To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Klatki i wyposażenie - Higiena klatki

Devona - Czw Lut 12, 2015 22:40

Emilia, niektóre szczury to takie śmierdziele, że nawet Domestos nie daje rady usunąć zapachu z plastikowych elementów ;) . Za to soda dobrze się sprawdza, a jak się komuś nie samemu robić roztworów, to zawsze może kupić gotowy preparat, np. cytrusowy Ajax z sodą był super (ale nie wiem, czy jeszcze jest na rynku, bo dawno nie kupowałam).
smeg - Pią Lut 13, 2015 10:06

Też bym się bała stosować tak silną chemię przy szczurach. Zresztą skoro i tak trzeba to spłukiwać wodą, to wolę umyć wszystko gąbką i zwykłym mydłem, a psikaczy używać tylko bezpiecznych dla szczurów bez spłukiwania.
Layla - Pią Lut 13, 2015 10:44

Ja myję klatkę płynem do naczyń ;) Spokojnie wystarcza, szczególnie jak się spłucze gorącą wodą.
jokada - Pią Lut 13, 2015 10:46

Też myję płynem do naczyń, ew odkamienianie - kwaskiem cytrynowym ;)
starcza :-P

Devona - Pią Lut 13, 2015 12:41

U mnie sam płyn do naczyń nie zdawał egzaminu niestety ;) . I nigdy nie spłukiwałam gorącą wodą, bo to tylko utrwalało smrodek na plastikowych elementach.
Oli - Pią Lut 13, 2015 12:52

Ja od lat używam manusanu - odkaża i pozbywa się bardzo dobrze wszelkich zapachów. Co jakiś czas też w manusanie piorę hamaki.
mała - Śro Mar 30, 2016 14:52
Temat postu: czym myjecie klatkę?
Czym myjecie klatke, bo ja płynem do naczyń pur.
Rusałka - Śro Mar 30, 2016 15:00

mała, nie zakładaj nowych tematów bez przeszukania forum. Scaliłam z tematem istniejącym.
Riegerick - Wto Sie 23, 2016 19:34
Temat postu: Szczurzy zapach
fdsz
Senthe - Wto Sie 23, 2016 20:09

Ile jest szczurów, jak duża jest klatka, co wchodzi w jej wyposażenie? Zastanawiam się, czemu tak bardzo śmierdzi już po paru dniach. Przyczyną mogą być np. przesiąknięte moczem drewniane elementy. Czy po sprzątaniu czuć zapach od czegokolwiek poza samymi szczurami?

Sprzątanie klatki nie wpływa w ogóle na dobrobyt szczurów (poza tym że się irytują jak się im przerywa spokojne spanie w dzień). Jej sprzątanie częściej niż raz w tygodniu ogranicza u mnie tylko lenistwo, niechęć do zużywania za dużej ilości ściółki i ewentualnie dostęp do czystych polarowych mebli na zmianę w danej chwili.

Niezależnie od gruntownego sprzątania, jeśli szczury obsikują półki (a większość to robi) to warto je codziennie wytrzeć/umyć. Wyjątkowo zasikane hamaki i domki też wymieniam co kilka dni.

czartoria - Wto Sie 23, 2016 20:12

Sprzątanie klatki nie szkodzi szczurom. Co dzień wycieramy na mokro piętra, myjemy podstawkę i sitko w które sikają, zbieramy kupy które są gdzie indziej niż w zrębkach. Raz na tydzień mycie kuwety i wymiana podłoża. Wymiana i pranie hamaków nawet częściej niż raz na tydzień. Siostra pewnie lenia ma...
limomanka - Śro Sie 24, 2016 06:33

No i podstawowe pytanie - jakiego podłoża używa? Jeśli to zwykłe (bo są i dobre jakościowo) trociny lub - nie daj Boże - siano, będą śmierdzieć konkretnie już po jednym/dwóch dniach. Warto poszukać czegoś sensownego, np. wymienione w poprzednim poście zrębki bukowe (do kupienia tanio na allegro jako zrębki wędzarnicze albo w sklepach zoologicznych jako podłoże dla gadów) albo chociaż drewniany pellet. Więcej wskazówek dotyczących podłoża znajdziecie tutaj.
Ważne też jakiej płci zwierzaki ma siostra - przy chłopakach sprzątałam podłoże raz na tydzień, ale tylko dlatego, że większość ośmiostada była kuwetująca (załatwiali się do narożnej kuwety, którą opróżniałam częściej, niż klatkową). Przy wymianie zrębków w kuwecie głównej, przemywałam też pręty klatki, na które szczury też się załatwiają wspinając się - robiłam to wodą z octem, neutralizatorem zapachów lub myjką parową. Oczywiście codzienne przecieranie półek i rur (plastikowych, jak słusznie zauważyła Senthe) to był rytuał, nawet kilka razy dziennie, jeśli była taka potrzeba (bo np. jeden z chłopców miał chore nerki i sikał jak opętany) i wymiana wszystkich tekstyliów (hamaków, domków) przynajmniej raz na tydzień.
Babeczki również znaczą teren, ale trochę mniej intensywnie to pachnie.
Dodatkowo, jeśli ma się w tym samym pomieszczeniu klatki z obiema płciami, samce znaczą mocniej.

Szczury mogą mieć specyficzny zapach, nieakceptowany i mocno wyczuwany przez osoby postronne, ale:
a) można go z powodzeniem zamaskować, regularnie sprzątając klatkę i wietrząc pokój (z którego trzeba wtedy wystawić klatki ze szczurami),
b) czasem taki intensywny zapach świadczy o jakiejś chorobie.

Niektórzy z nas z powodzeniem trzymają klatki z ogonami w głównych pomieszczeniach swoich mieszkań - nawet w salonie, w którym przyjmują gości.

agathe1988 - Śro Sie 24, 2016 06:44

[Scaliłam z pokrewnym tematem.
Tosia6677 - Czw Mar 01, 2018 23:10

Hej nie wiem czy dział dobry ,ale w koncu o higiene chodzi 😉
Zauważylam na filmikach i forach ,ze wiekszosc ludzi nie daje do klatki zwirku drewnianego ,tylko same polarki , kocyki i inne ,czy to sie sprawdza ?? Ja majac pare hamakow na ktorych spia moje szczurki ,musze je prac pare razy w tygodniu ,bo smierdza .
Wystarczy jeden sik i do wymiany ,a takie wykladanie klatki to wiecej pracy i smrod , czy sie myle ?? Jak jest u Was ?
Ja uzywam zwirku ponokio lub pinio i a polarki mam tylko w formie hamakow ,chcialabym wylozyc tak klatke ,ale zaraz obsikaja i bedzie smierdziec ,a taki zwirek wchlania i tak nie czuc .......nie wiem juz jak to z tym jest

Senthe - Czw Mar 01, 2018 23:54

U mnie są zrębki bukowe, wcześniej był pellet drewniany.

Tych ludzi od polarków jako żywo nie rozumiem, ja bym z czymś takim nie wytrzymała. Tak jak piszesz, dużo pracy i spora szansa, że szybko zacznie śmierdzieć.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group