To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Alloszczur
Forum dyskusyjne Alloszczur - forum miłośników szczurów

Mioty adoptowane - [Warszawa+] Janina i Józefina - już nie sierotki :D

kunola - Pią Maj 20, 2016 05:54

żyjemy.

pogoda sprawia że wszystkie trzy ukochały domek i siedzą tam prawie stale od

je, pije, sika (osikała mnie wczoraj ze podanie leków)

Pyl - Pią Maj 20, 2016 06:54

kunola, tak trzymać! :)
:kciuki: :kciuki: :kciuki:

kunola - Sob Maj 21, 2016 07:08

No tak, telefon nie dodaje postów :(

Lecimy na unidox'ie 2x dziennie, foremid 2x w zmniejszonej dawce i IKA raz dziennie.

Jemy, pijemy, wychodzimy z domku, gryziemy i tłuczemy pozostałe. Czyli norma. choć czasem zagruchamy :tummykiss:

Pyl - Sob Maj 21, 2016 08:27

Bardzo, bardzo mnie to cieszy :)
kunola - Czw Maj 26, 2016 08:44

ze względu na upały i problem z klimą w samochodzie zdjęcia Lucyndy odłożone na sobotę

jeśli chodzi o samopoczucie bandy, to istne szaleństwo truskawkowe...

Pyl - Czw Maj 26, 2016 13:50

Lubię takie wpisy. Szczególnie jak się wcześniej coś działo, otwiera się wątek z obawą a potem takie miłe "ufff..." :)
kunola - Czw Cze 02, 2016 17:34

Szczur przywitamy z ogromnymi uśmiechami w Zwierzętarni.

Zostawiamy jeszcze tydzień na antybiotyku i powoli zmniejszamy dawkę furosemidu.

Zdjęcie za miesiąc. Chcą poczekać aż ewentualne zmiany zapalne się cofną.

Karmimy, leczymy i czekamy.

Pyl - Czw Cze 02, 2016 17:57

kunola, ufff... ufff... :)
Pyl - Pon Paź 10, 2016 17:59

kunola, co tam słychać?
Przegapiłam urodziny dziewczynek!!!

kunola - Czw Paź 20, 2016 05:46

Dziewczynki całkiem nieźle. Zwiedzają z nami Polskę.

Ich mykoplazmoza pod kontrolą, serducha osłuchiwane są ok.

Niestety w piątek nastąpiła tragedia w ich szczurzym życiu. Nowotwór kości żuchwy zmusił nas do pożegnania naszej Łeśli. ;( ponad 2,5 roczna alfa naszego stada musiała Nas opuścić... :cry:

większych walk o hierarchię nie ma, choć dziewczyny przez pierwsze dni osowiałe nie chciały za bardzo wychodzić z domku. Teraz powoli wracamy do codziennego życia.


Ściskamy was za pomocą ogonków :tummykiss: :tummykiss:

Pyl - Pon Paź 24, 2016 16:03

kunola, przykro mi bardzo z powodu mychy, mam nadzieję, że dziewczynki już dochodzą do siebie po stracie, bo utrata alfy zawsze jest znacząca i może powodować spore zawirowania w stadzie. Ustaliły już, która z nich przejmuje stery?
kunola - Wto Paź 25, 2016 19:29

Dziewczyny dziś pierwszy raz się pobiły tak głośno i wyraźnie, ale raczej o kawałek jedzenia (bo przecież zawsze ten który trafił się siostrze jest lepszy).

Czy zdarzyło się Wam posiadać stado bez wyraźnie dominującej alfy??
Nie koniecznie tak jest tera,z ale raz już była sytuacja gdzie odeszła od Nas alfa i stado (2 ogony) dalej funkcjonowało bez jakiejś wyraźnej dominacji jednego ogona.

limomanka - Wto Paź 25, 2016 20:53

kunola, jak najbardziej. Przy dwójce czasem trudno określić, który szczur rządzi. Wyraźną hierarchię widać zwykle na większej ilości ogonów.
Pyl - Wto Paź 25, 2016 23:15

kunola, mi się zdarzało zarówno niewidoczne przywódzywo jak i długotrwałe, niespieszne ustalanie hierarchii. Są stada, w których nie mam pojęcia kto alfuje.
kunola - Śro Paź 26, 2016 06:00

Tak też podejrzewam

Moje dwie Znajdy i tak są bardzo ugodowe, bo przecież przy łączeniu z Łesią ( :( ) też problemów nie było.
Są bardzo przyjacielskie. Nawet ludzka ręka może być szczurem i mieszkać w hamaku.(mają otwarty na którym lubią się wylegiwać, jest na szczycie klatki i czasem jak się je myzia w tym hamaku to się tulą do ręki i iskają :D )



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group