Mioty adoptowane - [Miot] Gluty - w nowych domkach. O maluchach słów kilka :)
valhalla - Śro Lip 06, 2011 18:44
Ja na razie mam dwóch śpiochów-miziaków, może Gluś ich rozrusza. Trochę się boję różnicy wieku przy łączeniu, bo oni już mają 9 miesięcy i od zawsze tylko razem. Żadna istota szczurza ani ludzka nigdy nie zarobiła od nich dziaba, więc mam nadzieję, że chociaż agresji nie będzie, bo tego w sumie boję się najbardziej...
Może niepotrzebnie się denerwuję na zapas? Może oni go pokochają od razu, tak jak pokochali siebie? Oby
Onia - Śro Lip 06, 2011 18:53
Powiem tak - w sobotę przyjechał do mnie szczurek właśnie z tego forum. Bałam sie strasznie, naczytałam sie jeszcze tych wszystkich historii i juz oczami wyobraźni widziałam jak moje napadają na tego biedaka a tu proszę żadnych specjalnych podchodów - chłopaki juz po 5 minutach razem w klatce, wiec nie ma sie co stresować , tym bardziej, ze takie malucha powinni przyjąć bez problemu, ja teraz jestem dobrej mysli i mam nadzieje, ze sie nie rozczaruje .
mmarcioszka - Śro Lip 06, 2011 19:37
Yarpena wymiziaj ode mnie(może jeszcze kiedyś osobiście go odwiedzę ).
P.S. Przy beżowej dziewuszce dopisz proszę "Molly", bo wczoraj zapomniałam, a lepiej, żeby nie była tak bezimienna, jak jakaś sierotka
Sysa - Czw Lip 07, 2011 15:56
Poproszę wszystkich, którzy mają wziąć ode mnie szczurki o wysłanie PW ze swoim mejlem. Będę mogła wtedy rozesłać wzór umowy adopcyjnej jaka podpiszemy.
Wiem, że niektórzy już wysyłali, ale mam urwanie głowy z wiadomościami i znacznie ułatwi mi to zadanie.
Maluchy rosną jak na drożdżach. Mama chyba zostanie drobniutka. Wszystkie ogony czuja się dobrze.
valhalla - Czw Lip 07, 2011 17:40
Wysłałam
A maluchy niech zdrowo rosną i zwiedzają świat
Onia - Czw Lip 07, 2011 19:06
Wysłane
Ogoniasta - Sob Lip 09, 2011 09:34
Jak tam nasze skarbeczki się miewają??
wushu - Sob Lip 09, 2011 10:13
Ogoniasta, jak to jak? Żrą, łobuzują, rosną... i chyba tyle
valhalla - Sob Lip 09, 2011 10:47
Ja czekam niecierpliwie na nowe fotki i spotkanie z maluchami
Złożyliśmy już wczoraj nową klatkę, teraz będziemy ją urządzać, więc wszystko już będzie gotowe na przyjęcie Glusia
Sysa - Sob Lip 09, 2011 13:17
Maluchy w dzień głównie śpią albo się bawią. Coraz chętniej jedzą pokarm stały.
Za to noce... O losie... Na całe mieszkanie słychać, że brzdąctwo ssie bądź próbuje ssać (takie wielkie porosły, że już się wszystkie nie mieszczą pod mama kruszyną ) Piski nie z tej ziemi, bo trzeba się kłócić o najlepszy sutek.. Albo piszczeć, że się akurat je.. Albo piszczeć, bo chce się ssać, a najpierw trzeba się przekopać przez rodzeństwo.... No piszczą niesamowicie podczas karmienia...
valhalla - Sob Lip 09, 2011 16:39
Ech, jak Ci zazdroszczę, możesz każdego dnia patrzeć, jak się rozwijają te nasze piskaczki
wushu - Sob Lip 09, 2011 23:21
Niech tyją radośnie Mam nadzieję, że jak wróce 26ego do Polski i wejde na forum to zobaczę wielką tłustą niebieską pannice
Sysa - Nie Lip 10, 2011 20:41
Mam ważne pytanie.... Kto odwiedza szczurki w tym tygodniu?
Mam tyle rzeczy na głowie, że nie ogarniam.. przepraszam..
valhalla - Nie Lip 10, 2011 20:48
Ja bym chętnie odwiedziła, ale nie wiem, czy wyrobię się jutro, wolałabym we wtorek. Jeśli oczywiście można
Sysa - Nie Lip 10, 2011 21:20
valhalla, może być wtorek oczywiście!
Pytam, bo nie mogę się odnaleźć w PW, a musze wiedzieć czy mogę jutro spać do 15..
|
|
|