To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Planowane mioty - miot "Am" Emerald Moon - ważne!

blackowca - Śro Mar 26, 2008 16:43

Oj jakie brzusio :DD napewno wyjda z niego śliczne zdrowe kluseczki :serducho: miziaki dla Rilli :tummykiss: a my z chłopakami kciukamy dalej :kciuki:
Anonymous - Śro Mar 26, 2008 18:48

Brzuszek jest i jeszcze będzie :mrgreen: Kciukamy, kciukamy :kciuki:
dimi - Śro Mar 26, 2008 20:37

brzusio śliczny, jak ty to robisz że ona tak grzecznie siedzi na wadze? u moich panienek to niemożliwe ;)
Mała Mi - Czw Mar 27, 2008 10:47

dimi, bo to magiczna waga Małej Mi :twisted:
nezu - Czw Mar 27, 2008 11:24

Brzuch większy niż u Strzygi marudo. ;)
Będzie dużo rózowych piskawek. :mrgreen:

L. - Czw Mar 27, 2008 13:43

nezu, weś bo ja zaczynam się stresować... niby jeszcze wątpie, ale to coraz bardziej do mnie uderza...

Tak bardzo chcialabym zeby w tym przypadku wszystko było okej, poród bez komplikacji.

dimi - Czw Mar 27, 2008 20:52

też chcę taką wagę, cokolwiek. byle dało się te potwory małe sfotografować :DD
Ratata - Pią Mar 28, 2008 08:02

Ja też trzymam kciuki za bezproblemowy poród :kciuki:
blackowca - Pią Mar 28, 2008 19:05

Jak tam się czuje Rillusia? :tummykiss: wymiziaj ja po tym duzym brzuszku :D
L. - Śro Kwi 02, 2008 12:15

Prosiłam Marte, ale nie napisała nic.

Rilla nie urodziła, bo w ciązy nie była.
Ja nie miałam neta, wiec nie miałam jak napisać, i teraz też nie wiem z jaką częstotliwością bedę się pojawiać. Przepraszam za kłopot.


Rilla miała widocznie ciąze urojoną, bo żadnych objawów poronienia nie było.
Waga jakiś tydzien przed planowanym terminem zaczęła spadać, Rilla straciła na wadze i to dużo. Przestała trzepać Yuki. I przede wszystkim dostała rujki.

Do drugiego krycia doszło z soboty na niedziele. W sumie można powiedzieć, że w sobote, ponieważ dostała przed godziną 16.

Mam nadzieje, że tym razem zaszła.
Wszystkie sprawy proszę kierować na maila, ponieważ przy każdej sposobności tam zaglądam lub po prostu do mnie dzwonić.


Przepraszam, za utrudnienia, ale taka to jest matka natura - psikuśna.

Andzia - Śro Kwi 02, 2008 13:21

a więc kciuki :kciuki: :kciuki: :kciuki:
Rilluś tym razem nie rób żartów :mrgreen:

blackowca - Śro Kwi 02, 2008 20:29

Rillusiu teraz to już po primaaprilis, więc trzymam :kciuki: :kciuki: :kciuki:
Mała Mi - Śro Kwi 02, 2008 21:15

kciukamy!!! Rilla, nie nabieraj nas więcej!!! :kciuki: :kciuki: :kciuki:
L. - Pią Kwi 04, 2008 14:01

Rilla trzyma się bardzo dobrze, apatyt ma, odwala jej i takie tam :wink:
W poniedziałek byłysmy (pewnie zapomniałam wspomnieć..) na wizycie i wszystko jest okej :)

blackowca - Pon Kwi 07, 2008 12:58

Co tam słychac u mojej ulubienicy?


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group