że bez względu na wygląd biora: (wypisane po kolei wg "pierszeństwa" zgoszeń)
2 samiczki idą do Panny Migotki(Kraków),
1 samiczka do mrówki(koło Bydgoszczy),
1 samiczka do Fauki(Łódź),
1 samiczka na 90% zostaje u mnie! a więc w zasadzie zgłosiło się już 5 osób(a teoretycznie tyle samiczek jest) ale nie wykluczam, że ktoś zrezygnuje, wiec gdyby tak sie stało, że nadal jest 5 chętnych na samiczki to osoba ostatnia w kolei jej nie otrzyma...
ale proszę jeszcze raz o potwierdzenie i podanie mi na gg jakis danych.
a no i tak w ogóle to do końca nie wiem ile jest samców a ile samiczek
a na samce chętnych jeszcze nie mam, chociaż mrówka na jakieś 90% będzie brała wszystkie samce, które nie znajdą domów
haha... ojej, bardzo to pogmatwane
A jeśli ktoś ma jakieś "chętki" na jakąś odmianę kolorystyczna albo sierści to też może napisać, ale pierwszeństwo mają osoby 100% bezinteresowne w tych sprawach
PS. Jeśli kogoś pominęłam to proszę bardzo o wybaczenie i kontakt na gg!
Ale tak na prawdę wszystko okażę się jak maluchy podrosną
devilline - Pon Lis 24, 2008 21:26
gratis, dev ma leżeć i sie nie ruszać, dev nie może, dev niech sie utopi ale szczura brać nie może, nie i koniec!
Anonymous - Pon Lis 24, 2008 21:54
dev, przecie cztery to nawet tak głupio brzmi. tak niekompletnie. nie to co 5. nie to co 6. albo 12:p
devilline - Pon Lis 24, 2008 21:56
Cicho ludziska, nie mogę, rodzice by mnie udusili i wyrzucili na bruk, chociaż... Kwak, nie ma mnie tu!
angel_a - Wto Lis 25, 2008 13:58
Relacje z Niunia coraz lepsze leżałam sobie przed chwilą przed otwartą klatką i sobie z nią gadałam, a raczej prowadziłam monolog ale co tam i Niuniek po woli wychodził z klatki raz wszedł mi na ramie po czym się wróciła, a potem weszła po prętach na górę klatki, gdzie mogłam ją pogłaskać po czym wzięłam ją na ręce i trzymałam chwilkę nie było źle nawet nie chciała jakoś bardzo zwiewać, potem odstawiłam ją na podłogę przed klatkę i nie zwiała do domku co czyniła zawsze, ale weszła do klatki i stanęła przed drzwiczkami i jeszcze dałam radę ją za uszkiem podrapać a więc myślę że takimi małymi sukcesami przestanie gryźć w obronie dzieci w zasadzie dzieciuchy rosną, więc coraz mniej będzie się nimi zajmować
nezu - Wto Lis 25, 2008 14:01
Nono, angel_a, gratuluję postępów.
<edit>
A, jeszcze jedno.
Jeżeli te maluchy to będą fuzzy, to niestety będziesz musiała się liczyć z tym że ojcem został brat twojej samicy.
Fuzz to cecha recesywna, nie dominująca i w tym przypadku istnieje właściwie pewność. W przypadku rexów byłby przynajmniej cień nadziei że ojciec jest z innego źródła czy innej pary..
W każdym razie mam nadzieję że im to za bardzo nie zaszkodzi.
angel_a - Wto Lis 25, 2008 15:14
Cytat: | Jeżeli te maluchy to będą fuzzy, to niestety będziesz musiała się liczyć z tym że ojcem został brat twojej samicy. |
fuzz, który był z nią w akwarium był o wiele starszy(taki sklepowy szczur już, bo zapewne nikt go nie chciał kupić). Chyba że któryś przenosił gen (bo pewnie tak się da) a nie był fuzzem, genetyka jest dla mnie zbyt skomplikowana mam nadzieję, że jednak żadem z jej braci nie był ojcem, bo chów wsobny to jedne z najgorszych paskudztw jakie mogą być
i w zasadzie nie wiadomo jeszcze ty to będą fuzzy
[ Dodano: Wto Lis 25, 2008 15:19 ]
ale ale... trochę się uczyłam genetyki i w zasadzie jeśli moja samiczka pod względem sierści byłaby heterozygotą(wtedy u niej gen fuzzy byłby recesywny w zasadzie jest) i byłby samiec też heterozygota(ale nie z tego samego miotu) to istnieje prawdopodobieństwo, że rodzice nie są spokrewnieni? Lub też jeśli ojcem był fuzz czyli homozygota to tym bardziej istnieje prawdopodobieństwo że rodzice są z innych miotów. Dobrze rozumuję? Ale pewnie to już wyższy stopień genetyki i takie podstawy jakie ja znam się tu nie sprawdzają
I w zasadzie to jak patrzyłam się na wąsiki to 5 ma podejrzane, czyli teoretycznie przewaga, a więc wychodzi że samiec był fuzem (krzyżówka genetyczna). Bo skoro stosunek fuzzów do standardów jest większy to jeden z rodziców musiał być homozygotą recesywną(a więc samiec fuzz), a drugi heterozygotą(moja Niunia). Oczywiście przy założeniu że to będą fuzzy
a jeśli coś pokreciłam to proszę się ze mnie nie śmiać nie zagłębiałam się w genetyke bardziej
Mała literówka poprawiona Andzia
Anonymous - Wto Lis 25, 2008 18:36
angel_a, ja to w ogóle nawet nie rozumiem co napisałaś . Na szczęście mi genetyka nie jest potrzebna
|
|
|