Mioty urodzone - rok 2014 - Narodziny miotu kontrolnego R2 SunRat's
SzczurLOVE - Pon Lis 10, 2014 01:25
Papi napisał/a: | Tyle maluchów już w swoich domkach, a moja Rubinka (Rewolucja) jeszcze musi tydzień poczekać | trzymam kciuki żeby szybciutko Ci zleciało
Zizollo - Nie Lis 16, 2014 22:49
Papi i jak maluchy już u Ciebie? możecie się nareszcie sobą nacieszyć?
mam nadzieję,że już tak i moje kciuki nie są już potrzebne ale i tak podsyłam
Papi - Nie Lis 16, 2014 23:43
SzczurLOVE, Zizollo, dzięki pomocy maris właśnie dojechałyśmy do domu z maleńką Rewolucją Juz zapomniałam, że dzieciaki są takie maleńkie Nasza mała księżniczka jest bardzo grzeczna
Mao - Pon Lis 17, 2014 00:32
Papi, a ja mam odwrotnie wrażenie - mi się wydaje, że Rusia jest dosyć duża jak na dziecko O.o
O samej Rusi - najgrzeczniejsze dziecko na świecie Taka spokojna, pod bluzą siedzi, na dłoni się kładzie, cudo, nie szczur. Oby jej nie przeszło
Pyl - Pon Lis 17, 2014 01:17
A ja widziałam Załapałam się na podglądanie transportowanych maluchów
No i trzymam kciuki za łączenie i za młode duchem stado
Zizollo - Pon Lis 17, 2014 11:05
Papi napisał/a: | Juz zapomniałam, że dzieciaki są takie maleńkie |
oj tak bo długim czasie niedoszczurzania i nie obcowania z takimi małymi szkrabami człowiek naprawdę nie może się nadziwić
kciuki za łączenie
SzczurLOVE - Pon Lis 17, 2014 12:24
Papi napisał/a: | SzczurLOVE, Zizollo, dzięki pomocy maris właśnie dojechałyśmy do domu z maleńką Rewolucją Juz zapomniałam, że dzieciaki są takie maleńkie Nasza mała księżniczka jest bardzo grzeczna |
widziałam Rewolucję w sobotę mała jest śliczna chociaż powiem Ci że jest trochę większą od mojego Robina mały normalnie wygląda jak mysza choć cały czas go podkarmiam no ale może sie jeszcze wyciągnie jak brat z eSek mój Stephen który jest tak duży ale nie gruby tylko wielki po prostu dlugaśny z wielkim pyszczkiem jest średnio o 1/3 większy niż Salvador i Sebastian także nie martw sie Rewolucją chłopaki tez malutkie z eRek sa
Papi - Pon Lis 17, 2014 14:17
Pyl napisał/a: |
A ja widziałam Załapałam się na podglądanie transportowanych maluchów |
A ja pierwszy raz mogłam pozachwycać się chłopakami wiem, że dla kogoś, kto ciągle tarmosi jakieś szczury brzmi to dziwnie , eReczki słodkie chlopaki, ale Szarlej
Zizollo napisał/a: | oj tak bo długim czasie niedoszczurzania i nie obcowania z takimi małymi szkrabami człowiek naprawdę nie może się nadziwić
|
ja w lecie się doszczurzałam, ale te moje panny tak rosną, że maleństwo rozczuliło mnie do reszty. Pewnie dlatego też, że nie mam kontaktu z innymi szczurami tylko z moimi
SzczurLOVE napisał/a: | widziałam Rewolucję w sobotę mała jest śliczna chociaż powiem Ci że jest trochę większą od mojego Robina mały normalnie wygląda jak mysza choć cały czas go podkarmiam | no to będzie jak z moją Ozisią z O2, ja ciągle piszę jaka ona maleńka, a wszyscy odpisują, ze ich dzieciaki z tego miotu jeszcze mniejsze
Dziękuję za wszystkie kciuki i proszę o więcej, bo w nocy miałam ochotę na nogach do Warszawy iść po towarzystwo dla maleńkiej, żeby tylko sama nie siedziała w klatce. Skończyło się jednak na 2 wolnych dniach od pracy, żebym mogła pobyć z maleńką, szef pytał które to dziecko mam chore . Oby moje dziewczyny szybko ją zaakceptowały.
SzczurLOVE - Pon Lis 17, 2014 19:38
Dużo kciuków
Papi - Śro Lis 19, 2014 13:21
Jesteśmy na dobrej drodze, oby łączenie Rubinki z resztą stada nadal było bezproblemowe (szczegóły w naszym temacienie )
maris - Czw Lis 20, 2014 13:38
Mao, Reynevan to przeciwieństwo Rusi - skacze jak pchełka, wszędzie go pełno, zaczepia Szarleja i nie usiedzi w jednym miejscu Pod bluzą łazi cały czas, gania za ręką i nie w głowie mu jakieś pieszczoty Za to Szarlej jest statecznym chłopcem i jest pierwszy do jedzenia.
W sumie pasują do nich imiona - bohaterowie, którzy je noszą, mają podobne charaktery
Papi, kciuki za łączenie My zaczynamy jutro rano.
Papi - Czw Lis 20, 2014 23:02
Nie wiedziałam co to szczęśliwy szczur dopóki nie zobaczyłam Rubinki w klatce z resztą stada, szczury są zdecydowanie stadne. Dziewczyny, jeszcze nie w klatce docelowej, a w alasce, ale razem, zero pisków i przepychanek. Jeszcze trochę przed nami, ale jak na razie łączenie Rubisi ze stadem przebiega bardzo spokojnie.
SzczurLOVE - Pią Lis 21, 2014 00:42
Mój Robin to mały wariacik szaleję jak mały potwór u nas wybiegi wspólne ale klatki osobne bo dzieciaki przechodzą jeszcze między prętami
Papi - Pią Lis 21, 2014 09:10
SzczurLOVE, no wiesz, Ty jesteś jedna, a szczurów jeśli dobrze liczę 12, powinnaś oddać im swój pokój, a sama kimnąć się w klatce
U nas spokojna noc w alasce, tylko mi Rubinka zaburzyła rytm dobowy szczurów. Zawsze tak ładnie spały między 2 a 6 rano, a dzisiaj maluch rozruszał dziewczyny i były gonitwy w klatce
Po spokojnej łączeniowo ale pełnej zabaw nocy, dziewczyny wreszcie poszły spać wszystkie razem w tunelu, musicie mi uwierzyć, Rubisia też tam jest
Widok z trzech stron tunelu:
SzczurLOVE - Sob Lis 22, 2014 03:29
hahah uśmiałam się Papi, moje ogony najchętniej ładują się do mnie na łóżko także ze mną na tym łóżku (notabene jedynej mojej prywatnej przestrzeni 12 szczurzych Panów się kisi - łażą po mnie, iskają mi głowę i podgryzają palce u stóp
A Robin mój piękny huskacz już prawie cały wyhaszczał została mu tylko znaczona głowa zaszta już praktycznie biała co z beżowym łepkiemi wielkimi dumbo uszami daje komiczny efekt ciekawe czy drugi husky z miotu też tak samo wygląda
|
|
|